SYTUACJA KOBIET
NA BLISKIM WSCHODZIE TEKST MARTA MAJCHER
Podczas gdy w Polsce wciąż głośno o Strajku Kobiet, w XXI wieku nadal są na świecie setki milionów kobiet, którym buntować się nie wolno, a za samą próbę protestu zostałyby w najlepszym wypadku wychłostane. Bliski Wschód nie jest idealnym miejscem do życia dla kobiet, a mimo to – jak się wydaje – nie walczą one o swoje prawa. Jak wygląda to w praktyce? PRAWO STANOWI KORAN
O ile prawa zawarte w Biblii zostały na przestrzeni wieków mocno zmodernizowane i poluzowane w cywilizacji Zachodu, o tyle licząca blisko 1400 lat święta księga muzułmanów wciąż jest jedną z głównych podstaw prawnych na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce. Szariat nie uznaje rozdziału religii od państwa, przez co kwestie wiary, duchowości i obyczajowości są jednocześnie ściśle sankcjonowane przez prawo. Nie ma też możliwości swobodnego przejścia na inną wiarę, a innowiercy są objęci wieloma dodatkowymi restrykcjami – to jednak temat na osobny artykuł. Prawo szariatu stanowi wprost, że kobiety są równe mężczyznom w wielu kwestiach, np. w obowiązkach religijnych, prawie do edukacji i dziedziczenia po bliskich. Koran mówi wiele o szacunku do kobiet i ich życia, a także zapewnia im prawa majątkowe. Na tym jednak dobre wieści w zasadzie się kończą. Ten szacunek jest bowiem rozumiany nieco węziej niż w kulturze europejskiej. Dużą przewagą krajów Bliskiego Wschodu jest brak obrzezania kobiet, które jest obrzędem typowym dla północnej Afryki. Ten zwyczaj nie ma żadnego uzasadnienia w religii. Społeczna pozycja kobiet w krajach muzułmańskich często wręcz stoi w sprzeczności z prawami człowieka. Koran jasno stwierdza na przykład, że mężczyźni przewyższają kobiety pod każdym względem, a kobieta jest istotą pustą, bezmyślną i niezdolną do życia bez mężczyzny. Jeden z najczęściej krytykowanych fragmentów Koranu zaleca też bicie kobiet, jeśli będą nieposłuszne, np. odmawiając współżycia. Z kolei za cudzołóstwo, a nawet bycie zgwałconą grozi im śmierć, o ile nie znajdą się świadkowie. Są też mniej warte – za okaleczenie kobiety płaci się połowę grzywny przysługującej mężczyźnie. POWIEW ZMIAN?
Za czasów księcia Muhammada ibn Salmana, następcy tronu, który od 2017 roku sprawuje faktyczną władzę w państwie, Arabia Saudyjska jest postrzegana jako jeden z bardziej postępowych krajów Bliskiego Wschodu. Dotyczy to również sfery obyczajowej. Dwa i pół roku temu świat obiegła niesamowita informacja – kobiety w tym kraju będą mogły legalnie zdobyć prawo jazdy i prowadzić samochody. Od tamtej pory sprzedaż aut, szczególnie mniej prestiżowych marek, wzrosła tam przeszło dwukrotnie. Nie oznacza to jednak, że problem dyskryminacji kobiet-kierowców zniknął jak ucięty nożem.
47