ROZRYWKA UŚM I ECH PROSZĘ
Uszy są po to, by śmiać się od ucha do ucha
Spięcie na drodze. Wkurzony facet: – Ko b i e t o, r o b i ł a ś k i e d y ś prawojazdy?! – Więcej razy od ciebie, głupku! ***
Na sali sądowej: – Czy świadek wie, co go czeka za składanie fałszywych zeznań? – Tak wysoki sądzie, obiecano mi samochód. ***
– Boże, ale co ja mu powiem?! – No... najlepiej prawdę. – Ale jaką prawdę? – No... wymyśl coś. ***
– Pomyśleć, sąsiedzie, że wasz Maniuś się dziś żeni! A jeszcze wczoraj raczkowało to, taplało się w kaużach, gaworzyło... – Wieczór kawalerski wczoraj miał.
70
***
***
Mama pyta Jasia: Żona do męża: – Dlaczego nie bawisz się już – Kochanie chciałabym założyć z Kaziem? na plażę coś takiego, żeby nikt nie – Mamo, a czy ty chciałabyś się mógł dzisiaj oderwać ode mnie kolegować z kimś kto pali, pije wzroku. i przeklina? Na to mąż: – Nie Jasiu – odpowiada dum– Łyżwy załóż. na mama. *** – No widzisz, Kazio też nie chce. Mąż powie dzia ł, że noco*** wał u przyjaciela. Zadzwoniłam do jego pięciu najlepszych przyjaCzosnek, co ci dolega? – Boli mnie ząbek. ciół. U dwóch nocował, a u trzech jeszcze śpi. *** Zaszczepiony dwukrotnie pre*** paratem firmy Pfizer pozna pa– Hej, co robisz? – Oglądam film. nią w podobnym stanie immu– Jaki? nologicznym w celu rozlużnienia – Seryjny morderca brutalnie zaobostrzeń. *** mordował kolesiowi żonę, a jego – Co te n kot t ak ha łasuje syna uczynił kaleką. W dramaw kuchni? tycznym zwrocie akcji syn zostaje – A karmiłaś go dzisiaj? porwany, a ojciec musi namierzyć – No nie. i dogonić porywacza przez tysią– To pewnie ce kilometrów z pomocą psychiczcoś gotuje. nie upośledzonej kobiety... – Ale jaki tytuł??? *** – Gdzie jest Nemo. Czy dałabyś radę *** pr ze ż yć ż yNa rozmowie o pracę: – Angielski? cie z jednym – Bardzo dobrze. mężczyną? – Proszę przetłumaczyć zdanie: No, pewnie. „Robert ma czerwonego forda” Tylko chłopa – Robert Redford. szkoda. – Odezwiemy się...
Patrz, ulepiłem człowieka! ***
Małżeństwo po przebudzeniu się: – Całą noc śniłam, że jeździłam rowerem. Jestem okropnie wykończona. – A ja śniłem, że kochałem się całą noc! – Ze mną? – Nie! Ty pojechałaś gdzieś rowerem... ***
Blondynka została zatr z ymana przez policjantów. Mówi oburzona: – Zac znijcie lepiej ze sobą współpracować... wczoraj zabraliście mi prawo jazdy, a dzisiaj chcecie żebym wam je pokazała... *** – Czym myjesz okna na święta, że są takie czyściutkie i przejrzyste? – Młotkiem.
PODLASKIE AGRO