CZYJ STATEK N
Wszyscy pasjonujemy się rywalizacją o mistrzostwo Anglii pomiędzy Manchesterem City a Liverpoolem, jednak równie ciekawie wygląda sytuacja po drugiej stronie tabeli. BARTEK GÓRA
O
u t r z y m a n i e w e l i c i e n a te n m o ment walczy, powiedzmy, sześć ekip. Ich sytuacja wygląda następująco (M – rozegrane mecze, P - zdobyte punkty): 15 Brentford
30
8
6
16
-14
30
16 Leeds United
30
7
8
15
-33
29
17 Everton
27
7
4
16
-18
25
18 Watford
29
6
4
19
-26
22
19 Burnley
27
3
12
12
-16
21
20 Norwich City
29
4
5
20
-45
17
Nie ukrywam, że z zainteresowaniem obserwuję, co dzieje się właśnie na dole. Jeszcze kilka kolejek temu w tym gronie znajdowałoby się Newcastle, ale zastrzyk gotówki od nowych właścicieli nie poszedł na marne. Po zimowych transferach dyspozycja Srok poszła zdecydowanie w górę i w tym momencie mają już 30 punktów przy 29 rozegranych meczach. Mógłbym wymienić także Newcastle w gronie drużyn walczących o utrzymanie, ale patrząc na ich wyniki oraz grę zespołu, nie wierzę, by mieli spaść do Championship. W najgorszej sytuacji jest zdecydowanie Norwich. Ekipa Deana Smitha notuje aktualnie beznadziejną serię siedmiu porażek z rzędu. Przed nimi naprawdę trudny kalendarz. Nie wiem, co musiałoby się stać, żeby w następnym sezonie nadal grali w Premier League. Oprócz Burnley u siebie, nie widzę tutaj potencjalnych punktów dla Kanarków. Na rozkładzie mają Brighton, Manchester United, Aston Villę i Wolverhampton na wyjeździe oraz wspomniane Burnley, a także Newcastle, West Ham i Tottenham na Carrow Road. Będzie bardzo ciężko. Norwich to mój pierwszy kandydat do spadku. Dziewiętnaste miejsce w lidze zajmuje Burnley z 21 punktami na koncie. Aktualnie notują serię trzech porażek, ale wcześniej wydawało się, że zaczynają łapać formę. Przed zawodnikami Dyche’a trzy bezpośred28• Magazyn Polish Reds • www.facebook.com/PolishReds
W niedawnym meczu „na szczycie” dołu tabeli Leeds pokonało Norwich 2:1. Postawiło to ekipę „kanarków” w trudnej sytuacji i chyba w ich utrzymanie wierzą już tylko najwięksi optymiści. fot.: Getty Images