58 Design
ZJEDZMY POD CHMURKĄ Są letnim symbolem restauracji. Otwierają swe podwoje wraz z pierwszymi ciepłymi majowymi dniami. Chociaż w tym roku z racji pandemii stało się to znacznie później, przez to cieszą jeszcze bardziej. Ogródki – sposób na lato w mieście. Tu można przyjść na lekkie śniadanie, lunch czy na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi. Odprężyć się, zrelaksować i cieszyć przebywaniem na świeżym powietrzu. Zorganizowane na dziedzińcu między kamieniczkami, czy wokół restauracji dają poczucie swobody i wolności, szczególnie tak nam teraz potrzebne. Mają swój specyficzny klimat, który tworzy kompilacja mebli, dodatków, roślin i oczywiście oświetlenia. Można pokusić się nawet i spróbować stworzyć podobny na swoim tarasie czy balkonie. tekst i zdj ęcia :
Dagmara Maroszek-Bździuch
Ogród nocy letniej – Pinco Pallino
Boczna uliczka Starego Rynku. Restauracja znajduje się tuż przy niej, ale wejście do uroczego ogrodu jest w bramie obok. Szczególne wrażenie robi, gdy wchodzi się tam po zmroku. Setki zawieszonych lampek tworzą klimat jak z baśni, w której wraz z przestąpieniem progu bramy wchodzi się do zaczarowanego świata. Idealne miejsce na spotkanie z przyjaciółmi bądź romantyczną kolację. Tu można poczuć prawdziwy włoski nastrój, nie tylko dzięki znakomitym potrawom z wykorzystaniem czarnego złota Umbrii – trufli, ale dzięki atmosferze tego miejsca.