Długa droga w służbie muzyce
cia, mogliśmy rozwinąć swe muzyczne skrzydła, na których – przynajmniej niektórzy – pofrunęli daleko i wysoko. Niedawno, przeglądając karty twórczości Jerzego Waldorffa podczas przygotowywania programu festiwalu Jego imienia w Poznaniu, w tomie wyboru pism Uszy do góry znalazłem takie oto wyznanie: Jednego z pierwszych dni stanu wojennego, który sparaliżował miasto, jak człowieka wylew krwi do mózgu, odezwał się u mych drzwi niespodziewany dzwonek. Przyszedł wiceminister resortu kultury, aby się prywatnie wywiedzieć, jaki jest mój stosunek do tego, co się dzieje. Wyraziłem zdziwienie, że i ja nie zostałem aresztowany, jak większość moich przyjaciół i oświadczyłem, że wobec tego moje własne mieszkanie wyznaczam sam sobie na
miejsce odosobnienia i nie wyjdę zeń na żadne publiczne zebranie tak długo, póki obozy politycznej izolacji nie będą zlikwidowane… Z wiceministrem Eugeniuszem Mielcarkiem nie spotkałem się już później nigdy, aliści zachowałem o nim pamięć jako o człowieku – z mojej pozycji widzenia – przyzwoitym i dyskretnym.
Od siebie dodam, że po okresie patronowania studenckiemu ruchowi muzyki mój młodzieżowy idol już w swej dorosłości nie zaniedbał opieki nad losem naszego – rodem z Poznania – muzycznego cicerone. Eugeniusz Mielcarek, prowadząc nas do wykonywania nieraz trudnych i złożonych zadań, również przeżył długą i skomplikowaną drogę w służbie narodowej kultury.
Tomasz Szymański
Teatr Ósmego Dnia – początki Wrzesień 1964 roku – zaczynamy studia na polonistyce Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Już w październiku grupa pierwszoroczniaków zaczęła rozmawiać o teatrze, pada pomysł, by zrobić spektakl. W grupie tej są: Tomasz Szymański – z propozycją szefowania, Sława Baranowska, Stanisław Barańczak, Anna Bryłka, Elżbieta Einbacher, Janusz Grot, Janina Karasińska, Marek Kirschke, Waldemar Leiser, Danuta Pawlina, Lech Raczak. Od początku sekundować nam zaczęły Małgorzata Jaroszykówna i Wanda Narożna z rady wydziałowej ZSP. Zaproponowały, byśmy stali się teatrem wydziałowym, z siedzibą w klubie „Bratniak”. No i zaczęliśmy robotę! Wybraliśmy mój scenariusz z wierszy Juliana Tuwima Treść gorejąca – premiera 3 grudnia 1964 roku, reżyseria Tomasz Szymański, scenografia Elżbieta Einbacher, opracowanie muzyczne na fortepianie Anna Bryłka, wyko34
nawcy: Sława Baranowska, Danuta Pawlina, Janusz Grot, Tomasz Szymański. Recenzja: „Świetny spektakl, gdyby Szymański zechciał grzmieć nieco ciszej”. Następna premiera według tekstów poznańskiej poetki Jadwigi Badowskiej Ziemia jest okrągła. Scenografię przygotował Tadeusz Badowski – syn poetki. W spektaklu udział wzięli: Sława Baranowska, Marek Kirschke i Tomasz Szymański. W trakcie pracy nad tym spektaklem stwierdziliśmy, że teatr powinien się jakoś nazywać. Wiesia Abramowicz przypomniała „Zieloną Gęś” Gałczyńskiego o stworzeniu świata – „Ósmego dnia Pan Bóg stworzył teatr”. I dla upamiętnienia tego wydarzenia przyjęliśmy nazwę Teatr Ósmego Dnia – nie „Ósemki”, a Teatr Ósmego Dnia. Na marzec ogłoszono przegląd teatrów poezji z repertuarem rosyjskim i radzieckim. Staszek Barańczak zwrócił naszą uwagę na teksty Osipa Mandelsztama, Borysa Paster-