34 Miasto i ludzie
MIASTO I LUDZIE. O sztuce życia rozmawia : Joanna Janowicz, malarka i trenerka Rezyliencji i Vedic Art
Miłosz Bronisz
Spotykam fascynujących ludzi, którzy potraktowali życie jak dzieło sztuki. Na co dzień z misją, skupieni na innych. Tu pozwalają mi zajrzeć w prywatność i otwierają duszę, a ja wsłuchuję się w to, co między słowami i wyławiam perły. Oto ich obraz.
Na pytanie o plany życiowe odpowiada: a ile mamy czasu? Ma 17 lat i uczy się w liceum Króla Dawida.
Mówi, że cieszy się, bo przyszedł na świat tak wyjątkowy i dzięki temu może inaczej doświadczać życia.
Dojrzały ponad wiek. Średniej nie liczy, bo nie ma potrzeby sprawdzać się w ten sposób. Nie ma przedmiotu, którego nie lubi. Śmieje się, że jego narodziny były mocnym przeżyciem, a w życiu z nim nie da się nudzić. Od Nicka Vujicica nauczył się, że może kochać i być kochanym.
K zdj ęci e rozm ówcy :
Joanna Janowicz |
zdj ęcia prac :
Miłosz Bronisz
iedy się poznaliśmy byłeś o 8 lat młodszy i opowiadałeś, że jako przykład spełnionego człowieka, mama pokazała Ci australijskiego
mówcę Nicka Vujicica, który tak, jak Ty urodził się z tetraamelią. Czego wtedy nauczyłeś się od niego? MIŁOSZ BRONISZ: Od początku był dla mnie inspiracją. Pokazał mi,
jak wiele możliwości mam przed sobą i że jeśli tylko chcę, i naprawdę w to wierzę, mogę mieć szczęśliwe życie. Zobaczyłem,
że to, co mogłoby się wydawać ograniczeniem, może być moją siłą. Nick pokazał mi, że na każdy problem jest inna metoda, że chodzi o cechy, które pozwalają nam sobie z nim pora-
bo dzięki temu możesz inaczej doświadczać życia. Czego nie
dzić. Jedną z nich jest wytrwałość, choć moja mama powiedziałaby,
doświadczyłbyś, gdybyś urodził się w pełni sprawny fizycznie?
że raczej jestem uparty. (śmiech) Druga to pewien rodzaj otwartości
Trzeba zacząć od tego, że ja zupełnie nie wiem, kim byłbym teraz,
na coś zupełnie innego w życiu i szukanie rozwiązań. Nick miał żonę
gdybym urodził się osobą w pełni sprawną. Być może inni nie zwra-
i dzieci. Jeździł, występował, uprawiał sporty. Nauczyłem się więc od
caliby na mnie takiej uwagi, jak teraz. Ludzie obserwują moje
niego wierzyć w to, że mogę pokochać i być pokochanym, stworzyć
zachowanie, dzieci komentują, są ciekawi, co mam do powiedze-
rodzinę i spełniać w życiu swoje marzenia. Niezależnie od tego, czy mam ręce i nogi, czy też, jak Nick – nie mam. Kiedy poprosiłam Cię o podzielenie się w mojej książce swoją historią („Być sobą. Żyć tak, by niczego nie żałować” Przyp. autorki), powiedziałeś, że cieszysz się, że urodziłeś się tak wyjątkowy,
nia. Gdybym był sprawny, zapewne nie miałbym
tak głębokich przeżyć i przemyśleń, którymi mogę się dziś podzielić. Nie sądzę, że byłbym też tak wytrwały jak teraz, że byłbym tak bardzo otwarty na innych ludzi. Można powiedzieć, że gdyby nie moja niepełnosprawność, to byłbym zupełnie innym człowiekiem.