sz ka Łu
JUŻ TERAZ TYLKO LEPIEJ
ała ag Sm
SEZON KOLEJNY LEPSZY OD „NAJLEPSZEGO”
W nawiązaniu do artykułu pt. „Najlepszy – najgorszy”, który pojawił się na stronie CragMagazine w styczniu 2019 i miał dużo zapytań o to, jak konkretnie radziłem sobie z psychą, motywacją i treningiem (tj. rehabilitacją przez sport), postanowiłem napisać kolejny artykuł, który mam nadzieję odpowie na te pytania i pomoże Wam wyjść z kontuzji, jeśli z takową się borykacie lub doświadczycie jej w przyszłości. W ramach krótkiego przypomnienia – moje kontuzje zaczęły się z początkiem 2015 roku i związane były z pechowymi kostkami, najpierw prawej, a później lewej nogi. W obu przypadkach zdiagnozowano w pierwszej kolejności skręcenie, a następnie po wykonaniu rezonansu złamanie kości skokowej (stępu). Kość stępu z uwagi na małe ukrwienie wymaga zespolenia poprzez wkręcenie śrub, aby mogła się zrosnąć. Przejdźmy więc do konkretów.
Łukasz na drodze El Delfin 7c+ w Rodellar. Fot. Piotr Deska
26