Mam pytanie do...
Grażyna Wolszczak
Wygry
się gdy się Nie dla niej kanapa i telewizor. Na słowo emerytura czuje zimny dreszcz na plecach. Lubi być w ruchu, lubi gdy dużo się dzieje. – Wtedy czuję, że żyję – potwierdza Grażyna Wolszczak. ROZMAWIAŁA TERESA ZUŃ
M
ówi, że taka już jej natura, że wszystko, co nieznane ciekawi ją i ekscytuje, a każde nowe wyzwanie jest przygodą. Uważa, że trzeba wypuszczać się na obce wody i wychodzić poza swoją strefę komfortu. Bo tylko wtedy uczymy się, rozwijamy i najzwyczajniej w świecie nie gnuśniejemy. Dlatego podróżowała z dolarem w kieszeni po Ameryce Południowej w „Ameryka Express”. I dlatego w niepewnych czasach pandemii otwiera swój teatr.
34
Magazyn 60+