Praski Świerszcz specjalny nr 12

Page 6

Praski Świerszcz

Wydanie specjalne

Trzy pokolenia krzyżyków z Olszynki Pierwsze „pokolenie” Jeszcze trwało powstanie listopadowe, a już popularne stały się przedmioty wykonane z drzew rosnących w słynnym lasku olszynowym pod Grochowem. Wyrabiano z nich tabakierki, igielniki, kubki. Najczęstsze były jednak krzyżyki noszone jako element stroju, jeszcze długo po upadku powstania. Przekazywano sobie - nieomal jak relikwie - nawet gałązki ścięte w Olszynie. Przesyłano znajomym w Niemczech i Francji jako dowód polskiego bohaterstwa. Zabierali je ze sobą wygnańcy udający się na emigrację, dla których drobiazgi te były często ostatnią pamiątką Ojczyzny. W 1832 r. z inicjatywy Klaudyny Potockiej, opiekującej się polskimi wychodźcami w Dreźnie, dla uczczenia 1. rocznicy Bitwy Grochowskiej wykonano około 200 krzyżyków. Zrobiono je z olchowych gałązek sprowadzonych z pola bitwy i ze złota przetopionego z powstańczych dukatów.

Marzec 2019

Trzecie „pokolenie” krzyżyków W 1981 r., czyli w 150 rocznicę bitwy, wystąpiono do władz o przywrócenie szkole imienia Bohaterów Olszynki Grochowskiej. Panująca wówczas sytuacja polityczna, a następnie stan wojenny, uniemożliwiły wtedy realizację tego zamiaru. Projekt powrócił w 1983 r. po zniesieniu stanu wojennego. Jednym z członków Komitetu Rodzicielskiego szkoły był wtedy phm. Ryszard Kowalczyk, dawny instruktor naszego, czyli południowopraskiego Hufca ZHP. Działał tam wraz ze Zdzisławem Wyszyńskim i Janem Szymczykiem. Zawodowo pracował w jednym z dużych zakładów przemysłowych naszej dzielnicy. Na prośbę druha Ryszarda zaprzyjaźniony z nim inżynier-konstruktor dokonał rzeczy następującej. Na podstawie wypożyczonego od znajomej nauczycielki krzyżyka z Olszynki sporządził projekty jego metalowych detali. Potem, niby legalnie „puścił” je do produkcji. Gotowe już części, drobnymi partiami wraz z kawałkami drewna druh Ryszard przynosił w teczce do domu. Tu pracował – szlifował, dopasowywał, kleił. (Figurki Chrystusa kupił gdzieś na Pradze w maleńkim sklepie z dewocjonaliami). W ten sposób powstało ponad 100 krzyżyków. Na dzień 25 lutego 1984 r. wszystko było już przygotowane do uroczystości przywrócenia szkole imienia Bohaterów Olszynki Grochowskiej – sztandar, tablica pamiątkowa, krzyżyki, plakietki…

Miały one nie tylko wartość pamiątkową. Służyły także jako elementy biżuterii patriotycznej w czasie żałoby narodowej po powstaniu styczniowym 1863 r. W polskich muzeach zachowało się tylko kilka ich egzemplarzy.

O takim właśnie krzyżyku, wzruszający wiersz napisał Artur Oppman, poeta – patriota, piewca Warszawy. Oto krótki fragment:

Maleńki krzyżyk z gałązki wiotkiej, Na złotych skuwkach napis i data Z ust bladych uśmiech wykwita słodki, Z wyblakłych oczu łza srebrna zlata; Z tą się pamiątką dla babci starej Rzewne i miłe wiążą wspominki: Ma niepojęte dla obcych czary. Krzyżyk z Olszynki

Wtedy znów do wtrąciły się władze. Rodziców - aktywistów wezwano do Komitetu Dzielnicowego PZPR i polecono zmienić termin i charakter uroczystości – ma być bez rozgłosu, bez księdza, bez mediów. (Plakietki różnią się datą). 28 kwietnia 1984 r. uroczystość odbyła się, prawie według partyjnych wskazówek. Jednak przed lekcjami o godzinie 7 rano ks. proboszcz Tadeusz Kot z parafii przy Nobla poświęcił szkołę, sztandar, tablicę i pamiątki. Krzyżykami obdarowani zostali nauczyciele, duszpasterze, przyjaciele. Jeden zaś wręczono naszemu papieżowi, Janowi Pawłowi II w czasie audiencji w Watykanie. Jako dawni organizatorzy rajdów, rodowici grochowianie dostaliśmy na 50 rajdzie „Olszynka” w 2009 r od Ryszarda Kowalczyka stylizowaną replikę krzyżyka jego roboty. Mamy ją do dziś – tak wygląda.

Drugie „pokolenie” Minął wiek od bitwy pod Olszynką. W tym czasie usychała ostatnia olcha pamiętająca tamte wydarzenia. Z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Grochowa ścięto ją, a z jej drewna wykonano, wzorowane na drezdeńskich, nowe krzyżyki. Dochód z ich sprzedaży miał być przeznaczony na budowę mauzoleum na polu bitwy i kościoła – pomnika. Mauzoleum nigdy nie powstało, ale kościół tak. To ten NASZ, mieszkańców Grochowa, przy placu Szembeka! Również dla uczczenia setnej rocznicy bitwy postanowiono wybudować szkołę – pomnik, przy ul. Kordeckiego Rozpoczęła ona działalność w 1933r. otrzymała sztandar i imię Bohaterów Olszynki Grochowskiej. W 1947 roku szkoła jednak została pozbawiona prawa używania dotych— czasowego imienia. W 1972 r. przeniesiono ją do nowego budynku przy ul. Afrykańskiej. Tu się zaczyna harcerska część tej opowieści.

Strona 6

Jolanta i Andrzej Śliwińscy Przy opracowaniu wykorzystano materiały : z internetu z książki Józefa Polińskiego „Grochów przedmurze Warszawy” ze wspomnień phm. Ryszarda Kowalczyka


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook

Articles inside

Wystawa historyczna

1min
page 20

Moje pierwsze rajdy

1min
page 17

Okiem organizatora

2min
page 16

Refleksje Danusi

3min
page 15

M\u00F3j pierwszy Rajd Olszynka Grochowska

1min
page 14

Wspomnienie Karoliny

1min
page 14

Przyjemno\u015B\u0107 i duma, czyli moje wspomnienia z Olszynki

1min
page 14

Wspomnienia z m\u0142odo\u015Bci

1min
page 13

Moje wspomnienia z udzia\u0142u w Rajdach Olszynka Grochowska

1min
page 13

Rajd Olszynka Grochowska w obiektywie

6min
pages 9-12

Dwie Olszynki

1min
page 8

Olszynka okiem R\u00F3\u017Cy

1min
page 8

Olszynka 1999

2min
page 7

Trzy pokolenia krzy\u017Cyk\u00F3w z Olszynki

3min
page 6

Wspomnienia z \"Olszynki\"

3min
pages 4-5

Wspomnienia z rajd\u00F3w Olszynka Grochowska

1min
page 4

Sze\u015B\u0107dziesi\u0105te spotkanie z Olszynk\u0105 Grochowsk\u0105

3min
page 3

S\u0142owo o bitwie

1min
page 2

Miros\u0142aw Szypowski

1min
page 1

Rozkaz L6/1958

1min
page 1

Wst\u0119p

1min
page 1
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.