NR 4/5 (79/80) KWIECIEŃ/MAJ 2021, CENA 2,49 ZŁ (W TYM 8%VAT) MAGAZYN 60+
Aktywna
znaczy
zdrowa
PRZEKONAJ SIĘ, JAK WIELE POŻYTKÓW NIESIE ZE SOBĄ RUCH E kspert
radzi
BOLESNE NOCNE SKURCZE MIĘŚNI O CZYM ŚWIADCZĄ I JAK SOBIE Z NIMI PORADZIĆ
5
powodów, dla których
warto oglądać komedie PSYCHOLOGIA
NIE PĘDŹ TAK, BĄDŹ UWAŻNA! DLACZEGO NALEŻY SKUPIAĆ SIĘ NA BYCIU TU I TERAZ
BARBARA BURSZTYNOWICZ TRZEBA WCIĄŻ MIEĆ W SOBIE PASJĘ I CIEKAWOŚĆ DZIECKA
Co widzą
twoje oczy? Błyski, plamy, zamglenia – sprawdź, czy to wymaga wizyty u okulisty
SKUTECZNA DIETA DLA LUDZI W STARSZYM WIEKU ZASADY BEZPIECZNEGO ZRZUCANIA NADWAGI + PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS NA TRZY DNI
Dzień
dobry!
Nadejście wiosny jest zwykle impulsem do działania. Rozpiera nas energia – wykorzystajmy to!
N
asz rozleniwiony po zimie organizm obudził się już na dobre. Warto wykorzystać jego chęć do aktywności i zacząć się więcej ruszać. Dlaczego? W temacie miesiąca podajemy aż dziewięć zdrowotnych powodów, by to zrobić, które z pewnością Was do tego zachęcą. Jednym z nich jest smuklejsza sylwetka. Więcej na temat odchudzania po sześćdziesiątce przeczytacie w kolejnym artykule. Nasza ekspertka przedstawia w nim parę złotych zasad gubienia dodatkowych kilogramów i podaje przykładowe jadłospisy. Dobrej formie przysłużą się też masaże – o tym jak fachowo je wykonać w domu, możecie przeczytać także w tym wydaniu.
Miło nam poinformować, że Magazyn 60+ zdobył SREBRO w konkursie Power of Content Marketing, w kategorii Zdrowie, za efektywne wykorzystanie potencjału dotarcia do odbiorców. Nagrodę dedykujemy naszym Czytelnikom!
Polecam gorąco ciekawy artykuł z cyklu „Profilaktyka” dotyczący zaburzeń wzroku. Sprawdźcie, na jakie symptomy złego widzenia trzeba koniecznie zareagować i czym prędzej udać się do okulisty. W tym numerze piszemy też o chorobach jelit i prawach pacjenta w czasie pandemii. I jeszcze coś dla naszego spokoju ducha, a jak się okazuje po rozmowie z ekspertką – także zdrowia. Termin mindfulness znany jest nie od dzisiaj i oznacza uważność na tu i teraz. Czy warto praktykować uważność i jakie może przynieść dla nas pożytki? Koniecznie przeczytajcie! Miłej lektury!
Ewa Dembowska Redaktor prowadząca
Magazyn 60+
3
Spis treści
Zobacz, co w numerze... 46
INSPIRACJE MIESIĄCA
6 Co słychać w bocianim gnieździe
8
Kalendarium zdrowia
TEMAT MIESIĄCA
28
8 9 powodów, by być aktywnym
(także) po sześćdziesiątce!
DBAM O ZDROWIE 12 Skuteczne terapie
Gdy budzą cię skurcze mięśni 14 Jak to działa? Jelita – historia w 3 odcinkach... 20 Profilaktyka Widzisz to? Zgłoś się do okulisty!
!
List do redakcji
Jak zwykle z zaciekawieniem przeczytałam Wasz kolejny numer. Największe wrażenie zrobił na mnie tekst o sile kobiecej przyjaźni. Przypomniałam sobie o jednej z dwóch moich bliskich przyjaciółek, z którą zawsze dzieliłyśmy niemal wszystkie radości i troski, a teraz z powodu pandemii niemal straciłam z nią kontakt. Uświadomiłam sobie, jak trudno jest pielęgnować takie relacje na odległość. A jako osoba starej daty potrzebuję nie tylko rozmowy przez telefon, ale też spotkać się osobiście. Jeszcze tego samego dnia zadzwoniłam do Elki i umówiłam się z nią na spacer. Poszłyśmy w maseczkach, w zalecanej odległości, ale jednak obok siebie. Nagadałyśmy się i było cudownie! Jak kiedyś! Zofia Markiewicz 4
Magazyn 60+
* *
Na Państwa listy czekamy pod adresem: magazyn60plus@bezrecepty.eu Autora najciekawszego listu nagrodzimy zestawami produktów. Regulamin dostępny na stronie: www.magazyn60plus.pl w zakładce regulaminy.
*suplement diety
22
Poznajcie naszych
ekspertów
JEM ZDROWO 22 Dieta
Jak się odchudzać w starszym wieku
WIEŚCI Z APTEKI 18 Porady zza lady 26 Zapytaj farmaceutkę 32 Fiołek trójbarwny
Drodzy Czytelnicy misją Ekspertów DOZ.pl jest dostarczanie rzetelnych rad, a Program Ekspertów DOZ.pl umożliwia Wam kontakt z farmaceutami. Ich wsparcie możecie uzyskać, pisząc do „Magazynu 60+”, ale też za pośrednictwem czatu, na Facebooku i na portalu DOZ.pl
MGR FARMACJI
JOANNA NACZYŃSKA
PODEJMUJE TEMATYKĘ ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I RECEPTUR APTECZNYCH
ŻYJĘ ZDROWO
28 Proste i skuteczne domowe masaże 45 5 powodów, by oglądać komedie
JESTEM PIĘKNA
38 Jak powstrzymać wypadanie włosów
DR N. FARMACEUTYCZNYCH
KRZYSZTOF SŁOMIAK
AUTOR TEKSTÓW O NOWYCH TECHNOLOGIACH I CHOROBACH CYWILIZACYJNYCH
MGR FARMACJI
ERNEST NIEWIADOMSKI
SPECJALISTA FARMACJI KLINICZNEJ, ZAINTERESOWANY OPIEKĄ FARMACEUTYCZNĄ
MAM PRAWO
40 Prawa pacjenta w pandemii
TO JEST MÓJ CZAS 34 Barbara Bursztynowicz
Trzeba mieć pasję i ciekawość dziecka 42 Jestem ważna Pożytki płynące z uważności 46 Podróże Magnolie w Cieszynie 48 Nowości kulturalne 50 Krzyżówka z nagrodami
W stworzeniu tego wydania „Magazynu60+” pomogli nam również:
DAGMARA RĘPUSZEWSKA FIZJOTERAPEUTKA, MEDIKAR PRZYCHODNIA REHABILITACYJNA, WARSZAWA
MGR INŻ.
BARBARA LASOTA ABSOLWENTKA WYDZIAŁU ŻYWIENIA CZŁOWIEKA SGGW, PASJONATKA DIETETYKI
MAŁGORZATA JAKUBCZAK NAUCZYCIELKA MINDFULNESS, PREZESKA FUNDACJI POLSKIEGO INSTYTUTU MINDFULNESS
Magazyn 60+
5
Inspiracje miesiąca
Co słychać w bocianim
gnieździe
Obserwacja bocianów w ich naturalnym środowisku to wyjątkowo przyjemna forma spędzania czasu na świeżym powietrzu. Szczególnie teraz, gdy w życiu tych barwnych ptaków zaczyna się niezły ferment – znoszenie jaj i wykluwanie piskląt. TEKST MAGDALENA ŁUKÓW
RUSZAMY NA ŁOWY Każdemu z nas zdarzyło się obserwować zaaferowane swoimi sprawami krukowate, wróbelki czy jaskółki latające nisko przed deszczem. Tzw. birdwatching (z ang. bird – ptak i watching – patrzenie), czyli obserwacja ptaków, może jednak dostarczyć o wiele więcej wrażeń, gdy ruszymy w teren. Ten okres roku należy m.in. do bocianów białych, które na miejsce lęgu i odchowania młodych upodobały sobie Polskę. Teraz w gniazdach trwają zaloty, ale już pod koniec kwietnia pojawią się jaja, a następnie młode. A rodzice będą dwoić się i troić, by wykarmić wciąż głodne pisklęta. Wystarczy zatem zaopatrzyć się w dobrą lornetkę i możemy ruszać na bezkrwawe łowy. Warto wybrać się np. do Europejskiej Wsi Bociana w Pentowie, gdzie znajduje się kilkadziesiąt gniazd, a obserwację ptaków umożliwiają specjalne platformy. Równie atrakcyjny jest Podlaski Szlak Bociani, który przebiega przez najcenniejsze pod względem przyrodniczym tereny nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Dzięki obcowaniu z naturą wyciszamy się, odprężamy, zapominamy o codziennych problemach, uświadamiamy sobie, że jesteśmy częścią natury.
6
Magazyn 60+
kalendarium
KWIECIEŃ 11 kwietnia Światowy Dzień Choroby Parkinsona
Ma zwrócić uwagę na potrzeby chorych: odpowiednią diagnostykę, leczenie i rehabilitację. Liczba osób dotkniętych parkinsonem rośnie błyskawicznie. W 2040 r. będzie ich 12 mln, czyli już dwa razy więcej niż obecnie.
17–24 kwietnia Tydzień dla Serca
TO
NE R.
T
KOLOROWY ŚWIAT PANA JANA Niejedna elegantka poczułaby zazdrość, gdyby zajrzała do szafy Jana Żylaka z Rybnika. Na co dzień 71-letni prezes tamtejszej Izby Handlowej i konsul honorowy Chorwacji jest także popularnym influencerem modowym w swojej grupie wiekowej. W szafie, którą kompletuje od lat, ma m.in. 1000 koszul, 360 krawatów, ok. 300 kapeluszy, tony butów i aż 6 luster, by obejrzeć swoje stylizacje z każdej strony. Ostatnio pan Jan założył na Instagramie profil Pastelowa elegancja, na którym zachęca panów do noszenia się kolorowo, bo jak mówi – kolor przyciąga. A gdy ustanie pandemia, być może ruszy do Londynu, gdzie jeden z domów mody zaproponował mu współpracę.
REKLAMA
ZDJĘCIE: DAWID M
ARK YS Z
/E
DY
Przypomina nam, co jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego. Jak uniknąć zawałów i udarów, korygując jedynie styl życia poprzez zmianę diety i zwiększenie aktywności fizycznej.
Temat miesiąca
9 sześćdziesiątce! POWODÓW, BY BYĆ AKTYWNYM (TAKŻE) PO
TEMAT Z LISTÓW
Naukowcy wymieniają aż kilkadziesiąt rozmaitych korzyści, jakie możemy zyskać wychodząc na szybki spacer lub ćwicząc w domu czy w plenerowych siłowniach. Wybraliśmy i opisujemy dziewięć najważniejszych!
REKLAMA
TEKST MARZENA BARTOSZUK
Artiflex
suplement diety Zawiera kompleksową kompozycję składników: kolagen typu II, siarczan chondroityny, kwas hialuronowy oraz witaminę C, która pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia właściwego funkcjonowania kości i chrząstki. 120 kapsułek (duopack)
8
Magazyn 60+
P
rzekonanie, że regularne i umiarkowane ćwiczenia fizyczne pozytywnie wpływają na zdrowie, nie jest niczym specjalnie odkrywczym. Rozmaite formy ruchu w profilaktyce i leczeniu chorób zalecano już 2500 lat p.n.e. w starożytnych Chinach. Pierwsze publikacje naukowe, gdzie udowodniono zależność między uprawianiem sportu a długością i jakością życia, powstały ok. 150 lat temu. Od tamtej pory na całym świecie przeprowadzono setki tysięcy badań, których rezultaty są bardzo zbliżone – 30 minut aktywności (marszu, spaceru, jazdy na rowerze, pływania itp.) dziennie przez 5 dni w tygodniu wydłuża życie średnio o 3,5 roku. Dodatkowo, najsłynniejsze badanie na ten temat – The Harvard Nurses Health Study, podczas którego analizowano zwyczaje ponad 200 tys. kobiet na przestrzeni aż 30 lat,
wykazało, że półgodzinna codzienna aktywność zmniejsza ryzyko rozwoju chorób serca, udaru mózgu i cukrzycy o 30–40 proc., a raka piersi o 20–30 proc. Jasno zatem widać, że jest o co powalczyć! To ważne! Jeśli przez ostatnie miesiące większość czasu spędzałaś na kanapie (jak zresztą 3/4 polskiego społeczeństwa), a teraz chciałabyś to zmienić, to pierwsze kroki skieruj raczej nie na fitness, a do lekarza. Poproś go o skierowanie na badania (być może potrzebna będzie próba wysiłkowa) oraz o wskazówki, jak zacząć, by twoja aktywność była bezpieczna. Pamiętaj też, że lepsze dla całego organizmu są nawet niedługie, ale regularne treningi niż jednorazowe spektakularne wyczyny! A teraz sprawdź, co dzięki aktywności możesz zyskać!
1
Niższe ryzyko osteoporozy
Najwyższą masę kostną każdy człowiek ma około trzydziestki. Potem, z każdym rokiem zaczynamy ją tracić – jest to zjawisko fizjologiczne (naturalne) i nie zależy od nas. Mamy jednak znaczący wpływ na tempo, w jakim się to dzieje, a ono w dużej mierze zależy od stylu życia. W badaniach wykazano, że w starszym wieku znacznie lepszą gęstość kości mają osoby regularnie ćwiczące w porównaniu do tych, które unikają ruchu. Wszystko dlatego, że gdy szkielet poddawany jest obciążeniom pochodzącym z pracujących mięśni, lepiej odkładają się w nim składniki mineralne (m.in. wapń). Najlepiej trenować tak, by angażować mięśnie całego ciała. Odpowiednie są więc: spacery, jazda na rowerze oraz ćwiczenia gimnastyczne dostosowane do możliwości (najlepiej dobrane przez fizjoterapeutę). To ważne! Ruch nie tylko chroni przed osteoporozą, lecz także wspomaga jej leczenie i zapobiega powikłaniom. Nie uda się wprawdzie odbudować już utraconej masy kostnej, ale można znacznie zmniejszyć ryzyko złamań, dzięki poprawie ogólnej sprawności.
2
DR N. FARM.
KRZYSZTOF SŁOMIAK
CO ROBIĆ, GDY PO DŁUGIEJ WYCIECZCE POJAWIĄ SIĘ NA STOPACH OTARCIA? Otarcia bywają dość bolesne, ponieważ czasami odsłaniają wiele zakończeń nerwowych skóry. Jednak w większości są to kontuzje łagodne i mogą być leczone w domu. Na początek należy zadbać o to, by nie zakazić bakteryjnie zranionego miejsca. Dlatego zanim zaczniemy jakiekolwiek działania, trzeba umyć ręce oraz stopy wodą i mydłem. Następnie usuwamy brud lub inne cząsteczki (np. piach) z rany przy użyciu sterylnych gazików lub ew. pęsety i dezynfekujemy ranę. Lekkie otarcie może pozostać odkryte, czasem jednak warto zastosować plaster żelowy, żeby zabezpieczyć miejsce urazu przed podrażnianiem. Jeśli ranka krwawi, należy zatamować krwawienie, ranę zdezynfekować i osłonić opatrunkiem (wystarczą gazik i plaster). Gdy ranka była mocno zanieczyszczona, można zastosować maść z antybiotykiem. W przypadku objawów takich jak silny ból, zaczerwienienie i obrzęk należy skontaktować się z lekarzem.
Lepsza odporność
REKLAMA
Wysiłek fizyczny zwiększa liczbę i aktywność makrofagów – są to komórki układu odpornościowego, które składają się na pierwszą linię obrony przed wirusami i bakteriami. Za pomocą ćwiczeń pobudzamy do działania również drugą strefę ochronną, czyli wyspecjalizowane krwinki białe, szczególnie limfocyty T. Jeśli trenujemy na świeżym powietrzu, dodatkowo w naszej skórze syntetyzuje się witamina D3, również wzmacniająca naszą odporność. I jeszcze ciekawostka: wzrost temperatury organizmu, który towarzyszy pracy mięśni, hamuje rozwój drobnoustrojów. To ważne! Najlepiej działa wysiłek o umiarkowanej intensywności. Każdy jednorazowy wyczyn, który powoduje mocne zmęczenie organizmu, obniża niestety odporność na co najmniej kilka dni. Takie powysiłkowe osłabienie układu immunologicznego najczęściej pojawia się po ćwiczeniach dłuższych niż 90 min i wykonywanych na czczo. Warto ich unikać!
