HMP 82 Wolf

Page 158

dobrze rozumiemy, co czyni dobrą kompozycję The Neptune Power Federation. Nie jesteśmy zespołem, który dużo ćwiczy, więc w procesie nagrywania jest dużo spontaniczności.

nałem wcześniej. My tak brzmimy, kiedy gramy razem na próbie. Fakt, że przez tak długi czas nie mogliśmy grać, być może sprawił, że włożyliśmy w tę płytę całą niewykorzystaną energię.

Może kluczowe w tym wszystkim jest to, że nie traktujecie grania jako pracy, tak jak wiele innych zespołów, nie ma więc mowy o znużeniu, wypaleniu czy braku pomysłów, co dotyka nawet tych największych tak na wysokości trzeciej-czwartej płyty? Tak, to trochę niepokojące, kiedy jest się na tym etapie kariery, ale szczerze mówiąc, czuję, że jeszcze wciąż mamy dużo do zaoferowania. Nie ciąży na nas presja sprzedania gigantycznej ilości płyt itd. Robimy to, bo lubimy grać, a dodatkowo wygląda na to, że podąża za nami mała, ale bardzo zaangażowana grupa fanów. To jest naprawdę wspaniałe!

Na single wybraliście te nieco cięższe utwory, "My Precious One" i "Emmaline". Jeszcze bardziej chwytliwy "Weeping On The Morn" będzie następnym? Planowaliśmy zrobić teledysk do tego utworu, ale niestety restrykcje storpedowały i pokrzyżowały nam plany! "My Beasts Of The Night" będzie ostatnim singlem/teledyskiem.

Macie więc jeszcze ukryte rezerwy i moce przerobowe, możemy oczekiwać, że w przyszłości jeszcze nie raz nas zaskoczycie? (śmiech) Możesz na nas liczyć! Już teraz mamy gotowych kilka porządnych utworów na kolejny album i planujemy kilka niespodzianek. To mogę ci zagwarantować! To opowieści o miłości, widzianej nie tylko z kobiecej perspektywy, ale też nieoczywiste, pasujące do bogatej, różnorodnej i często po prostu przebojowej muzyki - można zaryzykować tezę, że "Le Demon De L'Amour" to swego rodzaju koncept? Tak, myślę, że to tematyczny koncept album, który pomaga wczuć się w kokreslony klimat. Dla nas jest to oczywiste, ponieważ zawsze staramy się wprowadzać naszą muzykę w obszary pewnego dramatyzmu i wielkich wyzwań - to jest właśnie terytorium piosenek miłosnych! Trudno pisze się i aranżuje muzykę dla takiego zespołu jak The Neptune Power Federation? Bo z jednej strony przyzwyczailiście już słuchaczy, że mogą się po was wiele spodziewać, ale z drugiej te wszelkie eksperymenty muszą jednak pasować do wybranej przez was stylistyki, co może być pewnym ograniczeniem twórczej swobody? Czuję się dość swobodnie z tym co robimy. Często pojawia się moment, w którym myślę: "Czy to nie za daleko? Czy nasi fani pójdą za nami tą drogą?". Ale później zaczynam zastanawiać się myślę, co zrobiłoby w takiej sytuacji Queen i zawsze odpowiadam sobie "go for it", i lecę dalej. Byłem naprawdę zadowolony i oczarowany tym, jak wielu fanów metalu wybrało się z nami w tę podróż. Duet w "We Beasts Of The Night" był zaplanowany od razu, bo to utwór w formie dialogu? Nie od początku. Pamiętam, że dopiero później pomyślałem, że duet może tu dobrze pasować i jak tylko wpadłem na ten pomysł nie było opcji, że tego nie zrobimy, więc przerobiliśmy tekst aby powstał taki właśnie dialog.

