SPACERY PO POZNAŃSKICH ULICACH Aneta Cierechowicz
Spacery po Poznaniu. Ulica Gajowa Boczna uliczka Gajowa odchodząca od ulicy Bukowskiej i biegnąca początkowo wzdłuż płotu Starego Zoo jest dowodem na to, że każdy z nas żyje na granicy różnych przestrzeni. W przypadku tej uliczki stykają się ze sobą: piękno i brzydota, czas obecny i miniony, świat dorosłych i dzieci, cywilizacja miejska i natura, ład i chaos. Kiedyś znajdowała się tutaj osada o nazwie Gaj, która w XIX wieku przekształciła się w część dzielnicy Jeżyce. Od niej pochodzi nazwa ulicy, która do 1919 roku funkcjonowała jako Marienstrasse, a podczas II wojny światowej jako Brehmstrasse. Wkraczając na nią od ulicy Bukowskiej, po prawej stronie możemy obejrzeć stare budynki, po lewej niezbyt piękny mur odgradzający nas od zoo. Zabudowania po prawej zajmuje między innymi hotel Gaja oraz Dyrekcja Lasów Państwowych. Fasady nie należą do najładniejszych. Kwadratowe okna, poziome podziały ścian, spłowiałe beżowe odcienie muru nie dodają im uroku. Hotel ma trzy gwiazdki, co „podkreślają” figury lwów umieszczone po obu stronach wejścia, nie zdobiąc, a raczej zniechęcając do zajrzenia do wewnątrz. Pasują może do sąsiedztwa naprzeciwko, ale na pewno nie do stylu architektonicznego, w którym wybudowano te przeciętne budynki. Hotel oferuje m.in. widok z tarasu, wynajem rowerów oraz możliwość zakwaterowania gościa wraz z jego pupilem. Sąsiedztwo w końcu zobowiązuje. Chodnik jest wąski i nierówny. Samochody parkują na jego połowie równolegle do budynków, potęgując wrażenie bałaganu. Ta część ulicy walorów estetycznych ma niewiele. 64
Fot. 1. Hotel Gaja
Uwagę przykuwają nowe drzwi prowadzące do siedziby Dyrekcji Lasów Państwowych, niepasujące do reszty frontowej ściany. Po prawej ich stronie znajduje się tablica poświęcona poległym w walce o wolność leśnikom. Obok pod numerem 8 działa przedszkole o zachęcającej nazwie „Złota Rybka”, która przy okazji wpisuje się w aurę roztaczaną przez Stare Zoo. Placówka ma swoją stronę internetową, na której zachęca między innymi do korzystania z kącików oferujących różne możliwości rozwoju umiejętności i zainteresowań dla maluchów: kącik matematyczno-językowy, kącik gospodarczy, kącik badawczy i kącik artystyczny. O kreatywności prowadzących świadczą też pomysłowo ozdobione szyby. Dalej są już tylko nieużytki, wykorzystane pod prowizoryczny parking – brzydko tu i brudno. Po drugiej stronie tej części ulicy rozciąga się zielona enklawa. Jej początki związane są z pewnym dowcipem oraz z powstaniem 24 lutego 1874 roku Towarzystwa Akcyjnego „Ogród Zoologiczny”, którego założycielami