MIODY MANUKA
Temat miesiąca
3
Dobra wydolność układu oddechowego
Podczas wysiłku organizm zwiększa swoje zapotrzebowanie na tlen, w efekcie czego poprawia się wentylacja płuc. Skutkiem regularnych treningów jest zwiększenie głębokości oraz zmniejszenie częstości oddechów – proces oddychania jest więc znacznie wydajniejszy. Dzięki tej zmianie wolniej męczą się również wszystkie mięśnie, które biorą udział w oddychaniu. To ważne! Już samo wstanie z kanapy i rozprostowanie się poprawia stan płuc! Gdy siedzisz całymi godzinami w jednej pozycji, zamknięcie klatki piersiowej i ucisk ubrań na przeponę nie pozwalają na prawidłowe wypełnienie ich powietrzem!
4
Zdrowsze serce i układ krążenia
Kardiolodzy są jednomyślni: aktywność to jeden z najlepszych sposobów zapobiegania chorobie wieńcowej, niewydolności serca i zawałom. Ten sposób profilaktyki lekarze traktują na równi z przyjmowaniem leków obniżających ciśnienie czy poziom cholesterolu. Stworzyli nawet specjalną regułę, która określa, jaki wysiłek działa na seniorów najkorzystniej.
Zawiera się ona w trzech liczbach: 3 x 30 x 115. Co to oznacza? Należy ruszać się co najmniej 3 razy w tygodniu, przez 30 min i utrzymywać tętno ok. 115 uderzeń na minutę (u osób młodszych zaleca się puls 130/min). Oczywiście dotyczy to tych, którzy do tej pory nie mieli większych kłopotów z układem krążenia. Pozostali, czyli pacjenci po zawale czy ze zdiagnozowanymi już chorobami serca, również odniosą korzyści ze zwiększenia aktywności, powinni być jednak ostrożniejsi – konieczna jest wcześniejsza wizyta u kardiologa. To ważne! Niektóre choroby są przeciwwskazaniem do ćwiczeń. Są to m.in.: uszkodzenie mięśnia sercowego, tętniak aorty, dusznica bolesna, nieustabilizowane zaburzenia rytmu czy zaawansowana choroba zakrzepowo-zatorowa. W takich przypadkach na każdy rodzaj aktywności musi wyrazić zgodę lekarz prowadzący!
5
Szczuplejsza figura i młodszy wygląd
Przez godzinę szybkiego marszu tracimy około 400 kcal. Wprawdzie, aby pozbyć się kilograma tłuszczu z brzucha czy bioder, musimy spalić aż 7000 kcal, jednak nie warto zniechęcać się liczbami. Zdecydowanie lepiej jest bardzo dosłownie potraktować zasadę: małymi kroczkami do wielkiego sukcesu. Co jeszcze oprócz utraty niechcianego tłuszczyku czeka cię po regularnych treningach? Lepsze doROZCIĄGAJ MIĘŚNIE! tlenienie wszystkich tkanek organizmu, w tym także skóry (co przekłada się na ROZLUŹNIANIE młodszy wygląd), mniej cellulitu oraz bardziej gibkie ciało (a dzięki temu odejmujący Z PODPARCIEM Każdy rodzaj treningu lat sposób poruszania się). To ważne! Więcej mięśni to także szybsza warto rozpocząć przemiana materii – wytrenowane ciało i zakończyć ćwiczeniaspala więcej kalorii nawet podczas snu! mi rozciągającymi. Np.
stańcie plecami do siebie, oprzyj się na partnerze, który pochylając się do przodu, ułatwi ci rozciągnięcie mięśni wokół kręgosłupa.
SKŁONY TUŁOWIA W BOK To ćwiczenie pomaga wzmocić i uelastycznić całą górną część ciała. Zróbcie lekki rozkrok, splecione ręce wznieście nad głowę. Pochylajcie się najpierw w lewo, a potem w prawo, utrzymując stopy cały czas na ziemi.
10
Magazyn 60+
6
Lepsze trawienie
Tu zasada jest prosta: gdy podczas treningu pracują mięśnie brzucha, także niewidoczne, bo ukryte wewnątrz jamy brzusznej, mięśnie jelitowe nie pozostają bezczynne. Spodziewany efekt to mniejsze ryzyko zaparć, wzdęć i bólów żołądka. Jeśli skarżysz się na takie objawy, prostym i skutecznym rozwiązaniem problemów może być codzienny poobiedni spacer. To ważne! Zespół leniwego jelita to nie jest tylko chwytliwa nazwa choroby! Dotyka on znacznie częściej tych, którzy nie przepadają za aktywnością.
7
Doskonały nastrój, spokojny sen
O endorfinach, czyli hormonach szczęścia, które nasz organizm produkuje podczas aktywności, zapewne słyszałaś już wiele razy. Jeśli poznałaś już ten rodzaj
WARTO WIEDZIEĆ!
U osób po 60. roku życia tętno podczas wysiłku nie powinno przekraczać 115 uderzeń na minutę. przyjemności i satysfakcji, jaki pojawia się po powrocie z długiej wycieczki, to wiesz, o czym mowa (jeżeli nie znasz tego uczucia, jeszcze dziś spróbuj nadrobić zaległości). To przekłada się nie tylko na większe zadowolenie z życia, mniejsze ryzyko stanów depresyjnych, ale także na lepszy sen. To ważne! Ćwicz rano lub wczesnym popołudniem. Wieczorem skup się raczej na treningu relaksacji. Zbyt intensywne pobudzenie organizmu przed położeniem się do łóżka może skutkować problemami z zaśnięciem.
8
Zapobieganie problemom z pamięcią
Wielu naukowców zajmujących się demencją i chorobą Alzheimera podkreśla, że za pomocą aktywności można spowolnić niszczące procesy, które
są przyczyną tej choroby. Dzięki poprawie krążenia krwi uzyskuje się lepsze ukrwienie, a tym samym utlenowanie mózgu. I wcale nie chodzi o jakieś specjalne treningi! Są badania, w których udowodniono, że samo chodzenie 3 km dziennie zmniejsza ryzyko otępienia niemal dwukrotnie (w tym eksperymencie obserwowano ponad 2 tys. mężczyzn w wieku 71–93 lat). To ważne! W tym przypadku ma znaczenie nie tylko aktywność fizyczna, ale i umysłowa. Pamięć poprawia więc także codziennie rozwiązywanie krzyżówek czy nauka nowych rzeczy (choćby angielskich słówek)!
9
Mniejsze prawdopodobieństwo choroby nowotworowej
Zależność pomiędzy aktywnością fizyczną, a ograniczeniem prawdopodobieństwa zachorowania na raka została wyjątkowo dobrze udokumentowana. Naukowcy udowodnili, że regularne ćwiczenia zmniejszają o mniej więcej jedną trzecią ryzyko m.in. nowotworów piersi, prostaty, płuca i układu pokarmowego (w tym jelita grubego). To ważne! Teorii, które tłumaczą, jak to się dzieje, jest wiele i są dość skomplikowane. Najprościej ujmując ma to związek z lepszym działaniem układu odporności, który w porę zauważa i zwalcza pojawiające się zmutowane komórki. REKLAMA
Dbam o zdrowie
DAGMARA RĘPUSZEWSKA FIZJOTERAPEUTKA, MEDIKAR PRZYCHODNIA REHABILITACYJNA, WARSZAWA
Gdy budzą cię skurcze mięśni
SKUTECZNE TERAPIE
Powtarzające się skurcze mięśni, przede wszystkim nóg, potrafią uprzykrzyć nam życie. Aby się ich pozbyć, trzeba znaleźć przyczynę dolegliwości. Często to skutek popełnianych przez nas błędów.
K
ażdemu z nas od czasu do czasu zdarzają się bolesne skurcze mięśni. Pojawiają się np. przy nagłym wysiłku – podbiegnięciu do autobusu, dźwignięciu ciężaru – i na ogół szybko ustępują. Co jednak robić, gdy się powtarzają, dokuczają w nocy, powodując gwałtowne wybudzenie. Co może być ich przyczyną i jak temu przeciwdziałać, pytamy Dagmarę Rępuszewską, fizjoterapeutkę z Przychodni Rehabilitacyjnej Medikar.
śne, a w konsekwencji niedotlenienie mięśni i tkanek kończyn dolnych. Aby temu zapobiec, trzeba się ruszać, – co jakiś czas przejść się po mieszkaniu, wykonać parę prostych ćwiczeń, które poprawią ukrwienie mięśni. Natomiast po wysiłku powinniśmy odpoczywać z nogami lekko uniesionymi do góry. Trzeba też wiedzieć, że nasze nogi źle znoszą dźwiganie dużego obciążenia, którym może być... nasze ciało.
Czy wśród pani pacjentów wiele osób skarży się na nocne skurcze mięśni?
To rada dla wszystkich osób z nadwagą i otyłością, nie tylko zmagających się ze skurczami nóg. Niestety, nasza tradycyjna polska kuchnia, którą wszyscy tak lubimy, nie należy do najzdrowszych, za dużo w niej tłuszczów pochodzenia zwierzęcego. Jeżeli cierpimy na nadwagę lub otyłość i dokuczają nam skurcze, powinniśmy skonsultować się z lekarzem rodzinnym i znaleźć ich przyczynę. Mogą sygnalizować poważną chorobę, np. miażdżycę, mogą też być skutkiem ubocznym stosowania leków na inne schorzenia. Bardzo często ich powodem jest dieta uboga w magnez, potas, wapń. W pierwszej kolejności warto zadbać o ich obecność w codziennym menu, a w razie potrzeby suplementować, najlepiej też po konsultacji z lekarzem.
Czyli warto pomyśleć o odchudzaniu?
Tak, i to z różnych powodów. Wśród osób młodszych często są skutkiem przetrenowania, dotykają np. biegaczy, rowerzystów. Powodem bywa odwodnienie, utrata elektrolitów z potem, ale także nierozgrzewanie mięśni przed treningiem. Może to dotyczyć osób, które nie uprawiają sportów intensywnie, ale lubią np. chodzić z kijami nordic walking. Wiele z nich nie robi rozgrzewki. Tymczasem rozgrzane mięśnie lepiej pracują i są bardziej odporne na kontuzje, co jest szczególnie ważne w starszym wieku, gdy tracimy masę mięśniową. Także jeżeli lubimy energiczne spacery, pamiętajmy, by stopniowo zwiększać tempo marszu, a przedtem wykonajmy prostą rozgrzewkę – kilka skłonów, wymachów ramion, skrętów tułowia.
Co fizjoterapeuta może zaproponować osobom zmagającym się ze skurczami?
W dobie pandemii częściej mamy problem z brakiem ruchu niż z nadmiarem...
REKLAMA
Spędzamy teraz większość czasu w domu, często w jednej pozycji – siedzącej, najbardziej niekorzystnej dla naszych nóg. Powoduje ona ucisk na naczynia krwiono-
Magnez Skurcz suplement diety
Zawiera połączenie magnezu, potasu oraz witaminy B6. Magnez pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu mięśni oraz przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia. Potas pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego, a witamina B6 wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. 50 tabletek
Terapię lekarz rehabilitacji lub doświadczony fizjoterapeuta dostosowuje do indywidualnych potrzeb pacjenta. W pierwszej kolejności pomoże ona w rozluźnieniu mięśni i zredukuje ból. Warto skorzystać z kinezyterapii – ćwiczeń na sali gimnastycznej, gdzie pod okiem fizjoterapeuty nauczymy się bezpiecznie i prawidłowo je wykonywać. Z zabiegów fizykoterapautycznych pomocna mogą być elektroterapia, lampa Sollux, krioterapia.
A jak sami możemy sobie pomóc?
Na co dzień najważniejszy jest ruch, w tym ćwiczenia rozciągające. Ja staram się moich pacjentów nauczyć samodzielnego wykonywania tego typu ćwiczeń w warunkach domowych i bardzo to polecam. Nie są skomplikowane, przypominają trochę gimnastykę, jaką wszyscy pamiętamy ze szkoły. Każdy może je wykonać i na pewno będzie to miało pozytywny wpływ na ogólną kondycję i ograniczy skurcze mięśni.
12
Magazyn 60+
rozmawiała Magdalena Bauman
Dbam o zdrowie
Jelita
JAK TO DZIAŁA?
– historia w 3 odcinkach...
Większość naszych organów ma symetryczną, bardzo uporządkowaną budowę. Jelita przy nich wyglądają niczym bezładne kłębowisko. Ale tak naprawdę to misterna konstrukcja, która działa niczym perfekcyjna taśma produkcyjna. TEKST DIANA OŻAROWSKA-SADY
N
REKLAMA
iby nic, co ludzkie, nie jest nam obce, jednak o jelitach przypominamy sobie dopiero, gdy coś w nich bulgocze i kruczy, wzdyma nas i skręca. A także, gdy pojawią się problemy z wypróżnianiem czy inne nietypowe objawy – o których zresztą zwykle wstydzimy się mówić. Warto to zmienić i przy okazji poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. W tej najdłuższej części przewodu pokarmowego cały czas toczy się bowiem intensywne życie i procesy, od których zależy zarówno nasza odporność, jak i ogólne dobre samopoczucie. Aby je nieco przybliżyć, zapraszamy cię na wycieczkę trasą, którą ma do pokonania jedzenie i picie, gdy już opuści żołądek…
Florcontrol
suplement diety Zawierający mieszankę bakterii kwasu mlekowego, inulinę oraz droższe Saccharomyces boulardii CNCM I-3799. Produkt przeznaczony dla dzieci powyżej 3. roku życia i osób dorosłych. 20 kapsułek.
14
Magazyn 60
1
DWUNASTNICA
Nie jest to oddzielny organ, lecz sam początek jelita cienkiego (o którym szerzej piszemy w punkcie 2.). Ma ok. 25–30 cm. Jednak, gdy w IV wieku p.n.e. grecki lekarz Herofilus ją opisywał, jako miarki użył szerokości palca. A że ten odcinek jelita miał 12 takich jednostek, stąd i nazwa! Jeśli chodzi o funkcję – dwunastnica jest pierwszym zakolem zaraz za żołądkiem. Uchodzą do niej przewody trzustkowy i żółciowy. To istotne, bo choć pokarm został wcześniej już wstępnie przetworzony, tutaj dalej jest trawiony. Tłuszcze są tu rozbijane na mniejsze cząsteczki, węglowodany złożone na cukry proste, a białka na aminokwasy, które mogą być wchłaniane przez ścianki jelit. I proces ten też zaczyna się w dwunastnicy. ● Ważne! Dwunastnica jest stale wystawiona na działanie enzymów trawiennych, ale jej budowa sprawia, że nie czynią jej one szkody. Jednak problemy z tym odcinkiem jelita mogą się pojawić, jeśli dojdzie do przebicia się kamieni żółciowych czy powstania nadżerek na śluzówce w efekcie działania substancji drażniących (leków, alkoholu), nieprawidłowego składu soków trawiennych czy zakażenia Helicobacter pylori. Bakteria ta odpowiada za ok. 90 proc. przypadków rozwoju choroby wrzodowej dwunastnicy (patrz też s. 16).
2
JELITO CIENKIE
Składa się na nie wspomniana już dwunastnica, a następnie jelito czcze i potem jelito kręte.