Zadedykowaliście "Le Demon De L'Amour" zmarłemu wiosną ubiegłego roku Jimowi Steinmanowi, tymczasem ten obecny zaczął się równie tragicznie, bo Meat Loafa też już nie ma na tym świecie. Fani metalu zwykle nie cenią ich twórczości, ale u was wygląda to chyba inaczej, bo trudno nie dostrzec geniuszu takiego "Bat Out Of Hell" czy innych wydawnictw, nie tylko Meat Loafa, w których powstaniu Steinman miał udział? Dla mnie "Bat Out Of Hell" to najprawdziwsze dzieło sztuki, niesamowite utwory i poziom. Domyślam się, że dla wielu fanów heavy metalu nasza aranżacja może nie być wystarczająco gitarowa, co jestem w stanie zrozumieć. Myślę jednak, że nasz hołd dla Jima/ Meat Loafa i tak dodaje jednak sporo gitarowego pomruku! Jeszcze kilka-kilkanaście lat i ci najwięksi rocka/metalu wykruszą się nieodwołalnie albo umrą, albo nie będą już w stanie grać. To niezbyt miła, ale niestety nieuchronna perspektywa i musimy nauczyć się z tym żyć? Tak, to nieuniknione! Wydaje się, że nie ma tygodnia, żeby nie odeszła jakaś wspaniała osoba. Staram się tym nie zamartwiać - jeśli wciąż o nich mówimy/myślimy to pozostawili po sobie wspaniałe dziedzictwo. To już nie te czasy, ale pewnie po cichu liczy cie na to, że dzięki "Le Demon De L'Amour" zdołacie zaistnieć nieco szerzej, wyrwać się z klubów na większe sceny, nie tylko w Australii? Bardzo chcielibyśmy wrócić do Europy, czy to grać na festiwalach czy w małych klubach. Wiemy, że mamy tu dla kogo występować. Jak wyglądają wasze plany koncertowe w tych, wciąż niepewnych, czasach? Z Australii jest wszędzie daleko, ale pewnie będziecie chcieli w końcu zagrać tę odwołaną, niemiecką trasę, a póki co do połowy czerwca zamierzcie promować "Le Demon De L'Amour" na żywo u siebie? Właśnie rozpoczęliśmy naszą pierwszą od prawie dwóch lat trasę koncertową po Australii. Trzymamy kciuki, żeby poszło dobrze, pandemia przestała być przeszkodą i żebyśmy mogli wrócić do zwiedzania reszty świata! Wojciech Chamryk, Szymon Tryk i Szymon Paczkowski

Brzmicie na tej płycie mocniej, mniej na niej popowych odniesień, więcej heavy rocka i ciężaru - to swoiste odreagowanie frustracji z czasu pandemicznych lockdownów? To sprowadza się do tego o czym wspomi-

158

THE NEPTUNE POWER FEDERATION

HMP: Cześć Klauf! Na wstępie powiem, że strasznie się cieszę z tego wywiadu! Już po pierwszym zetknięciu z "Harbingers of Power and the World's End", obudziliście we mnie niemałą ciekawość i z niecierpliwością oczekiwałem na Wasz pełen album, a wraz z nim na okazję do zadania kilku pytań. Zacznijmy standardowo: dla tych, którzy jeszcze o Was nie słyszeli - powiedz kilka słów o Morgul Blade - okolicznościach powstania zespołu, kto go tworzył, o obecnym składzie, itp. Klauf: Pochodzimy z Philly PA, a powstaliśmy na zgliszczach innego zespołu o nazwie MOTA, który był jako-tako popularny na lokalnej scenie, ale nic poza tym. Opuściłem MOTA, żeby stworzyć Morgul Blade w 2018 i zaraz potem zabraliśmy się do pracy nad naszą EP "Harbingers…". Metal-archives nie podejmuje wątku MOTA, wg podanych tam informacji niemal wszyscy jesteście nowicjuszami w muzycznym światku (jedynie Will Spectre ma w swoim muzycznym CV grę w innym zespole). Zweryfikuj proszę te informacje - wychodzi na to, że jednak nie jesteście zespołem zupełnych debiutantów? Nie, jeśli liczyć granie w lokalnych zespołach, ale to nasze pierwsze zetknięcie z międzynarodową sławą. Szczerze mówiąc, to dość odjechane uczucie. Wasze pierwsze EP zrobiło wkoło siebie sporo szumu. "Harbingers …" skierowało na Was oczy metalowego światka. Czy w związku z tym, tworząc materiał na pełnowymiarowy debiut czuliście, że macie coś do udowodnienia? Słowem - czy ciążyła na Was jakaś wewnętrzna presja? Niekoniecznie coś do udowodnienia, ponieważ chcę tworzyć muzykę, z której jestem po prostu zadowolony. Mam tylko nadzieję, że ludzie się do niej dokopią i zechcą wejść w nasz świat! Chyba fakt, że wylądowaliście pod skrzydłami No Remorse Records jest tu znamien ny, bo nie jest to wytwórnia, która zaintere sowałaby się słabym materiałem. To chyba niezłe przeżycie trafić do firmy, która współpracowała z takimi nazwami jak Heavy Load, Omen czy Medieval Steel? To niesamowita wytwórnia - od lat słucham kapel z No Remorse i to zaszczyt móc zostać teraz zaliczonym do tego grona świetności. Opowiedz o tym, jak doszło do tej współpracy. Czy rozmawialiście też z innymi wytwórniami? Zgłosiło się do nas kilka wytwórni, ale kiedy zadzwoniło No Remorse, już wiedzieliśmy, że to dla nas największa szansa, aby pokazać naszą muzykę światu. Jeśli idzie o Wasz pomysł na siebie, jest on tyleż oryginalny, co i bardzo prosty. Zdefiniowałbym Was po prostu jako tradycyjny, epic-heavy metal, ozdobiony jedynie black owymi wokalami i dungeon-synthowymi smaczkami. A jednak nie przychodzi mi do głowy żaden zespół, który zrobiłby to wcześniej. Skąd pomysł na takie połączenie? Jak wy definiujecie się gatunkowo? Zwykle nawet nie zastanawiam się nad gatunkami, to nie jest dla mnie naprawdę ważne, więc zawsze mówię, że gramy po prostu heavy


