Kolaż doświadczeń uczących (się) dorosłych
40
Rady trenera w średnim wieku
Przedstawiciele EPALE poprosili mnie o sformułowanie kilku rad dla trenerów, którzy
R A FA Ł Ż A K
zaczynają swoją pracę w tej roli, którzy stoją na początku tej drogi. Dla mnie była to
Trener, mówca, autor,
ciekawa okazja do spojrzenia na swoją pracę z perspektywy trenera w średnim wieku
Ambasador EPALE
(trzydzieści dziewięć lat życia, piętnasty rok na salach szkoleniowych). Wiem, że każdy taki zestaw rad jest tylko subiektywnym wyrażeniem zdania – i tak go proszę traktować. Mam jednak nadzieję, że dla tych, którzy swoje doświadczenie liczą na razie w miesiącach, będą to wartościowe wskazówki.
Zbieraj godziny Na początku drogi podstawowym zadaniem trenera jest kolekcjonowanie godzin, interakcji z grupą, drobnych doświadczeń, które składają się na tę pracę. Dlaczego jest to ważne? Przez lata nie znalazłem lepszej odpowiedzi niż ta, którą sformułowali Sławomir Jarmuż i Tomasz Witkowski, autorzy pierwszej na polskim rynku książki przeznaczonej dla prowadzących szkolenia, o adekwatnym tytule Podręcznik trenera. Przytaczają oni następującą anegdotkę: „Na przystanku autobusowym stoi mężczyzna. W pewnym momencie podjeżdża samochód osobowy, pasażer otwiera drzwi i pyta: «Przepraszam, jak najłatwiej dostać się do filharmonii?» Na co mężczyzna odpowiada: «Ćwiczyć, ćwiczyć!»”.
Po co? Moim zdaniem, to najważniejsze zagadnienie w pracy trenera. Na etapie projektowania należy zadawać sobie następujące pytania: „Po co staram się w tym scenariuszu umieścić to ćwiczenie?” oraz „Jakie cele pozwala ono osiągnąć i jaki ma związek z potrzebami konkretnej grupy?”. Projektowanie nie polega na wrzucaniu do scenariusza dowolnego ćwiczenia z komunikacji, tylko na umieszczeniu tam ćwiczenia, które umożliwia osiągnięcie konkretnego celu szkoleniowego. Podobnie się dzieje na sali szkoleniowej. Kiedy wpada nam do głowy jakaś interwencja, wówczas również powinniśmy zadać sobie pytania: „Po co chcę ją zastosować?”, „Jaka intencja się kryje za moim działaniem?”.
Home