DAJĘ SŁOWO… Błażej Osowski
Chłopacy Jako polonista często słyszę pytanie, czy powinno mówić się chłopacy czy chłopcy. Należy zacząć od tego, że są to dwa różne słowa – chłopacy to liczba mnoga od chłopak, zaś chłopcy od chłopiec. Wyraz chłopak w mianowniku liczby mnogiej może przybrać dwie formy – chłopaki i chłopacy. Pierwsza z nich jest znana ogólnopolskiej odmianie potocznej, druga natomiast polszczyźnie regionalnej, np. używa się jej w Wielkopolsce. Jakie jest źródło tego zróżnicowania? Jest ono związane z kategorią męskoosobowości, która występuje w l.mn. Rodzaj męskoosobowy obecny jest tylko w trzech językach słowiańskich (polskim, słowackim i górnołużyckim) i choćby z powodu jego wyjątkowości warto o niego dbać. W polszczyźnie kategoria męskoosobowości polega na tym, że rzeczowniki rodzaju męskiego wskazujące na osoby zyskują w mianowniku l.mn. odrębne końcówki odmiany. Znajdźmy rzeczowniki rodzaju męskiego zakończone na -ak (jak chłopak), by łatwiej było to zrozumieć na przykładach. Mogą to być robak i strażak. Oba są rodzaju męskiego, jednak pierwszy z nich nie wskazuje na osoby, drugi zaś tak. W mianowniku l.mn. odmieniamy odpowiednio robaki i strażacy. I tu dochodzimy do sedna: chłopaki to forma nieosobowa (jak robaki), natomiast chłopacy – osobowa (jak strażacy). Rodzaj rzeczownika narzuca rodzaj przydawce i orzeczeniu, dlatego też kategoria męskoosobowości w pełni przejawia się w połączeniu zaimek/przymiotnik + rzeczownik + czasownik, np. ci dobrzy chłopi byli. W gwarach kategoria męskoosobowości występuje 62
bardzo rzadko. Zgodnie z normą ogólnopolską realizowana jest jedynie w Wielkopolsce zachodniej i centralnej, na Śląsku i w Małopolsce południowo-zachodniej (por. mapa). Tu więc mówi się ci dobrzy chłopi byli (męskoosobowe), ale te dobre psy szczekały (niemęskoosobowe). W gwarach pozostałego obszaru występują liczne zakłócenia. W pasie centralnym obejmującym gwary wschodniej Wielkopolski, Małopolskę północno-wschodnią i południowe Mazowsze brak rodzaju męskoosobowego. Używa się zawsze form niemęskoosobowych, np. te dobre chłopy były, te dobre psy szczekały, te dobre kobiety szły. W pasie na północ od tego obszaru (od Tucholi po Łomżę) tylko czasowniki mają formy męskoosobowe, natomiast zaimki, przymiotniki i rzeczowniki – niemęskoosobowe, np. te dobre chłopy byli, te dobre psy szczekały, te dobre kobiety szły. Z kolei na samej północy i samym wschodzie kraju formy męskoosobowe czasowników upowszechniły się i występują przy rzeczownikach wszystkich rodzajów, np. te chłopy byli, te psy szczekali, te kobiety szli. Powróćmy do chłopaka, od którego zaczęliśmy. W liczbie mnogiej używać możemy zarówno chłopacy, jak i chłopaki. Jednak z jakimi formami czasownika powinien łączyć się ten rzeczownik? Jeśli używamy formy regionalnej, męskoosobowej, to np. chłopacy jechali, biegali, mieli; jeśli formy potocznej, niemęskoosobowej, to odpowiednio: chłopaki jechały, biegały, miały. Błędem jest łączenie formy niemęskoosobowej rzeczownika z męskoosobową czasownika, np. chłopaki biegali.