KATEGORIA LITERACKA – I nagroda – Gęsie Pióro
Joanna Brzenczka I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kasprowicza w Raciborzu Nauczyciele prowadzący: Joanna Gizowska-Kurek, Roman Szczasny
Obraz tworzy dusza, i oko, i ręka – i trzeba je stopić w jedność Delikatny czerwcowy wietrzyk poruszał liśćmi drzew. Prawie bezchmurne niebo, na którym dopiero co przed kilkoma godzinami wzeszło słońce, było zwiastunem pogodnego dnia – i chwała Bogu za to, gdyż dwaj starzy przyjaciele podróżowali otwartym benzem 39/100 i jeszcze tylko deszczu im brakowało! Na szczęście jakiekolwiek ulewy były niezwykle rzadko spotykane w tych stronach, bo któż to słyszał o deszczu we Włoszech i to w lecie. A wracając do drzew – to w zasięgu wzroku rosło ich co najmniej kilkanaście. Wzdłuż drogi stały, niczym greckie kolumny, tyczkowate cyprysy, a nieco dalej, gdzie było więcej wolnej przestrzeni, rozrastały się rozłożyste dęby korkowe, które w upalne dni były tym, czym jest oaza na pustyni – miejscem zielonym i, co ważniejsze, zacienionym. Jeszcze dalej można było dostrzec kilka drzewek oliwnych, mających już w pełni dojrzałe owoce, wprost tylko wypatrujące nadchodzącego dnia zerwania. Wszystkie te gatunki miały różnorodne liście, lecz wszystkie, pomimo dzielących je różnic i odległości, harmonijnie
11