LEKCJA ANATOMII ŻOŁĄDEK DWUNASTNICA (początek jelita cienkiego) JELITO GRUBE okrężnica poprzeczna (poprzecznica) JELITO GRUBE wstępnica JELITO CIENKIE czcze JELITO GRUBE zstępnica JELITO CIENKIE kręte JELITO GRUBE kątnica JELITO GRUBE esica WYROSTEK ROBACZKOWY ODBYTNICA I ODBYT
W sumie mają ok. 5–6 metrów długości. Ale gdyby je wyprostować, wyszłoby… ok. 18 metrów! Dwunastnica i jelito czcze są bowiem niesamowicie pofałdowane. Dzięki temu mają zdecydowanie większą powierzchnię umożliwiającą wchłanianie składników odżywczych i wody. Aby dodatkowo zwiększyć ten obszar, w wyściełającej od wewnątrz jelita śluzówce roi się od kosmków. Na jednym milimetrze kwadratowym może być ich nawet 40! To zwiększa powierzchnię chłonną o mniej więcej 23 razy i daje łącznie ok. 200 metrów kwadratowych. Kosmki są dobrze widoczne dopiero w powiększeniu (normalnie mają od 0,3 do 1,5 mm). Gdybyśmy bez dodatkowych narzędzi optycznych zajrzeli do jelita cienkiego – przypominałoby nam ono od wewnątrz raczej dość gładką, wilgotną, bladoróżową rurę. Wbrew pozorom czystą i wcale nie pachnącą jakoś nieciekawie. Pod warstwą śluzówki rura ta ma tkankę mięśniową, a konkretnie mięśnie gładkie. Dzięki nim możliwe są ruchy perystaltyczne (tzw. robaczkowe) jelit i przemieszczanie dalej treści pokarmowej. ● Ważne! Niektóre czynniki mogą osłabiać, a nawet niszczyć kosmki jelitowe, co prowadzi do upośledzonego wchłaniania składników odżywczych i wynikających z tego chorób. Taki wpływ mogą mieć np. alergie i nietolerancje pokarmowe (w tym celiaklia, która wiąże się z nietolerancją glutenu), ale także niewłaściwa dieta, stres czy zespół jelita drażliwego (patrz też s. 16). Kolejnym problemem z jelitem cienkim bywa
DR N. FARM.
KRZYSZTOF SŁOMIAK
JAKIE PROBIOTYKI WYBIERAĆ I JAK JE POTEM PRZECHOWYWAĆ?
Probiotyki mają za zadanie przywracać równowagę mikrobioty jelitowej. Dostępne są w formie leków, środków spożywczych lub suplementów diety. Produkty lecznicze (leki) przed wprowadzeniem do obrotu przechodzą wiele badań, które są gwarancją jakości, bezpieczeństwa i skuteczności. Nie oznacza to, że suplementy diety czy środki spożywcze są w tym przypadku gorsze. Firmy, które stosują się do najlepszych praktyk i korzystają z dobrych surowców, tworzą produkty o porównywalnych parametrach. Przepisy dotyczące probiotyków różnią się znacznie na całym świecie, więc zamawianie ich przez Internet z innych krajów jest ryzykowne. Najlepszym sposobem wyboru produktu jest doradztwo lekarza lub farmaceuty. Mogą oni polecić produkty, o których wiedzą, że są bezpieczne i skuteczne. Sposób przechowywania probiotyków jest zawsze określony przez producenta na opakowaniu lub w ulotce. Przestrzeganie tych zaleceń jest gwarancją wysokiej jakości i bezpieczeństwa produktu. REKLAMA
Dbam o zdrowie nieszczelność jego ścianek. W efekcie czego do krwiobiegu przenikają nie tylko składniki pożądane, ale i szkodliwe produkty przemiany materii, które powinny przesunąć się dalej i ulec wydaleniu.
3
JELITO GRUBE
Tu atmosfera się zagęszcza – i to dosłownie. Większość składników pokarmowych oraz wody została wchłonięta, a do jelita grubego trafiają resztki, które jeszcze bardziej są osączane i formowane w kał. Aby proces przetwarzania pomyślnie zakończyć, potrzebna jest bogata flora bakteryjna. Jej łączna masa to… niemal 2 kg! Taka olbrzymia ilość (a przy tym różnorodność) mikroorganizmów jest niezbędna, bo oprócz procesów rozpadu i fermentacji, tzw. mikrobiota jelitowa odpowiada za produkcję niektórych witamin (np. K i z grupy B), chroni też przed nadmiernym rozwojem bakterii chorobotwórczych i wydajnie wspiera układ odporności. Co do samej budowy… Jelito to nazywane jest grubym, bo ma ok. 8 cm średnicy (a jelito cienkie zaledwie 3 cm). Jego długość mieści się w przedziale 90–150 cm. Przy czym pierwszy odcinek to tzw. kątnica (lub ślepa kiszka) zakończona wyrostkiem robaczkowym. Dalej mamy okrężnicę (dzielącą się na wstępnicę, poprzecznicę i część zstępującą). Potem jest esica. Całość wyściełana jest gładką śluzówką (już bez kosmków jelitowych), doskonale ukrwiona i umięśniona. To konieczne, by sprawnie zakończyć pasaż treści i dostarczyć odpadki do odbytnicy, która jest niejako przedsionkiem odbytu. Na tym ostatnim odcinku jelita grubego mamy dwa zwieracze. Większość z nas zdaje sobie sprawę tylko z istnienia tego zewnętrznego. Możemy nim bowiem sprawnie manewrować – zaciskając go, by powstrzymać uwalnianie się gazów czy wypróżnienie. Jednak kilka centymetrów wyżej znajduje się zwieracz dodatkowy. Otwiera się, by przepuścić małą porcję „śmieci” i dać znać położonym dalej receptorom, aby przekazały do mózgu sygnał, że chcemy udać się do
W arto
!
NATURALNE KURACJE
Czy wiesz, że podrażnienia błon śluzowych wyściełających jelita pomaga złagodzić kisiel przygotowany z siemienia lnianego? Wystarczy zalać szklanką wody 2 łyżki nasionek i na wolnym ogniu gotować je kilka minut. Potem przecedzić i wypić (raz dziennie) tę obfitującą w związki śluzowe miksturę. Z kolei w przypadku infekcji Helicobacter pylori, wsparciem dla farmakoterapii może się okazać kuracja miodem (szczególnie z nektaru krzewów manuki). Ma on bowiem działanie bakteriobójcze. W ramach naturalnego wspomagania warto jadać go przez 2–3 tygodnie, 3 razy dziennie po łyżeczce. toalety. Jeżeli w danej chwili jest to nam nie na rękę, możemy zmobilizować do działania zwieracz zewnętrzny i proces wypróżniania na jakiś czas zastopować. ● Ważne! Jeżeli często będziemy powstrzymywać się przed oddawaniem gazów czy wypróżnieniem, możemy dorobić się nie tylko bólów brzucha w efekcie nadmiernych wzdęć, ale też zapracować na chroniczne zaparcia. Te ostatnie są też częstym skutkiem ubocznym naszego stylu życia – małej ilości ruchu (a aktywność wzmaga perystaltykę jelit) oraz diety, w której brakuje wody i błonnika (jego źródłem są głównie warzywa, produkty pełnoziarniste i owoce). Między innymi te czynniki podnoszą także ryzyko wystąpienia zmian nowotworowych w jelicie grubym (patrz niżej).
wiedzieć !
NIEKTÓRE CHOROBY JELIT CHOROBA WRZODOWA DWUNASTNICY
Typowy dla niej objaw to bolesny ucisk w nadbrzuszu. We znaki daje się na czczo i ustępuje po zjedzeniu posiłku. Badaniem, które pozwala stwierdzić chorobę wrzodową, jest tzw. test oddechowy, badanie krwi na przeciwciała w kierunku Helicobacter pylori lub panendoskopia. Kuracja zwykle trwa 14 dni i wymaga przyjmowania kombinacji 3 lub 4 leków: inhibitora pompy protonowej (IPP) oraz antybiotyków. 16
Magazyn 60
ZESPÓŁ JELITA DRAŻLIWEGO W skrócie określany jest jako IBS. To choroba trudna do zdiagnozowania, bo może dawać bardzo różne objawy. Te typowo jelitowe to np. skurczowe bóle w dole brzucha i okolicy lewego biodra, przelewanie się w brzuchu i wzdęcia, biegunka lub zaparcia. Ale przy IBS mogą występować np. też bóle głowy czy stany depresyjne. Leczenie zwykle opiera się na dostosowaniu diety, zażywaniu leków (np. rozkurczowych), psychoterapii i unikaniu stresu.
RAK JELITA GRUBEGO
Może go sygnalizować np. utrata wagi, zmiana rytmu wypróżnień i kształtu stolca na ołówkowy, krew w kale, nawracające bóle brzucha i zmęczenie. Jednym z podstawowych badań jest kolonoskopia (patrz obok) i histopatologiczne oględziny pobranych w jej trakcie wycinków. Leczenie dostosowuje się do fazy rozwoju i typu nowotworu. We wczesnym stadium może np. ograniczyć się do wycięcia zmiany, a potem kontrolnych kolonoskopii i usuwania na bieżąco polipów (tworzą się z błony śluzowej i z czasem mogą złośliwieć).
W ażne
Kolonoskopia Pozwala wykryć nawet najmniejsze zmiany w jelicie grubym – także raka we wczesnym stadium rozwoju! Po 50. możesz ją zrobić bez skierowania w ramach tzw. badań przesiewowych w placówkach mających podpisaną umowę z NFZ. W innych przypadkach skierowanie może wystawić np. lekarz pierwszego kontaktu. Nawet, jeśli wyniki są prawidłowe, badanie trzeba potem powtarzać co 10 lat. Przed badaniem dostaniesz szczegółowe wskazówki, jak dokładnie oczyścić jelito grube (przestrzegaj ich, bo treść, która zostanie w środku, potrafi uniemożliwić oględziny). Przygotowanie polega na płynnej diecie i zażywaniu specjalnych preparatów przeczyszczających. Kolonoskopia trwa zwykle ok. 30 minut. Dłużej – jeżeli w jej trakcie chirurg np. usuwa polipy ze śluzówki jelita, zabezpiecza krwawiące miejsca, albo zdecydujesz się na badanie w znieczuleniu ogólnym.W takim przypadku trzeba wcześniej zrobić też dodatkowe zlecone przez lekarza badania i przyjść z kimś, kto potem odprowadzi cię do domu.
badania
Panendoskopia Badanie to ma na celu umożliwić obejrzenie przełyku, żołądka i dwunastnicy. Zwyczajowo nazywamy je gastroskopią – choć akurat dotyczące dwunastnicy to tak naprawdę duodenoskopia. Badanie wykonuje się endoskopem, czyli rurką z urządzeniami optycznymi, za pośrednictwem których można obserwować wnętrze przewodu pokarmowego na monitorze komputera. Przygotowanie do badania wymaga, by przez minimum 8 godzin nic wcześniej nie jeść, a 6 godzin przed – także nic już nie pić. Jeżeli badanie wykonywane jest po południu, wcześnie rano (do godz. 6–7) możesz zjeść lekkie śniadanie. Znieczulenie – aby dyskomfort związany z wprowadzaniem endoskopu był mniejszy, lekarz znieczuli ci gardło środkiem z lidokainą bądź poda dożylnie leki uspokajające. Cała diagnostyka trwa od 5 do 30 minut. Przed samym badaniem zostaniesz poproszona o zdjęcie okularów (wyjęcie protezy) i położenie się na lewym boku, z głową przygiętą do klatki piersiowej. Przez ustnik, który przez cały czas trwania badania będziesz trzymać zębami, lekarz wprowadzi endoskop. REKLAMA
Wieści z apteki ŻELAZO ELEMENTARNE
ODCHUDZANIE W OKRESIE MENOPAUZY? SĄ NA TO SPOSOBY!
Menopauza to wyjątkowy okres w życiu każdej kobiety. Zachodzące w organizmie zmiany wpływają wówczas nie tylko na samopoczucie, ale także na wygląd sylwetki. Spowolniony metabolizm to jeden z kluczowych powodów przybierania na wadze w tym szczególnym czasie. Warto wiedzieć, że są suplementy wspierające odchudzanie przeznaczone właśnie dla kobiet w wieku menopauzalnym. Zawierają nie tylko składniki ograniczające łaknienie czy stymulujące przemiany metaboliczne, ale również roślinne wyciągi, np. z szyszek chmielu, które dodatkowo uspokajają i ułatwiają zasypianie.
Porady
zza lady
Niedokrwistość z niedoboru żelaza jest najczęściej występującą anemią. Praktyka pokazuje, że u wielu osób przyjmujących standardowe preparaty z żelazem pojawiają się nieprzyjemne objawy. U jednych występują biegunka, nudności i wymioty, a u innych bóle brzucha i zaparcia. Absolutnie nie wolno wtedy rezygnować z suplementacji, tylko poszukać lepiej tolerowanych środków. Na rynku są już preparaty zawierające żelazo elementarne, które charakteryzuje się powolnym przenikaniem przez ścianę przewodu pokarmowego. W konsekwencji, w przeciwieństwie do tradycyjnych soli żelaza, rzadziej wywołuje wyżej wymienione niepożądane objawy.
DR N. MED. MGR FARMACJI
JUSTYNA WODOWSKA
To warto wiedzieć o aptecznych produktach i związanych z farmacją przepisach. LIPOSOMALNA WITAMINA D3
Liposomy mają postać pęcherzyków wypełnionych wodą (lub wodnym roztworem) i otoczonych podwójną warstwą tłuszczową. Ich otoczka jest więc zbudowana podobnie do błon w naszym organizmie. Badania pokazały, że dzięki takiej budowie liposomy stanowią idealny rodzaj „transportu” dla wielu substancji. W aptece możemy kupić między innymi witaminę D3 właśnie w tej postaci. Warto zwrócić na to uwagę, ponieważ dzięki temu nasz organizm może pełniej wykorzystać jej właściwości. 18
Magazyn 60+
NAWET PO PRZYJĘCIU DRUGIEJ DAWKI BĄDŹMY OSTROŻNI!
Mowa oczywiście o szczepionce przeciwko COVID-19. Specjaliści alarmują, że nawet ukończony cykl szczepienny nie zwalnia nas z podstawowych zasad bezpieczeństwa, które obowiązują podczas pandemii (maseczki ochronne, częste mycie rąk i odpowiedni dystans). Nie zapominajmy o tym!
Dbam o zdrowie Krótko- czy dalekowzroczność to powszechne problemy. Ale z wiekiem nasila się też skłonność do innych zaburzeń wzroku. Zobacz, na jakie sygnały warto być wyczulonym, aby w porę zareagować.
PROFILAKTYKA
TEKST DIANA OŻAROWSKA-SADY
Widzisz to? Zgłoś się do okulisty! C iemna
20
zasłona
Z niekształcenie
środka
Może niczym szara czy czerwonawa kotara przysłaniać jakiś fragment obrazu. Może też przybrać postać czarnego deszczu czy farfocli.
Zakrzywienia w środku obrazu, pofalowane linijki w tekście, występująca centralnie szara lub czarna plama czy zamglenie.
Takie nagłe zaburzenie widoczności bywa efektem urazu czy wylewu wewnątrz oka. Zdarza się, że przed pojawieniem się zasłony dostrzegamy świetlne błyski. Symptomy te mogą wskazywać też na odwarstwianie się siatkówki oka lub powstanie w niej dziury. Jak najszybciej zgłoś się do okulisty lub na ostry dyżur okulistyczny! Siatkówka wyścieła od wewnątrz tylną część gałki ocznej. Umieszczone na niej receptory odbierają obraz i przekazują do nerwu wzrokowego. Uszkodzenie jej może doprowadzić do trwałej utraty wzroku.
To typowe objawy związanego z wiekiem zwyrodnienia plamki żółtej oka (w skrócie AMD). Choroba ta nawet 20 lat może rozwijać się bez wyraźnych objawów. W końcu jednak zniekształcenia nasilają się i AMD może prowadzić do nieodwracalnej utraty wzroku. Aby do tego nie doszło, co roku wybierz się na kontrolne badanie do okulisty (w tym badanie dna oka). W razie potrzeby zaleci ci on suplementy wspomagające regenerację oczu i spowalniające AMD krople do oczu albo zabiegi laserowe czy iniekcje z leków.
Magazyn 60
Z amglenie
całego widoku
Problem ten może dotyczyć jednego oka lub obu oczu. Obraz stopniowo staje się coraz bardziej rozmyty lub podwojony.
MGR FARM. JOANNA NACZYŃSKA
Objawy takie są typowe dla katarakty, czyli zaćmy. Wynikają ze zmętnienia soczewki oka, co uniemożliwia dostrajanie ostrości obrazu. Skłonność do tego nasila się z wiekiem, ale też np. w efekcie cukrzycy czy niektórych leków. Najskuteczniejszą metodą leczenia jest usunięcie zmętniałej soczewki i wszczepienie przeźroczystego implantu. Nim to będzie konieczne, okulista dobierze ci okulary korekcyjne i krople, których regularne stosowanie spowalnia rozwój katarakty.
