NEUTRATYWY, CZYLI KOLEJNA REWOLUCJA W JĘZYKU W #10 Magazynie ukazał się mój artykuł na temat feminatywów i choć sprawa nadal budzi kontrowersje, a dla niektórych może pozostawać nierozwiązana, to przemiany w języku w żadnym stopniu nie zwalniają tempa. Na horyzoncie pojawia się kolejne wyzwanie – znaleźć neutralność w binarnym języku polskim. TEKST:
WIKO ADAMCZYK DAGMARA MĘTEL
ZDJĘCIE:
K
iedy rok temu moje myśli skupione były na pisaniu o feminatywach, temat neutratywów w opinii publicznej jeszcze praktycznie nie istniał. Na zainteresowanych czekała strona Rady Języka Polskiego z 2003 roku o stosowaniu rodzaju nijakiego w 1. oraz 2. osobie liczby pojedynczej i parę wpisów na blogach, że tak, formy neutralne są potrzebne, oczekuje się na nie, ale tak właściwie to nikt nie spieszy się, aby robić cokolwiek w kierunku znalezienia bądź utworzenia ich. Neutratywy w Internecie Czekalibyśmy tak jeszcze długo, po cichu licząc na to, że ktoś inny rozwiąże ten problem, aż nagle coś drgnęło. Możemy śmiało powiedzieć, że rok 2020 był przełomowy dla sprawy neutratywów w polszczyźnie, ponieważ to właśnie wtedy szersze grono usłyszało o stronie zaimki.pl, która aktualnie jest największym źródłem wiedzy
#13
WIOSNA/LATO 2021
stronę Słownik Neutratywów Języka Polskiego i grupę Wolny Niebinarnstan, a na Instagramie konta takie jak @neutratywy czy @inkluzywnamowa.
o neutralnych strategiach językowych w języku polskim. Znajdziemy na niej odmiany zaimków, słownik neutratywów (stale poszerzany o nowe propozycje), a także teksty kultury, w których możemy te formy znaleźć. Niedawno dodana została opcja tworzenia wizytówki, a także pojawiły się nowe wersje językowe strony – hiszpańska oraz angielska.
Polskie they/them Strona jest ułatwieniem nie tylko dla osób niebinarnych szukających swojego miejsca w języku, ale także – miejmy nadzieję – dla osób tłumaczących teksty kultury. Niejednokrotnie zdarzało się, że osoby niebinarne wymazywano przy tłumaczeniu, ponieważ język był dla nich zbyt ubogi i nie trudzono się szukaniem rozwiązania tego problemu. Ostatni taki incydent miał miejsce przy okazji postaci Double Trouble z serialu animowanego She-Ra i księżniczki mocy, które polskiej widowni przedstawione zostało jako Pan Kłopotowski, mimo iż żadnym panem nie było, ponieważ w oryginalnym tłumaczeniu używało neutralnych zaimków they/them i było postacią niebinarną.
Niejednokrotnie zdarzało się, że osoby niebinarne wymazywano przy tłumaczeniu, ponieważ język był dla nich zbyt ubogi i nie trudzono się szukaniem rozwiązania tego problemu. Jednak zaimki.pl to nie jedyne miejsce, gdzie możemy się doedukować w temacie neutratywów. Na Facebooku znajdziemy
48
Jak inaczej osoba tłumacząca serial mogła powiedzieć o Double Trouble? Oprócz zaimków on i ona, na co dzień używamy jeszcze ono i choć może wydawać nam się to jedyną alternatywą, to polszczyzna przecież może pochwalić się jeszcze dukaizmami, czyli onu/jenu („Byłem wczoraj z num w kinie, miałeś rację, onu jest naprawdę super”), paroma całkiem „świeżymi” zaimkami vono/vego („Vono przyglądało mi się od dłuższej chwili”) oraz ne/nego („Ne było rozdrażnione, ale to tylko i wyłącznie nego wina!”), a także wszelkimi możliwymi kombinacjami wymienionych już wcześniej form. Ale po co to wszystko? Dlaczego potrzebujemy neutratywów w języku polskim? Z dokładnie takiego samego powodu, z jakiego potrzebujemy feminatywów. Przede wszystkim nie możemy pozwolić, aby w języku znalazły się grupy społeczne przez niego niedostrzegane,
MAGAZYN redakcjaBB