ZARZĄDZANIE ŁAŃCUCHEM DOSTAW
NA GRANICY ŚWIATÓW Odkąd zaczęliśmy konstruować coraz doskonalsze urządzenia, od kiedy zaawansowane technologie wdarły się do naszego codziennego życia, człowiek zaczął się obawiać świata zdominowanego przez maszyny. Wizja, że coraz bardziej rozgarnięte roboty zaczną nam zabierać miejsca pracy, u sporej części ludzi budzi niepokój.
Marek Jędra Quantum software
Automaty wyposażone w wysoko rozwinięte algorytmy zaczynamy postrzegać jako poważnych konkurentów dla naszego gatunku. Nic w tym dziwnego, skoro musimy mieć pracę, aby żyć. Ilość miejsc pracy jest jednak mocno zależna od rynkowej koniunktury, a wszelkie kryzysy gospodarcze potrafią rynek pracy kompletnie zrujnować. Choć w trakcie recesji wiele osób chciałoby pójść do pracy, nie dla wszystkich jest ona dostępna. Dzisiaj doświadczamy kolejnego kryzysu. Tym razem nie zapoczątkowanego wojną czy spekulacjami. Obecnie ogromna część gospodarki wyhamowuje w związku z pandemią. To, co czyni obecny kryzys wyjątkowym, to fakt, że spora część ludzi do pracy boi się chodzić. Nikt z nas dzisiaj nie wie, jak długo potrwa ta sytuacja. Wcześniej czy później musimy przywrócić gospodarce tętno, jednak od niemal roku próbujemy tylko zgadywać, kiedy to będzie możliwe. Tymczasem mamy do czynienia z sytuacją, w której człowiek jako istota niezwykle socjalna, utracił zaufanie do bezpośrednich kontaktów z drugim człowiekiem. Boimy się również obcować z przedmiotami, z którymi styczność mógł mieć ktoś inny. Dystans socjalny w tak rygorystycznej formie jak dzisiaj, nie będzie trwał wiecznie. Strach przed kontaktem z wirusami i drobnoustrojami może natomiast pozostać znacznie dłużej. Czy pomimo lęku przed inteligentną technologią, zwrócimy się do niej w tej sytuacji o pomoc? Jeśli bezpieczniejsze od kontaktów międzyludzkich okazują się kontakty człowieka ze sterylnymi przedmiotami, jeśli nowoczesne technologie pozwolą zastąpić człowieka lub umożliwią mu pracę zdalną, a przynajmniej pracę w większych odległościach od siebie, to czy coś może nas powstrzymać przed intensywnym zwrotem ku technologii i automatyzacji? Wcześniej czy później musimy tchnąć na nowo życie w gospodarkę. Wiele rzeczy nie będzie już funkcjonować tak, jak do tej pory. Obecny kryzys dokona w gospodarkach i życiu społecznym wielu korekt. Jednak kiedy znów zaczniemy nabierać rozpędu, będziemy próbować się zabezpieczać przed powtórką społeczno-gospodarczego spowolnienia, spowodowanego pandemią. Zanim ludzkość dożyje czasów,
kiedy przed infekcjami będzie mogła bronić się metodami biotechnologicznymi czy genetycznymi, dużo wcześniej może skorzystać z technologii opartych na mechanice i elektronice, aby ograniczać ryzyko zakażeń. Obawy o przegrywanie wyścigu z technologią będziemy musieli odłożyć na bok. Technologia i automatyzacja w walce z chorobami zakaźnymi staje się na naszych oczach naszym sojusznikiem. Biologiczny człowiek – jak nigdy wcześniej – rozumie dzisiaj swoją biologiczną słabość, w konfrontacji z nie do końca poznanym biologicznym światem. Intensywny mariaż człowieka z odporną na biologiczne infekcje technologią, może znacząco zmniejszyć ryzyko wynikające z przeludnienia. W wielu obszarach zechcemy uczynić z technologii interfejs pomiędzy światem człowieka a pozostałym światem ożywionym. Technologia może stać się bezpieczną granicą rozdzielającą te światy.
Technologia przyspiesza Wyścig pomiędzy człowiekiem a technologią toczy się od momentu, kiedy wynaleźliśmy pierwsze narzędzia. Od tej pory technologia ciągle zdobywa nowe przyczółki, zmuszając nas do jej dalszego doskonalenia. Zauważamy, że do rozwiązywania coraz bardziej skomplikowanych problemów, jakie towarzyszą naszej cywilizacji, potrzebujemy więcej zaawansowanej technologii. Technologia zdobywa nowe przyczółki raz wolniej a innym razem szybciej. Obecna sytuacja
Trudno dzisiaj nie wierzyć, że zdalne sterowanie częścią gospodarki nie jest możliwe. Test w wielu branżach został całkiem dobrze zaliczony, choć jego najsłabszymi punktami były nieprzygotowanie części firm oraz nie zawsze wydajna infrastruktura sieci teleinformatycznych. EUROLOGISTICS – 53