Wyklejka książki Muzyczny Paryż „à la polonaise” w okresie międzywojennym. Artyści, wydarzenia, konteksty
FASCYNUJĄCA PODRÓŻ PO MUZYCZNYM PARYŻU W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM P
owszechnie wiadomo, że Paryż to miejsce wyjątkowe, od wieków przyciągające do siebie artystów. Jednak jego znaczenie, jako miasta sztuki otwartego dla wszystkich nabrało szczególnej mocy w okresie międzywojennym. Nic więc dziwnego, że w latach 1919–1939 pod jego urokiem była także liczna gromada polskich muzyków, dla których w tym czasie miasto nad Sekwaną stało się wręcz drugą muzyczną stolicą Polski. – Artyści jeździli tam masowo, szukali nauki, pracy i natchnienia. Przyciągała ich kosmopolityczna atmosfera miasta i nieograniczone możliwości rozwoju artystycznego – pisze dr hab. Renata Suchowiejko, profesor UJ, we wstępie do swej najnowszej książki Muzyczny Paryż „à la polonaise” w okresie międzywojennym. Artyści, wydarzenia,
72
ALMA MATER nr 222–223
konteksty, która ukazała się niedawno nakładem Księgarni Akademickiej. – Tam miały spełniać się wszystkie marzenia. Wyjeżdżali przede wszystkim młodzi artyści, dwudziesto- i trzydziestolatkowie. Urodzeni około 1900 roku, byli wtedy u szczytu swojej aktywności twórczej, pełni zapału i spragnieni sukcesów. Nowa sytuacja polityczna w kraju wyzwoliła w nich potężną energię i potrzebę zmierzenia się z nowymi wyzwaniami. Tuż po zakończeniu I wojny światowej w sytuacji świeżo odzyskanej niepodległości wydawało się, że wszystko jest możliwe. Konfrontacja marzeń z rzeczywistością niekiedy bywała jednak bardzo bolesna. Jak więc radzili sobie w międzywojennym Paryżu polscy muzycy? Jak byli postrzegani i oceniani? Czy wyróżniali
się w jakiś sposób? [...] Jaki wpływ na postrzeganie muzycznej Polski i polskich artystów miał kontekst społeczno-polityczny? Jak kształtował się obraz współczesnej muzyki polskiej, gdy w paryskim repertuarze zaczęły pojawiać się dzieła Karola Szymanowskiego? Czy młode pokolenie kompozytorów, między innymi Antoni Szałowski, Tadeusz Szeligowski, Piotr Perkowski, Zygmunt Mycielski, było rozpoznawalne? – to zaledwie kilka wybranych pytań, które wyznaczyły autorce, pracującej na co dzień w Zakładzie Metodologii i Historii Muzyki XIX–XXI wieku Instytutu Muzykologii UJ, granice poszukiwań badawczych i posłużyły jako punkty odniesienia. W Paryżu przecinały się ścieżki artystów z różnych stron świata, pokoleń