PUBLICYSTYKA 102
„Dawno,
dawno temu w odległej Galaktyce…“ – głosi już od ponad czterdziestu lat wstęp do jednej z najważniejszych i najpopularniejszych serii w popkulturze. Dziś, złożona z dziewięciu głównych filmów (podzielonych na trzy trylogie, będące elementami Sagi Skywalkerów), dwóch spin-offów, świątecznego narzędzia tortur i kilku seriali, zdobywa serca nowych fanów… i dzieli tych obecnych. Ale dlaczego? Co takiego działo się na przestrzeni ostatnich czterech dekad, co wywołało aż taki rozłam? Przyjrzyjmy się każdej trylogii z osobna, by to zrozumieć. ~Hefajstos Jeżeli z jakiegoś powodu nie mieliście, drodzy czytelnicy, do czynienia z gwiezdnowojenną sagą (być może spędziliście ostatnie lata w karbonicie), to miejcie na uwadze, że tekst będzie zawierał spoilery. Wszystko zaczęło się w 1971 roku. Młody George Lucas, będąc świeżo po premierze „THX 1138“ (które choć spodobało się krytykom, nie odniosło spektakularnego sukcesu wśród widzów), rozglądał się za nowym projektem. Serce młodego filmowca skłaniało się ku „Flashowi Gordonowi“ – bohaterowi zapoczątkowanych w 1934 roku komiksów autorstwa Alexa Raymonda. Zarówno postać, jak i cała otoczka idealnie nadawały się do stworzenia lekkiego, awanturniczego kina, które byłoby rozrywką dla całej rodziny. Niestety,
posiadające pełnię praw Dino De Laurentiis nie chciał się z nimi rozstać. Nie zraziło to Lucasa, który wzorem Bendera postanowił stworzyć własną wersję. W poszukiwaniu inspiracji udało mu się odkryć, że Raymond czerpał swoje inspiracje z serii powieści „John Carter of Mars“. Dalsze poszukiwanie doprowadziły go do „Gulliver on Mars“ autorstwa Edwina Arnolda.
Lucas zabezpieczył z United Artist kontrakt na dwa filmy. Pierwszym z nim był komediodramat „Amerykańskie Graffiti“, drugim space opera, roboczo nazwana „Gwiezdne Wojny“. Wierząc, że prosty i surowy klimat „THX 1138“ był pośrednio powodem chłodnego przyjęcia, postanowił, że nowy obraz będzie lżejszy i bardziej przystępny. Prace nad scenariuszem rozpoczęły się z początkiem 1973 roku i trwały aż do marca 1976 roku (wchodząc już na start zdjęć i produkcji). Przez ten czas powstało kilka szkiców, scenariuszy i ogrom notatek (wiele z elementów zostało wykorzystanych w późniejszych produkcjach).