Z niekształcenie
brzegów
Z czasem może się zawężać pole widzenia – tak, jakbyś na zdjęciu przestawała widzieć to, co znajduje się na jego brzegach. Objaw taki świadczy o rozwoju jaskry. Najczęściej to stopniowo rozwijająca się jaskra z otwartym kątem przesączania. Rzadziej – nagle i mocno atakująca jaskra z ostrym kątem przesączania. Typowy dla tej ostatniej jest silny ból oka lub jego okolic, zamglony obraz, widzenie świetlnych punktów czy okręgów. Ważne! Jaskry nie da się wyleczyć, ale można ją hamować. Im wcześniej zostanie podjęta terapia, tym większe są szanse na uratowanie wzroku.
N ierozróżnianie
kolorów
Na rysunku jest liczba 74. Jeżeli dostrzegasz inną (np. 21) lub nie widzisz żadnej – to znak, że nie rozróżniasz prawidłowo barw. Tego typu wadę ogólnie nazywamy daltonizmem. Zwykle jest wrodzona, ale zdarza się również, że powstaje w wyniku np. uszkodzenia siatkówki oka czy obszaru mózgu, który odpowiada za prawidłowe widzenie. Mylenie lub nierozpoznawanie kolorów może być także skutkiem ubocznym działania leków i i innych związków chemicznych (np. toksyn, niektórych alkoholi). Dlatego nagłe wystąpienie daltonizmu zawsze trzeba skonsultować z lekarzem.
O CZYM WARTO PAMIĘTAĆ PRZED ZAPUSZCZENIEM KROPLI DO OCZU?
Zawsze przed podaniem leku, należy umyć i wysuszyć ręce. Jedno opakowanie kropli do oczu powinno być używane przez jedną osobę. Po otwarciu nowego preparatu, przed podaniem pierwszej dawki do worka spojówkowego, zaleca się wypuszczenie kilku pierwszych kropli z opakowania. Czystymi rękoma należy odchylić lekko dolną powiekę tak, aby utworzyła się mała „kieszonka”. Następnie, lekko odchylić głowę do tyłu i wpuścić zaleconą ilość kropli, kierując je do zewnętrznego kącika oka. Stosując leki, które mogą mieć działanie ogólnoustrojowe (np. krople do oczu stosowane w leczeniu jaskry, antybiotyki), należy po aplikacji lekko zamknąć oko lub uciskać wewnętrzny kącik oka przez 1-2 min. Powoduje to ograniczenie wchłaniania leku i ewentualne działanie ogólnoustrojowe. Niektóre krople do oczu wymagają przechowywania w lodówce. Zaleca się wcześniejsze wyjęcie opakowania leku lub minimsa i lekkie ogrzanie w dłoni przed jego podaniem. Uwaga! Zawsze należy sprawdzić termin przydatności kropli, a w przypadku opakowań wielodawkowych, zanotować datę otwarcia.
P aprochy ,
ciemne punkciki …
Drobne zaciemnienia przypominające kropki, meszki czy nitki. Widoczne zwłaszcza gdy patrzysz w słońce lub mrużysz oczy. Jeżeli widujesz je od dawna, zapewne chodzi o tzw. męty. To maleńkie fragmenty tkanek (np. naczyń krwionośnych), które znalazły się pod soczewką – a że jest ona przezroczysta, te drobinki może być przez nią widać. Męty są pozostałością z okresu życia płodowego – gdy oko się kształtowało. Nic z nimi nie zrobisz, postaraj się zatem do nich przywyczaić i na nich nie skupiać. To o tyle przydatne, że z wiekiem mętów możesz widywać więcej. Nie przejmuj się tym. Twoją czujność (bez względu na to, ile masz lat) powinno jednak wzbudzić nagłe wystąpienie dużej liczby plamek (niczym ciemny deszcz, o którym pisaliśmy przy ,,Ciemnej zasłonie”). Wtedy szybko trzeba wykluczyć problemy z siatkówką.
Magazyn 60+
21
Jem zdrowo
JAK SIĘ ODCHUDZAĆ
w starszym wieku
MGR INŻ.
BARBARA LASOTA ABSOLWENTKA WYDZIAŁU ŻYWIENIA CZŁOWIEKA SGGW, PASJONATKA DIETETYKI
Nie dość, że przybywa nam zmarszczek i coraz łatwiej o zadyszkę, to jeszcze ta szpecąca „oponka‟ na brzuchu! Tłuszcz gromadzi się też na udach, ramionach, nawet na twarzy. Poddać się? Nic podobnego! TEKST BARBARA LASOTA
N
naprawdę mało jem, a tyję. Wszystkiemu winna zła przemiana materii. Tak często się usprawiedliwiamy, jednocześnie sięgając po kolejne ciasteczko. To prawda, że przemiana materii z wiekiem spowalnia. Do tego organizm kobiety zaczyna tworzyć wałeczki wokół brzucha, bo tłuszcz łagodzi deficyt hormonów w starszym wieku. Ale nie musimy być otyli.
osoby starszej powinna dostarczać 1400–1500 kcal. Jeśli jednocześnie zaczniemy więcej się ruszać, na pewno schudniemy. Dobrze jest gubić kilogram w ciągu tygodnia. Ale jeżeli zajmie nam to miesiąc, nie zniechęcajmy się. To też będzie sukces i korzyść dla zdrowia.
Od czego zacząć
Ścisłe diety nie są dobre
REKLAMA
Głodzenie się może doprowadzić do niedoboru ważnych składników. Na dodatek jeszcze bardziej rozleniwia się wtedy metabolizm. Dlatego zdrowa dieta odchudzająca
Ksylitol To naturalny słodzik pochodzący z fińskich brzóz. Dlaczego warto zastąpić nim cukier? Ksylitol ma 40 proc. mniej kalorii. Ponadto ma niski indeks glikemiczny, dlatego nie powoduje skoków poziomu cukru i stężenia insuliny we krwi. 250 g
22
Magazyn 60
Na początek wprowadźmy kilka zmian w swoim sposobie odżywiania. Czasem to wystarczy, aby zeszczupleć. Zrezygnujmy ze słodyczy, ciast, paluszków i chrupek. Te ostatnie, choć bez cukru, też są pustymi kaloriami. Ograniczmy masło i olej do łyżeczki dziennie. Smalcu i margaryn nie stosujmy wcale. Zamiast tłustych serów, tłustych mięs i wędlin kupujmy półtłusty twaróg, półtłuste mleko, chude mięso. Nie jedzmy smażonych potraw, tylko gotowane, duszone i pieczone. Zaplanujmy 5 posiłków dziennie, co 3–4 godziny. Nie podjadajmy w przerwach między nimi. Każdy posiłek powinien zawierać znaczący dodatek warzywny lub owoc. Celebrujmy posiłki. Jedzmy powoli, delektując się każdym kęsem, który dokładnie przeżuwajmy. Przez tydzień powstrzymajmy się od picia kawy. Łatwiej pozbędziemy się nadmiaru wody z tkanek. Potem możemy pić filiżankę kawy np. do śniadania. Pijmy 8 szklanek płynów (np. wodę z cytryną, niesłodzoną słabą herbatę, napary z ziół, rozcieńczone soki.
Mniej węglowodanów
Gdy po miesiącu stosowania się do powyższych zaleceń waga nie drgnie nawet o kilogram, ograniczmy jeszcze porcje pieczywa, makaronu, ryżu, kasz i ziemniaków. W praktyce powinno to wyglądać tak, że na śniadanie zjadamy tylko grahamkę lub 2 cienkie kromki razowego czy żytniego chleba. A jeśli robimy owsiankę z 3 łyżek płatków, to zrezygnujmy z kanapki. Tego dnia pieczywo jemy dopiero na drugie śniadanie, i to też nie więcej niż 2 cienkie kromki. Z kolei dodatek węglowodanowy do obiadu to 1–2 średnie ziemniaki lub maksymalnie dwie łyżki makaronu, kaszy lub ryżu (objętość po ugotowaniu). Przy czym wybierajmy ciemny makaron i ryż lub grube kasze.
Sposób na głód
Przez pierwsze dwa tygodnie od wprowadzenia zmian w diecie prawie każdy czuje się głodny, bo rozepchanego żołądka nie wypełniają zmniejszone porcje posiłków. Wytrzymajmy. Potem żołądek zmniejszy się. Uczucie głodu łagodzi błonnik (w postaci preparatu z apteki, ale także ten zawarty w warzywach i płatkach zbóż). Jeśli nie mamy dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, uzupełnijmy dietę o dodatkową porcję błonnika i pijmy więcej wody, aby pęczniał w żołądku. Łaknienie hamują również niektóre zioła. Do takich należy: siemię lniane, fiołek trójbarwny, babka płesznik
Z amiast
słodyczy
OWOCE WSPOMAGAJĄCE ODCHUDZANIE ananas
Zawarty w nim enzym bromelina (bromelaina) usprawnia trawienie, a ponadto pomaga pozbyć się cellulitu.
grejpfrut
Jest sycący, dobrze wypełnia żołądek, a przy tym mało słodki. Łagodzi wahania cukru we krwi, przez co zmniejsza apetyt.
jabłko
Jabłko z wieczora i nie ma doktora – mówi przysłowie. To owoc niskokaloryczny i bogaty w pektyny, które pęcznieją w żołądku.
borówki i jagody
Dzięki dużej zawartości polifenoli owoce te uruchamiają lipolizę, czyli rozpad komórek tłuszczowych w naszym ciele.
papaja
Znajdująca się w niej papaina przyspiesza spalanie białek i tłuszczów. Poza tym wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn.
i podbiał. Pijmy z nich napary, przygotowane wg przepisu na opakowaniu. Najczęściej saszetkę lub łyżeczkę suszu zalewamy szklanką wrzątku. Wystarczy pić szklankę dziennie. Jednego dnia niech to będzie fiołek, drugiego babka, itd. Siemię lniane warto mielić w domu, przed użyciem. Wtedy jest najzdrowsze. REKLAMA
REKLAMA
Jem zdrowo NIE WPADNIJ W PUŁAPKĘ Co do tłustych mięs, kartofli, pieczywa czy smalcu nie mamy wątpliwości, że tuczą. Ale już gotowych soków i napojów o to nie podejrzewamy. Myślimy, że to woda z witaminami. Niestety, bywa w nich dużo cukru. Półtoralitrowa butelka to aż 300 kcal. Nie pijmy takich napojów, a soki z kartonów rozcieńczajmy wodą.
BABKA PŁESZNIK I JAJOWATA suplement diety
To mieszanka nasion babki płesznik oraz łuski babki jajowatej. Nasiona te są źródłem błonnika pokarmowego. Łuski babki jajowatej wspierają także pasaż jelitowy (prawidłową pracę jelit) oraz pomagają utrzymać właściwy poziom cholesterolu we krwi. 200 g
P rzykładowe
I DZIEŃ
ŚNIADANIE: 380 kcal Pasta jajeczna z grahamką Bułka grahamka, pasta z 2 jajek na twardo, łyżki jogurtu, z dodatkiem szczypiorku, ogórka i rzodkiewki. Napar z dzikiej róży bez cukru II ŚNIADANIE 200 kcal Koktajl na bazie jogurtu 150 ml jogurtu miksujemy z kawałkiem mango, banana, łyżeczką siemienia lnianego. OBIAD 450 kcal Talerz zupy pomidorowej z łyżką ciemnego ryżu Zupę gotujemy na udku kurczaka bez skóry, z dużą ilością włoszczyzny. Pieczony schab Plaster schabu, ziemniak, 5 łyżek duszonej marchewki z groszkiem. Szklanka soku z czarnej porzeczki Rozcieńczamy sok wodą 1:1. PODWIECZOREK 70 kcal Kiwi i kawałek ananasa Woda z odrobiną świeżego imbiru i plastrem cytryny KOLACJA 370 kcal Kanapka z tuńczykiem i sałatka jarzynowa Kromka chleba razowego, pół puszki tuńczyka w sosie własnym, 3 czubate łyżki sałatki jarzynowej. Herbata czarna lub zielona
24
Magazyn 60
jadłospisy
1400–1500
2 DZIEŃ
ŚNIADANIE 300 kcal Twarożek z warzywami i pieczywo Opakowanie serka wiejskiego granulowanego mieszamy z drobno pokrojonym pomidorem i posiekaną natką lub szczypiorkiem. Do tego kromka chleba żytniego na zakwasie. Napar z fiołka trójbarwnego II ŚNIADANIE ok. 200 kcal Płatki jęczmienne z owocami 3 łyżki płatków i łyżkę rodzynek zalewamy wrzątkiem. Gdy napęcznieją, dodajemy kawałek pokrojonego ananasa i kilka łyżek mleka lub jogurtu. Herbata bez cukru OBIAD 480 kcal Miseczka zupy brokułowej Zupę gotujemy z brokułów z dodatkiem włoszczyzny, czosnku i przypraw. Już w misce dodajemy pół łyżeczki oleju z siemienia lnianego i łyżkę naturalnego jogurtu. Pulpety rybne 2 pulpety w sosie pomidorowym jemy ze średnim ziemniakiem i 3–4 łyżkami surówki z kapusty pekińskiej z odrobiną oliwy. PODWIECZOREK 180 kcal Budyń malinowy Miseczka budyniu ugotowana na mleku 1,5%, polana musem z mrożonych malin, najlepiej bez cukru. KOLACJA 350 kcal Risotto z warzywami Porcję risotto przygotowujemy z 3 łyżek brązowego ryżu, z dodatkiem marchewki, pora, czerwonej papryki, pieczarek, natki pietruszki i 2 łyżek zielonej soczewicy. Herbata zielona bez cukru
kcal
3 DZIEŃ
ŚNIADANIE ok. 300 kcal Płatki owsiane z owocami 3 łyżki płatków i 4 suszone śliwki zalewamy szklanką wrzącego mleka. Gdy płatki napęcznieją, mieszamy z pokrojonym kiwi i jabłkiem. Herbatka malinowa bez cukru II ŚNIADANIE 220 kcal Kanapki z szynką i warzywami 2 kromki razowca cienko posmarowane masłem, 2 plasterki chudej szynki, do tego sałata, pomidor, ogórek. Szklanka soku pomarańczowego bez cukru rozcieńczamy wodą 1:1. OBIAD 480 kcal Talerz zupy jarzynowej z zacierkami Zupę gotujemy z samych jarzyn i przypraw, zabielamy 2 łyżkami mleka, zagęszczamy łyżką makaronu zacierki. Gulasz wołowy Porcję gulaszu przyrządzamy ze 100 g udźca wołowego i 2–3 pieczarek. Do tego 2 łyżki kaszy pęczak lub gryczanej i miseczka buraczków. Kompot z jabłek bez cukru PODWIECZOREK 120 kcal Koktajl z kefiru i truskawek Szkłankę kefiru miksujemy z kilkoma truskawkami (mogą być mrożone), dodajemy łyżeczkę mielonego siemienia. KOLACJA 310 kcal Sałatka z kurczakiem, pieczywo Sałatkę robimy z 50 g pieczonej piersi kurczaka, 2 garści sałaty, kawałka papryki, pomidora, ogórka, kilku oliwek i garści orzechów włoskich. Mieszamy z łyżeczką oliwy i sokiem z cytryny. Jemy z kromką chleba razowego. Napar z babki płesznik bez cukru
Wieści z apteki
Zapytaj
farmaceutkę
Wątpliwości Czytelników dotyczące domowych sposobów i preparatów aptecznych rozwiewa redaktorka prowadząca Magazyn 60+ mgr farmacji Ewa Dembowska
?
pytanie
Często biorę środki przeciwbólowe, ale nie bardzo wiem, czym one się tak naprawdę różnią? Dorota K. z Kawęczyna Nie jest łatwo wyliczyć wszystkie lekarstwa przeciwbólowe. Najczęściej w aptece bez recepty dostaniemy preparaty z paracetamolem, ibuprofenem, kwasem acetylosalicylowym, metamizolem, naproksenem, deksketoprofenem oraz diclofenakiem. Wszystkie mają działanie przciwbólowe, ale różnią się między sobą i to znacząco. Dlatego nie wolno ich przyjmować na chybił trafił. Różnice te dobrze widać na przykładzie najbardziej popularnych: paracetamolu i ibufrofenu. Pierwszy obniża gorączkę i zmniejsza ból. Uznaje się go za najbezpieczniejszy z leków przeciwzapalnych dla dzieci. Ma jednak słabsze działanie niż ibuprofen i nie zawsze radzi sobie np. z bólem mięśni. Ibuprofen wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i dodatkowo przeciwzapalne. Jest silniejszy niż paracetamol. Dłużej też utrzymuje się jego działanie. Z podawaniem tego leku należy jednak uważać, gdy chorobie towarzyszą dolegliwości żołądkowe: biegunka, ból brzucha, wymioty (istnieje duże ryzyko uszkodzenia nerek). Nie stosujemy go też przy podejrzeniu chorób o podłożu wirusowym oraz u dzieci z chorobami serca. 26
Magazyn 60+
?
pytanie
Gdzie najlepiej trzymać domową apteczkę. Czy łazienka, jak często widzę w filmach, to rzeczywiście Marianna W. z Raciborza takie dobre miejsce?
