Tytuł Podtytuł
Hoo
boy. Hoo boy,Wstęp hoo boy, hoo boy. Czuję się, jakby pijawka mi siedziała na plecach, a z drugiej strony Snork leciał mi bezpośrednio na twarz. Licznik Geigera wyje, gdzieś w pobliżu anomalia zaczyna mnie przyciągać, w tle słychać szczekanie nibypsów, no po prostu sytuacja idealna. A jeszcze do tego kończy mi się amunicja. Czego by chcieć więcej?
Spoiler warning.
~M.C.