RECENZJE
GRY
Zaledwie
dwa numery „Equestria Times“ temu pisałem, w opisie moda „The New Order“, że nie przepadam za horrorami. Niestety, od tego czasu coś mi się poprzestawiało w mózgu – głównie za sprawą niepozornej gry w Early Accessie o nazwie „World of Horror“. ~Ghatorr
54
go, który postanowił trochę powęszyć – i wyszło mu to na tyle dobrze, by jego przewidywana długość życia drastycznie spadła.
Jednym z najsłynniejszych obecnie japońskich twórców horrorów jest niejaki Junji Ito – rysownik komiksów o niepowtarzalnym stylu, słabości do spiral, przerabianiu żywych istot na motki mięsistej wełny oraz innych niemiłych rzeczy. Nie bez przyczyny zasłużył sobie na przydomek „japońskiego Lovecrafta“ – zarówno w kwestii płodności twórczej, jak i jakości swoich dzieł nie ma sobie równych. Gra „World of Horror“ można najprościej określić jako nieślubne, wyjątkowo plugawe i bluźniercze (wszystko w najlepszych tych słów znaczeniu!) dziecko Ito, Lovecrafta i starusieńkiej gry „Rogue“.
Najprościej można by tę produkcję określić jako dość prostego RPGa z naciskiem na zarządzanie zasobami. Postacie, które kontrolujemy, mają kilka parametrów, mogą awansować na wyższe poziomy doświadczenia i nabyć kilka dodatkowych cech – nie wszystkie pozytywne, na przykład możemy paść ofiarą paskudnych klątw lub urazów. Naszym celem jest zbadanie pięciu tajemniczych zjawisk w okolicy przy równoczesnym staraniu się by nasz gieroj nie wykrwawił się w jakimś zaułku lub nie skończył w szpitalu psychiatrycznym mamrocząc pod nosem o końcu świata. Ostatnim z ważnych zasobów jest, wymuszająca pośpiech w śledztwie, Zguba – gdy ten milutko nazwany wskaźnik osiągnie poziom 100% to rodzaj ludzki (a czasem i całą planetę) trafi szlag w wyjątkowo niesympatyczny sposób.
W niewielkim, japońskim miasteczku dzieją się dziwne rzeczy. Po okolicy panoszą się tajemniczy kultyści, zmarli wykazują się odrobinę zbyt dużym stopniem aktywności, nawet nowoczesne technologie zdają się obracać przeciwko swoim właścicielom. Co gorsza, to wszystko stanowi zaledwie przedsmak do dania głównego, którym jest przybycie na Ziemię czegoś, co przekracza granice ludzkiego pojmowania. Gracz wciela się w przeciętnego nastolatka lub młodego dorosłe-
Sama rozgrywka jest dość prosta. Na początku wybieramy jedno z bóstw do powstrzymania – różniące się cechą szczególną i niektórymi wydarzeniami – oraz postać. Przy kaźdym podejściu