Decydujemy o losach świata Anna Sobolewska
O potrzebie ekologicznej edukacji w szkołach
Szeroko rozumiana edukacja ekologiczna to kształtowanie właściwych postaw i zachowań w stosunku do świata przyrody oraz wiedza o zmieniającym się klimacie. Czy w takim zakresie funkcjonuje ona w szkołach? De facto przedmiotu o takiej nazwie nie ma. W klasach młodszych realizowana jest edukacja przyrodnicza, w starszych – przyroda lub biologia. W podstawie programowej dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych znajdujemy wiele treści mówiących o: świecie roślin i zwierząt, ekosystemach, miejscach cennych przyrodniczo w Polsce czy segregacji śmieci. Podręczniki i podstawa programowa to jednak nie wszystko. Wiele zależy od samych nauczycieli: od tego, co i w jaki sposób przekażą swoim uczniom, czy będą to suche fakty, czy propozycje konkretnych, możliwych do zrealizowania działań.
70
O P I N I E , R E F L E KS J E , D O Ś W I A D CZ E N I A
Wspólna wizja To prawda, że wiele szkół angażuje się w proekologiczne działania. Są organizowane Dni Ziemi, akcje sprzątania bliższej i dalszej okolicy, zbiórki surowców wtórnych, ekologiczne konkursy i wiele innych potrzebnych działań. To jednak za mało. Brakuje celowości i wspólnej wizji dla szeroko rozumianej edukacji ekologicznej w Polsce. W tym zakresie młodzi mają większą wiedzę niż niejeden nauczyciel. To oni przecież zasilają szeregi Młodzieżowego Strajku Klimatycznego i biorą udział w akcjach Rebellion Extinction, oddolnych ruchów działających na rzecz klimatu i mających dać do myślenia tym, którzy decydują o losach świat. Szkoła i nauczyciele powinni w tym miejscu stać murem za młodymi. Niestety, klimatu
R E F L E KS J E 2/2022