Dobrze, że porusza Pani ten temat, bo lepiej nie powielać tego, co widzimy w filmach. Łazienka to nieodpowiednie miejsce do przechowywania jakichkolwiek leków. Niedobrze jest też, gdy są one porozrzucane w różnych częściach mieszkania, np. plastry trzymamy w kuchni, preparaty na duszność czy serce w sypialni przy łóżku, a jeszcze inne w salonie obok kanapy. Wszystkie leki warto mieć w jednym, specjalnie do tego celu przeznaczonym miejscu, np. w kuchennej szafce, z dala od zasięgu dzieci czy osób z chorobami otępiennymi. W takiej szafce powinno być ciemno, sucho i nie za ciepło (do 25 st. C). Istnieje jedno odstępstwo od tej reguły. Chodzi oczywiście o leki, które powinny leżeć w lodówce, w temperaturze ok. 2–8 st. C, czyli tu, gdzie zwykle
trzymamy warzywa. Są to: zawiesiny przygotowane z preparatów antybiotykowych z przeznaczeniem dla dzieci o przydatności do użycia nie dłuższej niż 7 dni od sporządzenia, leki na oczy, insulina, czopki robione na bazie euceryny lub innych podobnych preparatów, niektóre probiotyki typu lacidofil oraz szczepionki, np. przeciw grypie. Najbezpieczniej jest, gdy umieścimy je w osobnym, wyraźnie oznaczonym pojemniku. Należy też zwrócić uwagę, aby przez przypadek nie doszło do ich zamrożenia, bo będą do wyrzucenia. Zwróćmy również uwagę, by apteka wydając lek, który powinien być cały czas w lodówce, udostępniła nam specjalną termiczną torebkę bądź styropianowe pudełko do jego przewozu. Transport takich lekarstw powinien trwać maksymalnie do dwóch godzin.
Żyję zdrowo
Proste i skuteczne
domowe masaże Doskonale relaksują – pomagają pozbyć się napięcia i zapomnieć o trudnościach dnia codziennego. Dodatkowo, umiejętnie wykonane, mogą zmniejszyć dolegliwości bólowe.
T
TEKST AGNIESZKA CZECHOWSKA
o naprawdę nic trudnego. Wystarczy odrobina kremu lub olejku (może być zwykła oliwa lub oliwka niemowlęca), ciepłe dłonie i dobre chęci, aby wykonać prosty masaż relaksacyjny. Zanim jednak się do niego zabierzesz, sprawdź, co powinnaś wiedzieć. ● Zawsze zaczynaj i kończ masaż głaskaniem. Wykonuj je opuszkami palców, całą powierzchnią dłoni, kłębami kciuków, itp. ● Potem przejdź do właściwego masażu. Wykonuj go ruchami kolistymi, rób co najmniej trzy kółka w jednym miejscu. Z każdym kolejnym kółkiem zwięk-
szaj siłę nacisku. Okręgi możesz wykonywać opuszkami palców, całą powierzchnią dłoni, kciukami. ● Masując niektóre części ciała (np. stopy, łydki, dłoni), możesz stosować też ugniatanie. Charakterystyczny dla niego ruch polega na rozciąganiu, skręcaniu i uciskaniu poszczególnych mięśni. ● Pod koniec masażu warto wykonaj oklepywanie. Rób to opuszkami lub dłońmi ułożonymi w łódeczkę. Masaż możesz wykonać drugiej osobie lub wypróbować go na sobie (to tzw. automasaż). Propozycje takich domowych zabiegów znajdziesz na kolejnych stronach. Zapewniamy, warto z nich skorzystać!
WARTO WIEDZIEĆ!
W czasie masażu staraj się głęboko i spokojnie oddychać. To sprawi, że mięśnie będą bardziej rozluźnione, a twoje ciało spokojniejsze.
28
Magazyn 60+
Masaż głowy To doskonałe lekarstwo na ból wywołany stresem i napięcie spowodowane pracą przy komputerze. Obejmij szyję dłońmi tak, aby palce środkowe znalazły się na środku karku, w zagłębieniu na linii włosów. Zataczaj nimi niewielkie kółeczka. Masuj ten obszar zbliżając i oddalając palce od siebie. Następnie połóż dwa palce na skroniach i znów zataczaj niewielkie kółka przez kilkanaście sekund. Na koniec ułóż opuszki palców nad czołem na linii, gdzie zaczynają się włosy i masuj okrężnymi ruchami. Przesuwaj palce w głąb włosów, wykonując ruch podobny do mycia włosów. Jeśli chcesz zwielokrotnić efekt masażu, użyj do niego na przykład olejku lawendowego, który ma działanie uspokajające.
Masaż rąk Warto go wykonywać, nawet jeśli nie czujesz w tym miejscu jakichś specjalnych napięć. Nie dość, że doskonale relaksuje, to jeszcze zmniejsza ryzyko zespołu cieśni nadgarstka. Jest bardzo łatwy i przyjemny. Nałóż na dłonie pielęgnacyjny krem do rąk. Potem lewą dłonią chwyć głęboko miejsce pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym dłoni prawej tak, aby kciuk ręki masującej znalazł się po wewnętrznej stronie prawej dłoni. Wykonuj uciski i delikatne krążenia w kłębie kciuka. Następnie uciskaj miejsca pomiędzy palcami. Na koniec masuj każdy palec, rozcierając go miejsce przy miejscu (rób to kciukiem, palcem wskazującym i środkowym).
REKLAMA
Żyję zdrowo
JEŚLI CHCESZ POZBYĆ SIĘ OBRZĘKÓW, MASUJ TWARZ KAMIENNYM ROLLEREM (CENA OK. 40 ZŁ).
Masaż pleców Idealnie byłoby, gdyby ktoś po prostu ci je wymasował. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Na szczęście, w roli twojego osobistego masażera sprawdzić się mogą także piłki tenisowe – wsuń dwie do skarpety. Zawiąż ją na końcówce. Połóż się na plecach i podłóż skarpetę pod napięty odcinek pleców, np. lędźwiowy (tak, żeby piłki nie dotykały samego kręgosłupa). Odpychając się nogami, poruszaj się w górę, w dół i na boki, aż poczujesz ulgę. Innym sposobem na automasaż pleców jest oparcie się o kant ściany lub framugę drzwi i rozmasowanie mięśni przykręgosłupowych poprzez wykonywanie ruchów lewo–prawo, góra–dół.
Masaż twarzy
REKLAMA
Działa relaksacyjnie, poprawia jakość skóry (ujędrnia ją i napina), zmniejsza obrzęki i uwalnia toksyny. Taki masaż warto poprzedzić peelingiem, a potem użyć dobrej jakości olejku pielęgnacyjnego. Masaż twarzy wykonujemy zawsze od dołu i do góry. Najpierw wymasuj szyję okrężnymi ruchami (rób to dwoma rękami). Potem masuj brodę – od środka w stronę uszu. Następnie zajmij się policzkami i ustami. Nie zapomnij o okolicach oczu – masuj górną i dolną powiekę od środka oka do zewnątrz i z powrotem. Opuszkami palców lekko uciśnij wewnętrzne kąciki oczu. Na koniec zajmuj się czołem – masuj je od środka na boki i lekko ku górze.
Świece do masażu z masłem shea Kosmetyki w formie świec zawierające naturalne oleje o różnorodnych właściwościach. 50 ml
30
_Magazyn 60+
Ekstrakt z wanilii nawilża, wygładza oraz odżywia skórę.
Olej andiroba nawilża oraz ujędrnia skórę.
Olejek grejpfrutowy jest pomocny w walce z cellulitem.
Masło kakaowe jest źródłem antyoksydantów, które hamują procesy starzenia się skóry.
Masaż łydek Polecany jest szczególnie tym osobom, które długo siedzą. Masaż ten zmniejsza obrzęki, ogranicza ryzyko żylaków i skurczów. Aby go wykonać, warto zaopatrzyć się w tzw. roller (patrz zdjęcie). Usiądź na podłodze i oprzyj na nim łydkę. Następnie odpychając się nogami, masuj mięśnie dociskając je do rollera (ruch góra–dół). Jeśli nie masz rollera, możesz użyć butelki z zimną wodą. Ta opcja szczególnie polecana jest tym, którzy skarżą się na uczucie ciężkich nóg i pieczenie stóp. Zimna woda obkurczy naczynia krwionośne i szybko zmniejszy dolegliwości. Podobnie zadziała masaż kostkami lodu zawiniętymi w bawełnianą ściereczkę (ruch góra–dół).
Wieści z apteki
Fiołek trójbarwny POMAGA PRZY PROBLEMACH SKÓRNYCH Najczęściej można go spotkać na polach, przydrożach i łąkach. Stąd nazywa się go potocznie bratkiem polnym. Kwitnie od czerwca do września. Ceniony jest zwłaszcza za swoje właściwości odtruwające, ale ma również inne zalety. TEKST MAŁGORZATA ŚWIGOŃ
Z
awiera m.in.: flawonoidy (rutyna i kwercetyna), antocyjany, saponiny, śluzy, sole mineralne, witaminę C, karoten, cukry i kwasy organiczne (salicylowy). Już w XVI wieku stosowano go jako lek czyszczący krew. W medycynie ludowej wykorzystywano zaś przy wielu schorzeniach skóry, jak: trądzik, wypryski, pokrzywki, liszaje. Działanie to zostało później
potwierdzone naukowo. Dziś wiadomo, że fiołek wykazuje również łagodne własności moczopędne i lekko napotne. Pomaga wydalić z organizmu szkodliwe dla zdrowia związki, które powstały w wyniku zakłóconej przemiany materii. Poleca się go stosować m.in. w gośćcu i skazie moczanowej. Przeciwwskazaniem są zakrzepica i nadwrażliwość na salicylany.
FIOŁKI KANDYZOWANE Czyste i suche fiołki posmaruj ostrożnie miękkim pędzelkiem zanurzonym w ubitym białku, a następnie oprósz cukrem pudrem. Rozłóż je na pergaminie i susz w lekko nagrzanym piekarniku (30–40 st.C) mniej więcej 1–1,5 godziny. Gdy dobrze wyschną, przechowuj w szczelnie zamykanym szklanym słoiku. Świetnie nadają się do ozdabiania deserów. dla zdrowia ●
ODWAR
na przemianę materii
2 łyżki ziela zalej 2 szkl. letniej wody. Podgrzej do wrzenia i gotuj wolno pod przykryciem 5 minut. Odstaw na 10 minut, przecedź. Pij 2–3 razy dziennie pół szklanki po posiłkach jako środek moczopędny i regulujący przemianę materii, a także przy przeziębieniu, grypie i gorączce. 32
Magazyn 60+
●
HERBATKA
na przeziębienie
Po łyżce suszonego ziela fiołka trójbarwnego, rumianku, lipy i malin zalej 2 szklankami wrzącej wody, gotuj bardzo wolno przez 10 minut. Przecedź przez sitko. Pij po pół szklanki co 2 godziny. Taką herbatkę można też podawać dzieciom po łyżce co 2 godziny.
●
ODWAR
na wzmocnienie naczyń krwionośnych
2 łyżki ziela fiołka trójbarwnego, 2 łyżki kwiatu bzu czarnego oraz 1 łyżkę ruty dobrze wymieszaj. Zalej łyżkę ziół szklanką wrzątku i gotuj na wolnym ogniu przez 15 minut. Przecedź. Pij rano i na noc po szklance.
To jest mój czas
Barbara Bursztynowicz
Trzeba mieć pasję i ciekawość
dziecka Mówi, że na początku swej drogi była tylko nieśmiałą dziewczynką, która po prostu marzyła. Ale też miała w sobie pasję i odwagę, by o te marzenia zawalczyć. Pojechała na egzamin do szkoły aktorskiej, choć wierzyła w nią tylko nauczycielka. Dziś chyba nie ma w Polsce nikogo, kto by nie znał jej i Elżbiety, którą gra w serialu „Klan‟. TEKST TERESA ZUŃ
34
Magazyn 60+
E
lżbietą Chojnicką będzie już 24. rok. Serialowa właścicielka rodzinnej apteki „Pod Modrzewiem” tak zapadła w serca telwidzów, że bywało nieraz, że na ulicy ktoś prosił ją o radę, jakby była prawdziwą farmaceutką. Nigdy się tym jednak nie denerwuje, raczej cieszy, że jest tak lubiana. Przyznaje jednak, że długo się wahała, czy przyjąć tę rolę. Bo w 1997 roku, gdy rozpoczynano pracę nad tą telenowelą, występowanie w serialu nie było zbyt nobilitujące w środowisku aktorskim. Liczył się przede wszystkim teatr i film. Decyzję pomógł jej podjąć jej mąż Jacek Bursztynowicz, również aktor, który powiedział, że to od niej też zależy, jaki poziom będzie miał ten serial. „Od początku bardzo rzetelnie podeszłam do roli. Pierwsze lata Klanu były wielką gorączką u nas wszystkich. Towarzyszyły nam fantastyczne emocje, które podzielali widzowie”, wspominała w jednym z wywiadów.
BAWIĄC UCZYLI MILIONY
Losy „Klanowych” rodzin budziły emocje, bawiły, ale i uczyły, bo telewidzowie patrząc, jak ich ulubieni bohaterowie mierzą się z różnymi problemami, sami zaczynali się zastanawiać nad swoim stosunkiem do ludzi z niepełnosprawnościami, do nosicieli wirusa HIV, do problemu transplantacji czy znaczenia badań profilaktycznych. Ba, w pewnym momencie wykładowcy farmacji zalecali studentom oglądanie „Klanu”, aby na przykładzie Elżbiety uczyli się wzorowej postawy aptekarza! Dla aktora to chyba najwyższy stopień uznania,
Chłonę życie, nie umiem skupić się tyko na czymś jednym i długo kontemplować. Spojrzę w jedną stronę – coś mnie zachwyci. Spojrzę w drugą – o, tu jest jeszcze piękniej! Cały czas coś mnie pochłania, co powoduje czasami istny chaos w mojej głowie. I może dlatego jestem w życiu pedantyczna do przesady, jak twierdzi moja rodzina. bo oznacza, że gra tak, że nikt nie uważa tego za grę, tak jest w swej roli wiarygodny i prawdziwy.
MIAŁA SWÓJ MAGICZNY ŚWIAT I TALENT
Barbara Burszynowicz aktorką chciała być, od kiedy pamięta. W wywiadach śmieje się, że wpływ na to miały dwie rzeczy. Pierwszą było radio, którego w jej domu słuchało się na okrągło. Gdy babcia włączała „Matysiaków” albo jakieś słuchowisko czy spektakl Teatru Polskiego Radia, nie mogła się oderwać od odbiornika. Drugą była wrodzona nieśmiałość, która powodowała, że już w dzieciństwie uciekała w świat fikcji. „Lubiłam przebierać się i odgrywać rozmaite scenki. Zapominałam o bożym świecie. Nie nudziłam się sama ze sobą. Miałam bogatą wyobraźnię, co, jak się potem okazało, jest cechą niezbędną w aktorstwie”, wspominała w wywiadzie. A gdy jeszcze w rodzinnym Bielsku-Białej poszła na spektakl Teatru Banialuka, nie było odwrotu, scena zafascynowała ją bez reszty. I choć jej mama uważała, że aktorstwo to niepoważne zajęcie, kilka lat później pani Barbara wspierana przez swoją nauczycielkę postanowiła zdawać do szkoły teatralnej. Dostała się za pierwszym razem, ale rodzice dopiero po latach, gdy zobaczyli ją w teatrze, zrozumieli, że to jej droga. Zobaczyli to, co inni widzieli w niej już wcześniej, że gdy staje przed publicznością, dzieje się coś magicznego. „Chociaż prywatnie byłam nieśmiała, to scena dodawała mi pewności siebie, stawałam się odważna, otwierała się moja wyobraźnia
i uwalniał temperament”, tłumaczyła ten fenomen w jednym z wywiadów. Nic dziwnego, że debiutowała w teatrze jeszcze na studiach. I był to debiut nie byle jaki, bo na scenie warszawskiego Teatru Powszechnego, a reżyserem był Aleksander Bardini. Po dyplomie przez 20 lat występowała przede wszystkim na scenie. Aż przyszedł rok 1997, gdy dostała propozycję roli Elżbiety Chojnickiej w „Klanie”.
