68 Moto
„Tak, jest w pełni elektryczny” TEST Mercedes Benz EQV tekst i zdj ęcia : Filip Olczak
J
eżdżąc po Poznaniu Mercedesem EQV, spotkałem się z mnóstwem skrajnych opinii, zarówno jak świetny, i jak bezsensu jest elek-
tryczny van. Ja, stawiam się po stronie fanów tego modelu. Cisza, spokój, liniowe przyspieszenie oraz komfort prowadzenia dały mi do zrozumienia, że nawet jeżeli nie ma się siedmioosobowej rodziny, to ten samochód może być kompanem wspaniałej podróży, ekologiczną limuzyną oraz ekskluzywnym przewozem osób. Z zewnątrz Mercedes EQV od swojego spalinowego brata wyróżnia się kilkoma, dość znacznymi szczegółami. Po pierw-
Najwięcej w EQV dzieje się wewnątrz. Nigdy nie widziałem tak luksusowego
sze grill, który w EQV został zakryty i pełni funkcję estetyczną
„vana”. Przestrzeń kierowcy i pasażera ma swoje wyraźne granice, a fotele
oraz poprawia aerodynamikę pojazdu. Całość idealnie łączy
z przodu są naprawdę komfortowe. Mimo podwyższonej pozycji za kierownicą,
się z karoserią, zapewniając świetne wrażenie estetyczne.
ustawienia fotela i kierownicy można ustawić w sposób podobny do przecięt-
Dodatkowo, pod lusterkami umieszczony został emblemat
nego sedana. Oprócz wygód jak fotele czy podłokietniki, znajduje się tu także
EQV, który ma rozwiewać wszystkie wątpliwości o napędzie
system MBUX, który pomoże znaleźć stację ładowania, restaurację czy podany
tego modelu. Z tyłu również pojawił się emblemat EQV 300
adres. Oczywiście MBUX to nie tylko nawigacja, to także głosowa aktywacja
i pełne światła LED. Te w nocy robią kapitalne wrażenie.
systemów znajdujących się na pokładzie jak klimatyzacja itp.
Felgi w tym modelu, oprócz walorów estetycznych mają
Drugi rząd siedzeń oferuje najwyższy komfort podróżowania. Właśnie tam
na celu zmniejszanie oporów powietrza podczas jazdy,
znajdują się dwa niezależne fotele, które można umiejscowić zgodnie z kierun-
co w efekcie daje większy zasięg.
kiem jazdy lub odwrotnie.