64 Książki
BOOKOWSKI Do plecaka i pod ciepły koc dwie książki idealne na prezenty i grudniowe wieczory. Dla łazików i podróżników świetny Robert MacFarlane, po którego lekturze żadna ścieżka w lesie i w górach nie będzie niewinna. Autor prowadzi nas przez legendarną Broomway, znikającą podczas przypływów, uczy pytać o drogę tych, co wiedzą. Albumowe „Nienasycone” to idealny prezent-klucz. Elegancki jak Coco Chanel, wibrujący niczym muzyka Björk. Niezobowiązujący, pobudzający wyobraźnię i kubki smakowe. Zapraszam do księgarń kameralnych po książkowe zakupy.
Robert MacFarlane
Szlaki.
Opowieści o wędrówkach tłum. Jacek Konieczny Wydawnictwo Poznańskie
„W
łaśnie następnego ranka, podążając śladami jeleni, wszedłem
wiodą do celów i punktów, miast i na szczyt wzgórza, na
w kamienistą dolinę, która podchodziła pod północną ścianę
cmentarz i na wyspę. Mają swoje historie, bywają nie-
Griomabhala. Wiatr dął ze wschodu. Przeszukiwałem dolinę
bezpieczne, istnieją na lądzie i na wodzie. Niektóre widać
prawie przez dwie godziny, coraz bardziej się w nią zagłę-
z satelity. Książka MacFarlane’a to trochę przewod-
biając i wychodząc coraz wyżej, z coraz mniejszą nadzieją, że znajdę ścieżkę.”
nik po brytyjskich szlakach, a trochę hołd złożony pie-
To mogła być coachingowa książka albo metafizyczny poradnik o tym,
szemu przemieszczaniu się, jako temu, które zbliża nas
że własnej drogi trzeba wytrwale szukać, a w kryzysowym momencie szukania
do świata. Co jest magicznego w wędrowaniu? Kiedyś
zwrócić się do tych, którzy już ją przeszli. Całe szczęście, że Robert MacFarlane
powiedział mi kolega: „Mogę iść ile chcę, mogę w każ-
czegoś takiego nie napisał.
dej chwili wrócić do domu, zmienić kierunek, wsiąść
Nazwałabym go archeologiem drogi. Ścieżki, którymi chodzi bywają starsze
w pociąg i gdzieś pojechać. Nie mam zarezerwowanych
niż cywilizacje. Szuka ich na mapach i w rozmowach. Wydeptane szlaki świad-
noclegów, śpię tam, gdzie dojdę. Chodzenie to najwięk-
czą o wędrówkach, przemieszczaniu się ludzi i zwierząt. Ścieżki są konkretne,
sza wolność. Dlatego chodzę.”