INNI OGLĄDAJĄ TAKIE SCENY TYLKO W FILMACH
Czy jej życie jest równie poukładane jak jej serialowej bohaterki? Cóż, w tym roku obchodzić będzie z mężem 45. rocznicę ślubu i aktorka śmieje się, że w mediach dość często bywają dyżurnym szczęśliwym małżeństwem polskiego show-biznesu. Jaką mają na to receptę? „Jesteśmy jeszcze z tego pokolenia, które walczy z kryzysami, a nie poddaje się i rozwodzi przy pierwszych problemach”, przyznają zgodnie. Poznali się na studiach w roku 1973. Ona je dopiero zaczynała, on był już na trzecim roku. On stał z przyjacielem na korytarzu szkoły teatralnej i pod wpływem niewytłumaczalnego impulsu powiedział, że pierwsza dziewczyna, która zbiegnie po tych schodach będzie jego żoną. W tym momencie zobaczył Barbarę... Pobrali się trzy lata poźniej, a ślubu w kościele Wizytek w Warszawie udzielał im słynny ksiądz poeta Jan Twardowski. Aktorka pytana o to, co sprawia, że jest się szczęśliwym i spełnionym w związku, mówi, że trzeba mieć szczęście i po Magazyn 60+
35
prostu trafić na właściwą osobę. „A potem pracować, pracować i jeszcze raz pracować na szczęśliwy związek, cokolwiek pod tym pojęciem rozumiemy”, mówi. Nie kryje, że jako para mają też za sobą bardzo ciężkie próby. I że cały czas uczą się siebie i swoich wad. „Wiemy, że nie ma ideałów i z tych niedoskonałości staramy się śmiać i żartować. Najważniejsze to mieć do siebie szacunek i akceptować swoją odmienność”, mówi. Co nie znaczy, że się nie kłócą i ze sobą nie różnią. Ale też potrafią znaleźć kompromis i wychodzić sobie naprzeciw. Jak wtedy, gdy zamarzył jej się dom pod Warszawą. Aktorka uwielbia spędzać w nim czas. Jej mąż mniej, bo jak mówi, jest miastowym facetem i na wsi się nudzi. Ale dla żony się przełamuje, a ona przyznaje, że tam czuje się i odpoczywa najlepiej, łapiąc dystans do siebie i świata. „Właśnie tam najczęściej doświadczam szczęścia
w stanie czystym, gdy zaświeci słońce i czuję, jakby to sam Pan Bóg na mnie spojrzał, zsyłając mi to światło. To trwa sekundę, ale to mi wystarcza, bo wiem już, że trzeba się cieszyć chwilą i nie załamywać tymi gorszymi”, mówi.
JEJ SPOSÓB NA FIGURĘ, ENERGIĘ I BŁYSK W OKU
Dużo czasu spędza na powietrzu. Chodzenie to jej sposób na lepszą formę, inwestycja w zdrowie i jedna z jej największych przyjemności. Coś, co robi dla ciała i dla ducha. Dla niej nie ma złej pogody, uważa, że wystarczy należycie się
!
BARBARA BURSZTYNOWICZ Urodziła się w 1954 roku w Bielsku-Białej. Do dziś to miasto kojarzy jej się z najpiękniejszymi chwilami dzieciństwa i młodości. Z okna jej pokoju roztaczał się widok na Beskidy.
W światłach sceny
Od lat mieszka w Warszawie, gdzie w 1977 roku ukończyła szkołę teatralną. Blisko 40 lat związana była z Teatrem Ateneum, grając role, o których marzy każda aktorka, m.in. Ofelię w „Hamlecie”. Ma w dorobku występy w wielu spektaklach Teatru TV, filmy i seriale. Często użyczała też głosu bohaterom popularnych kreskówek, jak „Smerfy” czy „Troskliwe misie”.
W innej roli
W 2013 roku wydała książkę „Jak w życiu”. Opowiada w niej barwne anegdoty z planów filmowych i opisuje swoją pracę w teatrze.
Prywatnie
Jest żoną aktora Jacka Bursztynowicza, z którym ma córkę Małgorzatę. 36
Magazyn 60+
ubrać, aby maszerować z kijkami do nordic walkingu niezależnie od atmosferycznych perturbacji. Chodząc z kijkami, wykonuje też zestaw ćwiczeń na kręgosłup: macha nimi w przód i tył, zatacza koła. Mówi, że to dla niej rodzaj siłowni – tylko naturalnej, na powietrzu, bo takiej klasycznej nie znosi. Kocha za to chodzić po górach. Uważa, że zdobyta podczas tych wędrówek kondycja wystarcza jej na kilka miesięcy ciężkiej pracy. Stara się też gimnastykować przynajmniej pięć minut dziennie, ale od razu przyznaje, że na więcej jest zbyt leniwa. To jednak w zupełności wystarcza, bo figury i energii można jej pozazdrościć. A jak dba o urodę? Aktorka mówi, że nie korzysta z żadnych zabiegów medycyny estetycznej, ba, nie chodzi nawet do kosmetyczki. Wszystko z powodu silnej alergii, która sprawia, że bezpieczny jest dla niej tylko jeden krem, którego używa od lat i kilka starannie wyselekcjonowanych kolorowych kosmetyków. Mimo to nie marzy, aby cofnąć czas, lubi siebie taką, jaką jest teraz i nie zazdrości koleżankom, gdy widzi u nich bardziej lub mniej spektakularne efekty kuracji odmładzających. Ona do zmian zachodzących z wiekiem podchodzi ze stoickim spokojem, a nawet poczuciem humoru. „Kiedyś będę taką babcią wśród moich koleżanek i będę wygrywała wszystkie castingi do ról starszych pań”, śmiała się w jednym z wywiadów. Uważa, że tak naprawdę w życiu liczy się coś innego. Żeby być sobą, chronić swoją indywidualność, mieć marzenia i uporczywie dążyć do celu. Mieć pasję i nie zgubić w sobie ciekawości dziecka. Nauczyć się znosić porażki, ale i doceniać to, co się ma i co się osiągnęło. Ona uważa, że miała dużo szczęścia, bo ktoś we właściwym momencie podał jej rękę i poprowadził na początku drogi zawodowej. „Ale przedtem byłam małą nieśmiałą dziewczynką, która tylko marzyła”, mówiła w wywiadzie. Ale umiała też o te marzenia zawalczyć.
ZDJĘCIA: GAŁĄZKA/AKPA (2)
To jest mój czas
Aktywne życie bez bólu stawów Uciążliwy ból stawów to powszechna dolegliwość wśród osób w starszym wieku. Jak mu zapobiegać? Walka z bólem stawów może być prostsza, jeśli będziesz przestrzegać kilku prostych zasad.
Gimnastykuj się codziennie Bez względu na to, czy danego dnia odczuwasz ból stawów, jeśli tylko jest to możliwe warto gimnastykować się codziennie. Regularne ćwiczenia wzmacniają mięśnie i stawy, a część ćwiczeń rozciągających działa wręcz kojąco na ból. Zapamiętaj: regularne gimnastykowanie się jest niezbędne w prawidłowej walce z bólem stawów.
Odżywiaj się zdrowo Po pierwsze zdrowa dieta bogata w witaminy i minerały jest po prostu ważna dla kości i stawów. Zrównoważone posiłki dostarczają mikroelementów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Po drugie należy pamiętać o tym, że nadwaga zwiększa obciążenie stawów i może powodować nasilenie bólu. Utrzymanie odpowiedniej wagi wpływa korzystnie na całe ciało i pomaga zapobiegać bólom stawów.
Korzystaj z terapii ciepłem lub zimnem W zależności od tego, czy bardziej komfortowo czujesz się w cieple czy w zimnie, możesz
skorzystać z różnorodnych terapii łagodzących ból stawów. Zimno działa w sposób zmniejszający obrzęk i stan zapalny. Ciepło zaś, np. w formie gorących kąpieli i pryszniców lub przykładania termoforu rozluźnia obolałe mięśnie.
Uprawiaj sport Dzięki odpowiednim ćwiczeniom płyn stawowy lepiej odżywia chrząstkę. Jak jednak wybrać odpowiedni sport? Najlepsze dyscypliny to takie, które możesz uprawiać wspólnie z dziećmi, wnukami lub przyjaciółmi, a jednocześnie nie obciążające nadmiernie stawów. Jeśli do tej pory w twoim życiu było niewiele ruchu, zacznij od umiarkowanej aktywności fizycznej i stopniowo zwiększaj wysiłek, nie forsując się za mocno. Pamiętaj, by każdy trening rozpocząć od krótkiej rozgrzewki. Rozciągnięte mięśnie lepiej dostosowują się do wybranej aktywności fizycznej, co chroni stawy. Dobrze jest powtórzyć ćwiczenia rozciągające pod koniec treningu sportowego. Jeśli nie wiesz, jaki sport będzie dla ciebie odpowiedni, możesz skonsultować się w tej sprawie z lekarzem lub fizjoterapeutą.
OSZCZĘDZASZ AŻ DO
26%
*
*Cena za 1g w porównaniu z opakowaniem Voltaren Max 50g wg ceny cennikowej GSK z dnia 01.02.2021 VOLTAREN MAX Diklofenak dietyloamoniowy 23,2 mg/g, Żel. Wskazania do stosowania: Voltaren MAX jest wskazany do stosowania u dorosłych i młodzieży w wieku powyżej 14 lat. Produkt działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo. Stosowany jest w miejscowym leczeniu: Dorośli i młodzież powyżej 14 lat: pourazowych stanów zapalnych ścięgien, więzadeł, mięśni i stawów (np. powstałych wskutek skręceń, nadwyrężeń lub stłuczeń), bólu pleców, ograniczonych stanów zapalnych tkanek miękkich takich, jak: zapalenie ścięgien, łokieć tenisisty, zapalenie torebki stawowej, zapalenie okołostawowe. Dorośli (powyżej 18 lat): ograniczonych i łagodnych postaci choroby zwyrodnieniowej stawów. Przeciwwskazania: znana nadwrażliwość na diklofenak lub na którąkolwiek substancję pomocniczą produktu, u pacjentów, u których astma, obrzęk naczynioruchowy, pokrzywka, czy ostre nieżyty błony śluzowej nosa są wywoływane przez kwas acetylosalicylowy lub inne niesteroidowe leki przeciwzapalne, ostatni trymestr ciąży, u dzieci i młodzieży poniżej 14 lat. Podmiot odpowiedzialny: GlaxoSmithKline Consumer Healthcare Sp. z o.o. v.VI.2019. PM-PL-VOLT-21-00024
PRZED UŻYCIEM ZAPOZNAJ SIĘ Z ULOTKĄ, KTÓRA ZAWIERA WSKAZANIA, PRZECIWWSKAZANIA, DANE DOTYCZĄCE DZIAŁAŃ NIEPOŻĄDANYCH I DAWKOWANIE ORAZ INFORMACJE DOTYCZĄCE STOSOWANIA PRODUKTU LECZNICZEGO, BĄDŹ SKONSULTUJ SIĘ Z LEKARZEM LUB FARMACEUTĄ, GDYŻ KAŻDY LEK NIEWŁAŚCIWIE STOSOWANY ZAGRAŻA TWOJEMU ŻYCIU LUB ZDROWIU.
Jestem piękna
Przerzedzające się włosy są częstym powodem do zmartwienia. Na szczęście jest wiele sposobów, aby je wzmocnić. TEKST ALEKSANDRA JAWORSKA
Jak powstrzymać wypadanie
N
włosów
REKLAMA
iewłaściwe odżywianie, zaburzenia hormonalne, anemia, choroby przebiegające z wysoką gorączką to tylko niektóre z przyczyn nadmiernej utraty włosów. Udowodniono również, że więcej ich tracimy, gdy prowadzimy nerwowy tryb życia. Stres zwiększa wydzielanie adrenaliny, pod wpływem której organizm
Biotyna
suplement diety Zawiera witaminę B7, czyli biotynę, która wspiera kondycję zdrowych włosów i skóry. 90 tabletek
38
Magazyn 60+
produkuje więcej męskiego hormonu testosteronu odpowiedzialnego m.in. za wypadanie włosów. Istotną przyczyną łysienia są także choroby tarczycy, zarówno niedoczynność, jak i nadczynność tego gruczołu. Często pierwszym objawem autoimmunologicznego zapalenia tarczycy (choroby Hashimoto) bywa właśnie nadmierne wypadanie włosów. Terapię uzależnia się od powodu łysienia, dlatego tak ważne jest postawienie właściwej diagnozy. Dla dermatologa istotne są nawet przebyte choroby i silny stres w ciągu ostatnich 3–4 miesięcy. Pacjent zwykle otrzymuje skierowanie na badania laboratoryjne m.in.: na morfologię, poziom żelaza, witaminy D3, hormony tarczycy, prolaktynę, kortyzol.
Od diagnozy do kuracji
Dermatolodzy, oprócz leków, zalecają również do miejscowego stosowania preparaty (wcierki) z minoxidilem. Choć mechanizm działania tego składnika nie został do końca poznany, uważa się, że pobudza on porost włosów poprzez zwiększenie przepływu krwi w naczyniach.
REKLAMA
POMYSŁY NA DOMOWE WCIERKI Czarna rzepa
Zetrzyj na tarce rzepę i odciśnij sok. Wmasuj płyn w skórę, umyj włosy po 30 minutach. Stosuj 3 razy w tygodniu.
Kozieradka
Pół łyżeczki nasion zalej 1/2 szklanki wrzątku. Przykryj i odstaw do wystygnięcia. Żółty i intensywnie pachnący płyn wcieraj w skórę przed myciem włosów 2 razy w tygodniu. Masaż z użyciem wcierki pozwala lepiej odżywić cebulki. W tym celu samymi opuszkami palców wykonuj na skórze głowy okrężne ruchy przez 2–3 minuty. Potem rozstaw palce szeroko, a następnie zbliżaj je do siebie, lekko uciskając skórę.
Dieta wzmacniająca cebulki
Gdy włosy wypadają, chętnie sięgamy po suplementy. Ma to sens wtedy, gdy stwierdzono niedobory witamin czy minerałów. Tak bywa z witaminą D3 – nie zawsze mamy prawidłowy jej poziom – która m.in. wpływa na wzrost włosów. W badaniach klinicznych udowodniono też związek niskiego poziomu ferrytyny (białka, którego zadaniem jest magazynowanie w wątrobie żelaza) z występowaniem tego problemu. Dermatolodzy podkreślają jednak, że lepszy efekt przyniesie zdrowa dieta niż kupowanie przypadkowych suplementów. Przyjrzyj się swemu menu. Niedobór protein prowadzi np. do zmniejszenia grubości włosów – potrzebne ci białko znajdziesz w roślinach strączkowych, rybach i mięsie. Osłabienie pasm powoduje również brak żelaza (dobre źródło to natka pietruszki, brokuły, czerwone mięso), cynku (żółty ser, ziarna słonecznika) i siarki (rzodkiewka, chrzan).
Zabiegi w gabinecie lekarskim
Można wypróbować mezoterapię, czyli ostrzykiwanie skóry głowy pobudzającymi substancjami (witaminami, wyciągami roślinnymi). Najlepsze efekty przynosi mezoterapia osoczem bogatopłytkowym. Pobrana od pacjenta krew zostaje odwirowana, a odseparowane osocze (płyn z płytkami krwi) lekarz wstrzykuje w skórę igłą. Płytki zawierają substancje, które stymulują wzrost i regenerację komórek, odżywiają cebulki. Efektów można się spodziewać po 3 miesiącach. Najlepiej zrobić 3 zabiegi co 6–8 tygodni. Cena od 300 zł.
Mam prawo
ZMIANY ZWIĄZANE Z COVID-19
Prawa pacjenta
w pandemii Wyjaśniamy, od czego zależy przestrzeganie praw pacjenta podczas walki z COVID-19 i komu się poskarżyć, jeśli restrykcje idą zbyt daleko. Informujemy też o przepisach związanych z leczeniem i szczepieniami.
