54
KONSEKWENCJE ŚNIEŻNEGO SZALEŃSTWA
Porady prawne
Żeby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. Prawda! Ale gdyby nie skakała,
Z
toby smutne życie miała. Zima to wyczekiwana przez wszystkich miłośników nart
i snowboardu pora roku. Jedyny czas, kiedy można nacieszyć się tymi dyscyplinami sportu. tekst : Lilianna Kasprzyk, adwokat z Kancelarii Prawnej Renata Urowska i Wspólnicy sp.k. zdj ęci e : Jakub Borkowski
Zimowe ferie sprzyjają szaleństwom na białym puchu, a trasy zjazdowe nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim we Włoszech, Austrii, Francji czy Szwajcarii wypełniają się po brzegi. I choć z jednej strony narty czy snowboard to przede wszystkim ogromna frajda, zwiększenie odporności organizmu oraz dobry sposób na zimową chandrę, to nie należy zapominać, że to właśnie SOR w Zakopanem zużywa prawdopodobniej najwięcej gipsu w całym kraju. Ofiar i sprawców wypadków na stoku nie brakuje, czasem są one niegroźne – wtedy nieprzyjemny incydent można zakończyć uściskiem dłoni, względnie, jak kto woli, wymianą kilku srogich epitetów z naszym oprawcą, jednak nierzadko tego typu wypadki kończą się koniecznością zapłacenia wyższej ceny, jaką jest nasze zdrowie. W najlepszym przypadku skończy się gipsem, w gorszym razie
Federację Narciarstwa. Zgodnie z nimi, każdy narciarz lub snowboarder powinien zachować się w taki sposób, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa ani szkody dla innej osoby. Ponadto powinien kontrolować sposób jazdy. Dostosować jej szybkość i sposób do swoich umiejętności, rodzaju i stanu trasy, warunków atmosferycznych oraz natężenia ruchu. W przypadku nieprzestrzegania zasad, jeżeli dojdzie do wypadku, zachowanie narciarza lub snowboardera może skutkować pociągnięciem go do odpowiedzialności cywilnej, a nawet i karnej. Większość z nas wykupuje stosowne ubezpieczenie,
uszkodzenia ciała mogą być bardziej rozległe, wymaga-
jednak może się okazać, że jego suma nie pokryje wszyst-
jące akcji ratowniczej, transportu, ingerencji chirurgicznej,
kich poniesionych kosztów, które w najgorszych przypad-
długich rehabilitacji, co powoduje ograniczenia w życiu
kach mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych. Może się rów-
codziennym i nierzadko cierpienia psychiczne.
nież zdarzyć, że ubezpieczyciel będzie chciał zwolnić się
Czytając fragment Szklanego klosza: „Stałam na szczy-
od swojej odpowiedzialności, wskazując na określone
cie stromego wzgórza i patrzyłam w dół. Nie powinnam
powody. Są jeszcze swoiści kamikaze, którzy rezygnują
się tam była pchać, to pewne. Nigdy w życiu nie miałam
z ubezpieczenia. W takich sytuacjach konieczne będzie
nart na nogach, ale co tam, pomyślałam, pojadę w górę
dochodzenie całej lub pozostałej kwoty szkody od sprawcy
i nacieszę się widokiem”, możemy mieć tylko nadzieje,
wypadku na zasadach ogólnych.
że bohaterka Sylvii Plath będzie mieć tyle szczęścia,
O ile zachowaliśmy zasady bezpieczeństwa i nie pono-
co Bridget Jones, której spektakularny zjazd „na krechę”
simy winy w zaistnieniu wypadku na stoku, to uczest-
ze stoku w malowniczym Lech skończył się wizytą jedy-
nik, który wyrządził nam szkodę, jest zobowiązany
nie w aptece i to nawet nie po bandaż, a po test ciążowy.
do jej naprawienia i wypłacenia odszkodowania za wypa-
Choć na stoku można poruszać się w dowolny sposób,
dek na nartach. Podstawę prawną odpowiedzialności
to jednak pod warunkiem, że stosuje się reguły upra-
sprawcy wypadku narciarskiego stanowi art. 415 Kodeksu
wiania narciarstwa i snowboardu.
cywilnego. Stosownie do treści powołanego przepisu, kto
Podstawowe zasady dotyczące zachowania się na stoku narciarskim są zawarte w Kodeksie zachowania narciarzy na stoku, tzw. Dekalogu FIS, opracowanym przez Międzynarodową
z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Dochodząc odszkodowania od sprawcy wypadku, koniecznym jest wykazanie przesłanek warunkujących jego odpowiedzialność odszkodowawczą, tj. jego