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook

Articles inside

Freaks And Clowns

34min
pages 181-187

Bad Taste

23min
pages 192-196

Livin Fire

9min
pages 190-191

Sainted Sinners

8min
pages 188-189

Show Ya

8min
pages 178-179

Bogusław Balcerak’s Craylord

8min
pages 176-177

Crystal Ball

10min
pages 174-175

Burning Point

4min
page 172

Hrom

5min
page 171

Rhapsody Of Fire

4min
page 173

Bomber

17min
pages 162-165

Elvenking

17min
pages 168-170

Dragon Sway

7min
pages 166-167

Death Has Spoken

9min
pages 160-161

Morgul Blade

10min
pages 158-159

In Aevum Agere

4min
page 156

Metal Cross

9min
pages 150-151

Airforce

4min
page 149

Heir Apparent

9min
pages 146-147

Smith / Swanson

6min
pages 152-153

Wolftooth

6min
pages 154-155

The Neptune Power Federation

4min
page 157

Spitfire

4min
page 148

Martyr

8min
pages 142-143

Home Style Surgery

10min
pages 134-135

Destructo

10min
pages 128-129

Maule

10min
pages 136-137

Crisix

12min
pages 130-133

Custard

8min
pages 144-145

Kill Ritual

8min
pages 138-139

Vanexa

8min
pages 140-141

Shock Wave

9min
pages 126-127

Bastet

4min
pages 124-125

Vicious Knight

9min
pages 122-123

Lynx

8min
pages 120-121

Scavenger

10min
pages 118-119

Exploder

10min
pages 116-117

Perpetual Etude

9min
pages 114-115

Memory Garden

4min
page 113

Bulletproof

4min
page 112

Ereb Altor

8min
pages 110-111

Evil Hunter

10min
pages 104-105

Burning

8min
pages 102-103

The Sonic Overlords

4min
page 109

Gallileous

14min
pages 106-108

Acheolus

10min
pages 100-101

Diaboł Boruta

15min
pages 97-99

Wreck-Defy

11min
pages 92-93

Lucille

12min
pages 94-96

The Three Tremors

12min
pages 84-87

Mentor

15min
pages 88-91

Destruction

11min
pages 79-81

Sabaton

8min
pages 82-83

Tankard

12min
pages 76-78

Stos

29min
pages 70-75

Budgie

22min
pages 64-67

Savage Grace

8min
pages 62-63

Roman Kostrzewski

6min
pages 68-69

Andrzej Nowak

4min
page 61

David Reece

24min
pages 56-60

Alcatrazz

10min
pages 54-55

Tony Martin

16min
pages 51-53

Aquilla

20min
pages 42-45

Amorphis

10min
pages 48-50

CETI

9min
pages 46-47

Scream Maker

29min
pages 36-41

Crystal Viper

16min
pages 32-35

Magnus

33min
pages 26-31

Voivod

16min
pages 22-25

Saxon

9min
pages 16-17

HammerFall

21min
pages 10-13

Intro

6min
page 3

Annihilator

23min
pages 18-21

HammerFall

12min
pages 7-9

Saxon

8min
pages 14-15

Wolf

14min
pages 4-6
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.