P
TEKST DOROTA FILIPKOWSKA
andemia postawiła nas i służbę zdrowia w sytuacji podbramkowej. Aby zmniejszyć zagrożenie zdrowia publicznego i życia Polaków, konieczne okazały się czasowe obostrzenia niektórych naszych praw jako pacjentów. Pozwala na to art. 5 Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta mówiący, że – ze względu na groźbę epidemii – można je ograniczyć. W jakim zakresie? To zależy od szefa placówki medycznej, np. dyrektora szpitala lub kierownika przychodni. Jego postanowienia muszą być jednak uzasadnione, np. możliwościami organizacyjnymi danej placówki, zwłaszcza w dziedzinie 40
Magazyn 60+
zabezpieczenia przed koronawirusem innych osób. W praktyce wiele zależy od oceny, wiedzy i zwyczajnej ludzkiej empatii kierownika danego ośrodka. Ostatnie doświadczenia pacjentów i ich rodzin pokazują, że bywa z tym różnie: wielu z nas nie zgadza się z zakresem wprowadzonych obostrzeń. Ważne! Ograniczenie twoich praw nie oznacza, że możesz być ich całkowicie pozbawiona! Jeśli uważasz, że zostały okrojone nadmiernie, możesz złożyć skargę (patrz ramka) np. do Narodowego Funduszu Zdrowia lub Rzecznika Praw Pacjenta (już na początku pandemii liczba skarg do RPP wzrosła czterokrotnie!).
to jest ważne !
SZCZEPIENIA – TO TRZEBA RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ Ostatnio wydano szereg zarządzeń związanych ze szczepieniami przeciwko COVID-19, m.in.: ● Każdy punkt Narodowego Programu Szczepień musi zapewnić możliwość zaszczepienia w domu tych pacjentów, którym zdrowie nie pozwala przyjąć szczepionki w punkcie stacjonarnym. Dotyczy to tzw. pacjentów leżących. Za wyjazd tzw. zespołu mobilnego płaci NFZ. Zamówić przyjazd zespołu można w punkcie szczepień, za pośrednictwem bezpłatnej linii 989 lub IKP.
● Pacjentom, którzy mogą się poruszać, ale ze względu na zdrowie potrzebują transportu do punktu szczepień i z powrotem do domu, pomaga samorząd lokalny. Transport samorządowy przysługuje: – Osobom, które mają orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym o kodzie R (upośledzenie narządów ruchu, np. po amputacji) lub N (choroby neurologiczne, np. guzy centralnego układu nerwowego) lub odpowiednio dawną I grupę inwalidzką z ww. schorzeniami. – Mieszkańcom miast poniżej 100 tys. gmin miejsko-wiejskich oraz wiejskich, którzy mają
Pamiętaj jednak, że na początek warto porozmawiać z szefem placówki – to może skrócić czas załatwiania twojej sprawy.
Możesz żądać zbadania przez lekarza
Nawet w czasie epidemii wizyty osobiste w przychodni powinny się odbywać. Jeśli poradnia POZ odmawia rejestracji, można telefonicznie lub pisemnie wystąpić o wyznaczenie wizyty, np. wysyłając maila na adres podany przez placówkę. W godz. 18.00–8.00 w dni powszednie i całodobowo w dni wolne można skorzystać z nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. W ramach jej uzyskasz teleporadę, a w razie konieczności zostaniesz zaproszona na wizytę do lekarza.
Masz prawo do wizyty domowej
Jeśli stan zdrowia chorego tego wymaga, to – jak przed epidemią – powinien być zbadany w miejscu zamieszkania. Podczas teleporady należy przekazać lekarzowi wszelkie informacje związane ze zdrowiem pacjenta, aby mógł zdecydować, czy wizyta domowa jest potrzebna. Dotyczy to zarówno lekarzy POZ, jak nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Masz prawo do informacji o swoim stanie zdrowia, o sposobie leczenia i dokumentacji medycznej
Tak jak przed epidemią, lekarz powinien odpowiedzieć choremu na jego pytania i wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Potrzebną dokumentację medyczną można przesłać pacjentowi w formie kserokopii – pierwsza kopia jest bezpłatna, ale odbiorca zapłaci za przesyłkę. Istnieje też możliwość, aby placówka medyczna zrobiła skan dokumentacji i przesłała go pacjentowi mailem. Nie jest to
„obiektywne i niemożliwe do przezwyciężenia we własnym zakresie trudności” w samodzielnym dotarciu do najbliższego punktu szczepień. – Seniorom w wieku 70+ z miast powyżej 100 tys. mieszkańców, którzy mają ww. trudności. ● Ne mamy prawa wyboru szczepionki. Już w styczniu pełnomocnik rządu ds. szczepień wyjaśnił, że na obecnym etapie pacjent nie będzie mógł wybrać, którym preparatem chce być zaszczepiony. ● Nie ma możliwości prywatnego zakupienia szczepionki po cenach komercyjnych. Import i dystrybucję kontrolują służby państwowe.
jednak obowiązkowa forma udostępniania i to przychodnia decyduje, czy ją stosować. Istnieje także trzecia możliwość: przychodnia, w której leczy się pacjent, może wystąpić samodzielnie do poprzedniej placówki o uzyskanie dokumentacji niezbędnej do kontynuacji leczenia.
Masz prawo do odwiedzin i obecności przy chorym, ale...
... w czasie epidemii właśnie to prawo może zostać tymczasowo ograniczone przez kierownika placówki medycznej. Istnieją jednak sytuacje, które powinny być rozpatrywane indywidualnie, ze szczególnym uwzględnieniem stanu zdrowia pacjenta oraz tego, jak brak kontaktu osobistego z osobą bliską może wpłynąć na jego stan emocjonalny.
!
KOMU SIĘ POSKARŻYĆ Pierwszym adresatem powinien być dyrektor placówki. Warto z nim wyjaśnić sprawę. Oddział Wojewódzki NFZ, najlepiej pisemnie, np. za pomocą poczty elektronicznej (adresy na www.nfz.gov.pl/kontakt/oddzialy-nfz) Rzecznik Praw Pacjenta ul. Młynarska 46, 01-171 Warszawa mail kancelaria@rpp.gov.pl tel. (22) 532 82 50 fax (22) 506 50 64 Telefoniczna Informacja Pacjenta tel. 800 190 590 w dni robocze w godz. 08.00–18.00 w soboty w godz. 8.00–16.00
Magazyn 60+
41
To jest mój czas
JESTEM WAŻNA
Pożytki płynące
z uważności
Czy jest sposób, aby zatrzymać gonitwę myśli? Opanować stres i powstrzymać rozwój chorób? Tak. – Spróbuj skupić się na tu i teraz – radzi Małgorzata Jakubczak, nauczycielka mindfulness. ROZMAWIAŁA DOROTA FILIPKOWSKA
42
Magazyn 60
MAŁGORZATA JAKUBCZAK NAUCZYCIELKA MINDFULNESS, PREZESKA FUNDACJI POLSKIEGO INSTYTUTU MINDFULNESS
C
zęsto tkwimy myślami w tym, co minęło lub martwimy się o przyszłość, a zapominamy o teraźniejszości. Stajemy się kłębkiem nerwów, w końcu chorujemy. Aby sobie pomóc, warto trenować umysł, tj. uczyć się go wprowadzać w stan skupienia. Chodzi o wyćwiczenie uważności (ang. mindfulness), czyli świadomego kierowania uwagi na to, czego doświadczamy w danej chwili, bez emocji i zastanawiania się, co to oznacza. Może się to szczególnie przydać osobom w wieku 60+.
Dlaczego trening umysłu jest tak ważny dla seniorów?
Im człowiek starszy, tym bardziej potrzebuje zadbać o umysł, który z czasem pracuje mniej wydajnie. Na szczęście nasze mózgi zachowują zdolność do tworzenia nowych połączeń. Podejmując ich trening, podtrzymamy funkcje, których używamy na co dzień, a możemy nawet wzmocnić te słabnące z wiekiem, jak pamięć krótkotrwała, refleks czy błyskotliwość. Ważne jest sytematyczne ćwiczenie. To trochę jakby przedeptywać ścieżki w wysokiej trawie: jeśli raz przejdziemy po łące, to trawa za chwilę się podniesie, ale jak będziemy codziennie lub dwa razy dziennie chodzić tym samym szlakiem, to po jakimś czasie wydepczemy drogę.
Taki trening wpływa również na zdrowie fizyczne?
Wiele badań pokazuje, że dzięki mindfulness poprawiają się wyniki ciśnienia, cukru, stajemy się też dużo bardziej odporni na stres, a więc i na choroby psychosomatyczne, które są jego skutkiem. Dzieje się tak, bo dzięki treningowi mamy lepszą świadomość potrzeb naszego ciała, a co za tym idzie dokonujemy mądrzejszych wyborów: stylu życia, sposobu odżywiania, spędzania wolnego czasu, a to przekłada się na ogólną kondycję, poziom energii życiowej i odporności.
Nie można jednak obiecać, że z dnia na dzień wycofają się choroby, na które pracowaliśmy wiele lat. Systematyczny trening umysłu wymaga czasu i cierpliwości, wtedy może bardzo wspomóc zdrowie, co wiem sama po sobie.
W jaki sposób Pani pomógł trening mindfulness?
Zanim spotkałam się z mindfulness, miałam kłopoty kardiologiczne. Jedna z komór mojego serca była znacznie powiększona, konieczna była operacja i wstawienie sztucznej zastawki. Nadal brałam leki i leczę się do dziś, ale nic innego w życiu nie zmieniłam, poza tym, że zaczęłam trenować mindfulness. Ćwiczę już od 15 lat, 20 do 40 minut dziennie i czuję, że stałam się zdrowsza. A moje serce wróciło do normalnych proporcji. Wcześniej, co prawda, byłam młodsza, ale dużo mniej zadowolona z życia, słabsza psychicznie, emocjonalnie, energetycznie. Mam wrażenie, że to co nazywamy dobrym samopoczuciem, czyli spokój, rozluźnienie, doceniające podejście do życia, wpłynęło na wszystkie organy mojego ciała, które obecnie lepiej się regenerują w naturalny sposób. Znam zresztą ze swojej praktyki niejedną podobną historię. Oczywiście, leczenie to podstawa, ale mindfulness jest dobrą metodą wspierającą.
Od czego zacząć trening? Podstawowe ćwiczenie polega na nauce skupiania się na oddechu: „Zaobserwuj swój oddech”.
Jak to rozumieć?
Chodzi o to, żeby nie robić nic innego, tylko poświęcić czas i energię, którą mamy w tej chwili, wyłącznie obserwacji swojego oddychającego ciała. Żeby zaobserwować swój oddech, muszę się zatrzymać. Nie myśleć, ale skupić się tylko na tym, że w chwili, kiedy robię wdech, moja klatka piersiowa leciutko się rozszerza, powietrze ją rozpiera i powiększa po to, żeby za chwilę skurczyła się przy
JAK ĆWICZYĆ UWAŻNOŚĆ
Załóż wygodny strój i usiądź na krześle, w miejscu, gdzie nic ci nie będzie przeszkadzało. Wyprostuj plecy i zadbaj, żeby klatka piersiowa nie była zapadnięta. Nie opieraj się. Poczuj kontakt stóp z podłogą, ręce połóż swobodnie na udach. Zamknij oczy i skieruj całą uwagę na oddechu. Obserwuj go. Sprawdź, gdzie go najwyraźniej czujesz – w nosie, gardle, a może w klatce piersiowej? Jakkolwiek jest, jest OK. Poczuj, jak poruszają się części ciała, kiedy oddychasz. Niczego nie zmieniaj, przez jakiś czas odbieraj tylko wrażenia. Na koniec otwórz oczy i powolutku się przeciągnij.
wydechu. I tak się dzieje oddech za oddechem. Dla osoby, która nigdy tego nie robiła, brzmi to banalnie, ale ten, kto spróbuje, poczuje, że już po drugim oddechu umysł ma dość obserwacji i zaczyna „wędrować”. Woli pomyśleć, że kwiatki niepodlane, że śnieg za oknem, że herbata gorąca stygnie. A przytrzymanie uwagi przy oddechu wymaga trudu.
Właśnie. Co z tego, że postanowię skupić się na oddychaniu, skoro i tak przyjdą mi do głowy różne myśli? To zupełnie naturalne, tak działa umysł. Ale tych myśli nie trzeba zatrzymywać, tylko po prostu zauważyć, że są i pozwolić im przepłynąć jak chmurom. Uczymy się, jak je odstawić na boczny tor i zarządzać swoją uwagą w taki sposób, żeby nie wędrowała tam, gdzie chce, tylko tam, gdzie my ją zapraszamy na najbliższe kilka, czy kilkanaście minut. Magazyn 60+
43
To jest mój czas Tylko tyle?
Żadnych fajerwerków! Na tym polega obserwacja życia, bo przecież żyje tylko ten, kto oddycha. To najprostsze ćwiczenie – obserwacja oddechu – uczy nas zatrzymywać się i „nie robić”, „nie działać”, tylko „być”, „doświadczać”, „skupiać uwagę” na jednym zjawisku i punkcie, np. na mostku, który się podnosi i opada albo na nosie, który z każdym oddechem czuje, jak powietrze przez niego wchodzi i wychodzi. Kiedy to obserwuję, mój mózg nie rozwiązuje problemów, nie wkurza się na to, co zdarzyło się wczoraj, nie boi się jutra, tylko ma święto. Po prostu jest i na tym się koncentruje. I właśnie to tak bardzo nam pomaga.
Co się wtedy dzieje w naszym organizmie?
Mózg zatrzymany w swojej gonitwie przez chwilę ma możliwość działania w zwolnionym tempie. A gdy zwalniają funkcje mózgu, zwalniają również funkcje organizmu, który ma wreszcie szanse zresetować się i wrócić do naturalnego rytmu serca, oddechu. To najprostsze funkcje ciała, które regenerują się, gdy zatrzymamy się na chwilę.
Chwila to pewnie za krótko. Ile czasu dziennie powinna trenować osoba początkująca?
Jeżeli 3 razy dziennie przez 3 minuty będziemy świadomie oddychać, to już pomoże poprawić samopoczucie. 3 minuty to przeważnie 36 oddechów. Dzięki takiej praktyce przerywają się ciągi przykrych myśli, związanych z problemami – zdrowotnymi, rodzinnymi lub finansowymi – które nas często nękają. Pewnie wszyscy to znamy: dominujący problem chodzi nam po głowie i wraca przy wielu okazjach. A po treningu mindfulness następuje przerwa i wtedy spokój staje się naszym naturalnym stanem. Znam wiele osób, które mówią, że po nim stają się spokojniejsze, dużo bardziej zrów44
Magazyn 60
noważone, czują też przypływ energii życiowej.
To jedyne ćwiczenie, które możemy wykonywać?
Ćwiczyć robienie jednej rzeczy naraz możemy w różnych sytuacjach, np. przy jedzeniu. Jeść można nawykowo, można też celebrować jedzenie, zapraszając do tego wszystkie zmysły, a więc nie tylko smak, ale też powonienie, żeby docenić zapach potraw, wzrok, żeby cieszyć się ich wyglądem, itd. Masz przed sobą filiżankę z kawą, to zajmij się kawą, masz książkę – książką, drugiego człowieka – drugim człowiekiem. To jest recepta na uważność. Jeśli zajmujesz się wszystkim naraz, to twoja uwaga jest wszędzie, czyli nigdzie. Gdy zrozumiemy, że nie można robić pięciu rzeczy jednocześnie tylko jedną, wtedy nasz umysł i ciało spowolnią, staną się bardziej zharmonizowane, lepiej się poczujemy. Ważne jest też najczęstsze, jak można, zatrzymywanie się w ciągu dnia i zadawanie sobie pytania: Jak się teraz czuję? Jak się mam? Czy jestem zmęczona, pogodna, a może zmartwiona? Taka praktyka daje nam poczucie łączności z samym sobą, a wtedy łatwiej zauważyć różne swoje po-
UWAŻNOŚĆ WSPIERA LECZENIE
Trening mindfulness stworzył w latach 70. XX w. Jon Kabat-Zinn z Uniwersytetu Medycznego Massachusetts w USA. Program wywodzi się z jogi, ale ma charakter wyłącznie prozdrowotny. Z początku służył głównie terapii weteranów wojny w Wietnamie. Może pomóc w leczeniu chorób o podłożu psychosomatycznym (w tym chronicznego bólu, nowotworów). Wszędzie tam, gdzie nastawienie i energia życiowa człowieka jest kluczowa. Dlatego wykorzystywany jest w niektórych placówkach medycznych (na NFZ).
trzeby, które można zaspokoić. Na przykład: jeśli ktoś zda sobie sprawę z tego, że nie ma energii, to rzuca zmywanie naczyń czy prasowanie i idzie na spacer, żeby zaczerpnąć powietrza. Większość osób, które nie ćwiczą umysłu, mają kontakt ze swoim ciałem poprzez ból. Mówią: jak boli głowa, to czuję, że ją mam. Jest to uwaga naznaczona przykrością. Tymczasem nasze ciało, jak wszystko co żyje, potrzebuje uwagi życzliwej, zaciekawionej.
Koniecznie trzeba szukać nauczyciela, czy próbować samemu?
Praca z nauczycielem jest wskazana, ale nie zawsze łatwo do niego dotrzeć. Za to większość z nas ma dostęp do internetu, a medytacje mindfulness można wyszukać np. przez YouTube. Istnieją także strony internetowe, np. ta, za którą czuję się odpowiedzialna, Polskiego Instytutu Mindfulness. Jest tam zakładka „Posłuchaj”, z której można ściągnąć proste instrukcje różnych ćwiczeń o różnej długości, od 5–10 minut do pół godziny. W księgarniach jest też sporo książek o mindfulness. Do niektórych dołączono płyty CD z nagraniami ćwiczeń, inne podają listę linków do medytacji, które opisują. Tak więc i bez nauczyciela mamy szanse rozpocząć trening, który będzie dla nas odpowiedni.
Odpowiedni trening, czyli jaki?
Na granicy wysiłku i swobody. Z tym jest podobnie, jak z treningiem marszowym: jeżeli idąc, nawet się nie zmęczymy i nie poczujemy wysiłku, to znaczy, że to nie był trening tylko spacer. Tak samo z trenowaniem umysłu. Jeśli sobie włączymy muzykę relaksacyjną, wyciągniemy się na kanapie i odpoczniemy, to bardzo miło, ale nie był to trening, tylko relaks. W trening musimy włożyć choć trochę wysiłku, w tym wypadku związanego z utrzymaniem uwagi tam, gdzie chcemy ją utrzymać.
5komedie
To jest mój czas
POWODÓW, DLA KTÓRYCH WARTO…
oglądać
Geloterapia, czyli leczenie śmiechem, to jedna z najprzyjemniejszych zdrowotnych kuracji. Jej działanie jest przy tym zaskakująco wszechstronne! Sprawdź, co możesz dzięki niej zyskać. TEKST MARZENA BARTOSZUK
ZMNIEJSZYSZ RYZYKO ZAWAŁU
1
Jeśli cierpisz na problemy kardiologiczne, powinnaś dostać od lekarza receptę z zaleceniem: zamień programy informacyjne na seriale komediowe! Wiadomości o katastrofach mają bowiem zdecydowanie... katastrofalny wpływ na serce – podnoszą poziom hormonów stresu, a te zwiększają ryzyko zawału. Zaś lekkie, wesołe filmy sprawiają, że rośnie poziom endorfin (hormonów szczęścia) – z każdą minutą takiej terapii widmo ataku serca się oddala.
4
ZŁAGODZISZ BÓL STAWÓW
WZMOCNISZ PŁUCA
Głośny śmiech uruchamiający przeponę to wyjątkowo skuteczna gimnastyka dla twojego układu oddechowego – nabierasz wówczas aż trzy razy więcej powietrza niż normalnie. Dlatego u osób często praktykujących taką terapię zaobserwowano większą pojemność płuc, co wpłynęło na lepsze dotlenienie wszystkich tkanek organizmu. Udowodniono też, że u chorych na astmę, którym zaproponowano tę formę ćwiczeń oddechowych, zmniejszyła się nadreaktywność oskrzeli.
W badaniach naukowych przeprowadzonych w grupie osób z reumatoidalnym zapaleniem stawów wykazano, że terapia śmiechem prowadzi do spadku poziomu cytokin prozapalnych i zwiększenia ilości substancji przeciwzapalnych. Już po kilku seansach zmniejsza się więc ból kolan, kręgosłupa czy ramion. Co ciekawe, jednym z ojców geloterapii był prof. Norman Cousins, chorujący właśnie na zapalenie stawów!
3
SZYBCIEJ WYZDROWIEJESZ
Słyszałaś o Fundacji Dr Clown? Jej wolontariusze odwiedzając chore dzieci w szpitalach i rozbawiając je do łez sprawiali, że prawdziwe łzy (te z rozpaczy i bólu) płynęły rzadziej, a dzieci szybciej wracały do zdrowia i do swoich domów. Jeśli więc chorujesz przewlekle, masz słabą odporność lub chcesz przyspieszyć rekonwalescencję – śmiej się codziennie! Twój organizm będzie wówczas produkował więcej limfocytów T odpowiedzialnych za kondycję układu immunologicznego.
2
POPRAWISZ SWOJE ŻYCIE
5
Jak mówi stare chińskie przysłowie: „Minuta śmiechu wydłuża życie o godzinę”. A współcześni naukowcy dodają: „I znacznie poprawia jego jakość”. Ludzie radośni i uśmiechnięci mają więcej przyjaciół, lepsze relacje rodzinne, a także wydają się... młodsi. Cóż, nawet zmarszczki mimiczne wyglądają lepiej, gdy kąciki ust są uniesione niż wówczas, gdy układają się w kształt podkówki. Magazyn 60+
45
To jest mój czas
Magnolie w Cieszynie Najpiękniejsze są w kwietniu. Warto wtedy odwiedzić miasto nad Olzą i wyruszyć na spacer jedynym w Polsce magnoliowym szlakiem. A przy okazji odkryć inne atrakcje tego miejsca.
46
Magazyn 60+
wego. Cieszynianie do dziś podtrzymują magnoliową tradycję i z roku na rok pojawia się tutaj coraz więcej tych drzewek. Stworzono nawet w mieście unikatowy magnoliowy szlak. Jego trasa wiedzie wzdłuż neorenesansowych, secesyjnych i modernistycznych budynków oraz willi. Niektóre z nich nawiązują do architektury Wiednia (ratusz, teatr, pałac Larischów – obecnie znajduje się tutaj muzeum), stąd Cieszyn nazywany jest również Małym Wiedniem. Przez wieki bowiem miasto nad Olzą było mocno związane ze
stolicą monarchii austriackiej. Czterokrotnie odwiedził je sam cesarz Franciszek Józef I, a koncertowali tutaj Johann Strauss i Franciszek Liszt. Do dzisiaj sporą popularnością cieszą się tutaj specjały kuchni wiedeńskiej, jak np. strudel jabłkowy, pischinger czy rosół z frytą (krojonym naleśnikiem). Podczas zwiedzania Cieszyna warto poszukać jeszcze innego symbolu miasta – oprócz magnolii jest nim mały kwiatuszek o zielonych płatkach zwany cieszynianką. Jak tutaj mówią: mała rzecz, a Cieszy(n).
ZDJĘCIA: RENATA KARPIŃSKA/URZĄD MIASTA CIESZYN (1), WOJCIECH WANDZEL/URZĄD MIASTA CIESZYN (3)
K
witnące magnolie to jeden z symbolii Cieszyna, na pewno wyjątkowy. W kwietniu, nim pojawią się pierwsze liście, całe drzewa obsypane są bladoróżowymi kwiatami przypominającymi motyle. Zachwycają tutaj wszystkich od ponad 200 lat. Sadzili je w swoich ogrodach zamożni mieszkańcy, dla których były synonimem prestiżu i bogactwa. Pod koniec XIX w. magnolia uchodziła bowiem za drzewo rzadkie i będące oznaką wysokiego statusu majątko-
TEKST ALICJA DASZKIEWICZ
REKLAMA
SZLAK KWITNĄCEJ MAGNOLI
Przed reprezentacyjną willą w stylu wiedeńskiej geometrycznej secesji przy ulicy 3 Maja 10 kwitnie fantastyczna magnolia Alexandrina (na zdjęciu), nieco dalej możemy podziwiać magnolię gwiaździstą i Rustica Rubra. 3 Maja to jedna z ulic, którymi prowadzi kilometrowy jedyny w Polsce szlak kwitnącej magnolii – rozpoczyna się przy Placu Kościelnym, a kończy w Parku Pokoju. Można też zwiedzić inne miejsca, gdzie rosną magnolie: Górę Zamkową czy park przy szpitalu.
STUDNIA TRZECH BRACI
Związana jest z nią legendą o założeniu miasta. Według niej trzej bracia Bolko, Leszko i Cieszko po długiej wędrówce spotkali się tutaj u źródła, nazwanego później Studnią Trzech Braci, i ciesząc się tym faktem, założyli gród Cieszyn. W rzeczywistości miasto powstało w X w. jako gród broniący południowej granicy państwa polskiego. Studnia istniała w XV w. i należała do dominikanów, a do XIX w. pobierał z niej wodę znajdujący się nieopodal browar mieszczański.
Pr e c y z y j nyl e k naz a pa r c i a wpo s t a c i kr o pl i i t a bl e t e k Sk u t e c z n i ed z i a ł awmi e j s c u p r o b l e mu1 E f e k tj u żp o6g o d z i n a c h2,3 Be z p i e c z nyi d o b r z e t o l e r o wa ny1
PI K/ 02/ 2021/ 14 1.Wul k owR. ;Randomi s ed,pl acebocont r ol l ed,doubl ebl i nds t udyt oi nv es t i gat e t heef fi cacyands af et yoft heacut eus eofs odi um pi cos ul phat ei npat i ent swi t h chr oni ccons t i pat i on.I nt er nat i onalJ our nalofcl i ni calpr act i ce61: 62007J un, 944950; 2.ChPLPi k opi l k r opl e[ 7. 12. 2020] ;3.ChPLPi k opi l t abl et k i [ 7. 12. 2020]
WENECJA CIESZYŃSKA
Nie wiadomo, kto nazwał tak to miejsce, ale porównanie jest trafne. To malowniczy zakątek Cieszyna przy ul. Przykopa z malutkimi budynkami z XVIII–XIX wieku i mostkami przerzuconymi nad potokiem, który płynie tuż pod oknami. W średniowieczu istniał tutaj sztuczny kanał Młynówka, który napędzał koła młyna miejskiego i książęcego oraz zaopatrywał w wodę mających tam swoje warsztaty tkaczy, grabarzy, sukienników i kowali. Teraz to romantyczna uliczka z galerią i kafejkami.
Pr z ed uż yci em z apoz najsi ę zul ot ką,kt ór a z awi er a wskaz ani a, pr z eci wskaz ani a, dane dot ycz ącedz i ał ańni epoż ądanychidawkowani e or az i nf or macj e dot ycz ące st osowani a pr odukt ul ecz ni cz ego bądźskonsul t ujsi ęz l ekar z em l ub f ar maceut ą, gdyż każ dy l ek ni ewł aści wi e st osowany z agr aż a Twoj emu ż yci ul ubz dr owi u.
To jest mój czas Masz wolną chwilę? Chcesz się zrelaksować, odpocząć? Oto nasze propozycje, co warto zobaczyć i przeczytać.
OBEJRZYJ
WIECZÓR ROSYJSKI TEATR BUFFO 100 minut rozrywki inspirowanej kulturą rosyjską z towarzyszeniem orkiestry Janusza Stokłosy, w czasie których usłyszymy m.in. „Biełyje Rozy” czy brawurowo wykonaną „Kalinkę” i „Katiuszę”. W spektaklu biorą też udział artyści z Rosji.
!
Na planie filmu Julie Bertuccelli, byłej asystentki Krzysztofa Kieślowskiego, spotkały się dwie ikony francuskiego kina: Catherine Deneuve i jej córka Chiara Mastroianni. Pierwsza wcieliła się w rolę statecznej matrony Claire Darling, w swoim mniemaniu bliskiej śmierci. W związku z czym postanawia pozbyć się zbieranych latami przedmiotów, wystawić je przed dom i sprzedać za kilka franków. Z decyzją matki nie może pogodzić się Marie (w tej roli Chiara). Każdy z przedmiotów, na który rzucają się pazerni nabywcy, to także część jej dziedzictwa i tożsamości. Zaczyna więc walczyć o swoją przeszłość. VOD.PL, HBOGO.PL, PLAYER.PL
PRZECZYTAJ
SERCA BICIE
Katarzyna Olkowicz, Piotr Baran Andrzej Zaucha miał niepowtarzalny słuch muzyczny i kochał śpiewać równie mocno, jak kochał przedwcześnie zmarłą żonę, a później Zuzannę Leśniak. Na biografię artysty złożyły się wspomnienia znajomych i przyjaciół z estrady, m.in. podziwianego przez niego Zbigniewa Wodeckiego. REBIS
48
Magazyn 60+
SZALONE, ZŁE I SMUTNE Lisa Appignanesi
Autorka na przykładzie znanych kobiet (m.in. Sylvia Plath, Virginia Woolf, Zelda Fitzgerald, Marilyn Monroe) pokazuje mody panujące w psychiatrii oraz sposób, w jaki lekarze (mężczyźni) traktowali napady paniki, nawracające depresje czy uzależnienia swoich pacjentek. MARGINESY
ZDJĘCIA: MATERIAŁY PRASOWE, ARCHIWUM TEATRU BUFFO
PAMIĄTKI CLAIRE DARLING PLATFORMA VOD
REKLAMA
Wydawca Bez Recepty Sp. z o.o. 94-406 Łódź, ul. Kinga C. Gillette 11 tel. 42 200 75 87 magdalena_ruszkowska@bezrecepty.eu Projekt, redakcja, wykonanie Wydawnictwo Bauer Sp. z o.o., Sp. j. 04-035 Warszawa, ul. Motorowa 1 Recepcja tel. 22 51 70 500 magazyn60plus@bezrecepty.eu www.bauer.pl Redaktor naczelna Izabela Raduszewska Redaktor prowadząca Ewa Dembowska Redaktor kontentu Urszula Zubczyńska Sekretarz redakcji i korekta Magdalena Łuków, Alicja Daszkiewicz Zespół redakcyjny Marzena Bartoszuk, Magdalena Bauman, Agnieszka Czechowska, Alicja Daszkiewicz, Anna Grzelczak, Aleksandra Jaworska, Barbara Lasota, Magdalena Łuków, Dorota Filipkowska, Diana Ożarowska-Sady, Małgorzata Świgoń, Teresa Zuń Projekt graficzny Katarzyna Rawska, Ewa Rozum Opieka graficzna Maciej Moszyński, Agata Baranowska, Renata Szwarc Fotoedycja Kamila Mejran i Agnieszka Posiewka Asystentka redakcji Agnieszka Klepacz Zdjęcie na okładce Gałązka/Akpa Zdjęcia w magazynie 123RF/Picsel (chyba że zaznaczono inaczej) Reklama pharma Magdalena Ruszkowska tel. +48 665 344 962 magdalena_ruszkowska@bezrecepty.eu Reklama no-pharma Katarzyna Kilanowska tel. 48 692 461 080 Katarzyna.Kilanowska@bauer.pl Druk Drukarnia Prasowa S.A. 92-202 Łódź, aleja Marszałka Józefa Piłsudskiego 82 BĄDŹ EKOLOGICZNY. Wyrzucając papier, wybierz odpowiedni pojemnik.
To jest mój czas
ROZWIĄZYWANIE KRZYŻÓWEK TO DOSKONAŁA FORMA ĆWICZEŃ DLA MÓZGU, A ZARAZEM ZAJĘCIE, KTÓRE POMAGA SIĘ ZRELAKSOWAĆ. ŻYCZYMY DOBREJ ZABAWY:)
ROZWIĄZANIE
*
Prosimy o nadsyłanie rozwiązania krzyżówki z pomysłem na artykuł do „Magazynu60+” . Autorów najciekawszych propozycji nagrodzimy zestawami produktów. Termin nadsyłania rozwiązań to 30.05.2021 r.
*
Rozwiązania prosimy przysyłać listem na adres: Magazyn60+ Wydawnictwo Bauer, ul. Motorowa 1, 04-035 Warszawa Regulamin nagradzania jest dostępny na stronie: www.magazyn60plus.pl w zakładce regulaminy. 50
Magazyn 60+
*suplement diety