Stanisław Maria Harajda
Działał w ZSP/SZSP w Poznaniu i Olsztynie, PTTK w Poznaniu i Olsztynie (jako organizator turystyki, przodownik turystyki górskiej i pieszej, strażnik ochrony przyrody, instruktor turystyki), Polskiej Izbie Turystyki (członek honorowy), Akademickim Klubie Turystycznym w Poznaniu i Olsztynie itp. Podróżował służbowo i prywatnie. Zwiedził wiele krajów europejskich i kilka innych kontynentów. Odwiedził m.in. Jamajkę, USA, Kubę, Peru, Indie, Nepal, Chile, Argentynę, RPA, Botswanę i Zimbabwe. Wędrował po górach polskich i za granicą, jak m.in. Riła, Alpy, Pireneje, Andy, Himalaje. Za swoją pracę był nagradzany i wyróżniany. Został odznaczony m.in. Odznaką Honorową „Za Zasługi w Rozwoju Województwa Poznańskiego” (1976), Odznaką Honorową m. Poznania (1978), Złotym Krzyżem Zasługi
Stanisław Harajda
(1998), Odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej” (2010), Odznaką Honorową „Za Zasługi dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego”. Odszedł przedwcześnie. Spoczął na cmentarzu Dywity w Olsztynie.
Jan Szambelańczyk
Andrzej Kokotek – pozytywistyczny poznańczyk Andrzej urodził się w 1955 roku stępnie wiceprzewodniczącym RU i całe swe życie spędził w Poznaniu, ds. Nauki. Jeszcze w okresie sturozwijając w sobie i reprezentując diów rozpoczął pracę w Zarządzie najlepsze cechy poznaniaka. NaleWojewódzkim SZSP, później w SSP ży do znanej w Wielkopolsce kasty „Akademik”. W okresie transforabsolwentów „Marcinka”. macji jego zdolności przedsiębiorW latach 1974-1978 studiocze pchnęły go na rynek organizawał ekonomikę i organizację obcji targów. Był inicjatorem i założyrotu towarowego na poznańskiej cielem spółdzielni Expo-Service, Andrzej Kokotek Akademii Ekonomicznej. Od ponastępnie z sukcesem, nie tylko czątku studiów był żakiem twórlokalnym, kierował Inter-Service czym i niepokornym. Już na I roku zgłosił po- sp. z o.o. mysł organizacji wyprawy eksploracyjnej do Andrzej był bardzo koleżeński, a potrzekrajów Bliskiego Wschodu według koncep- bujący mogli liczyć na jego pomoc i życzlicji, która wielu wydawała się fantasmagorią. wość. Jego bardzo osobistą cechą była wyWbrew sceptykom, ze wsparciem RU SZSP soce rozwinięta odpowiedzialność i działai innych kolegów z wizją po niemal 10 miesią- nie zgodnie z zasadą „można wierzyć, ale cach dopiął swego. Aktywnie pracował w Ko- trzeba sprawdzać”. Stosowanie tej zasady misji Turystyki, był współtwórcą i pierwszym w praktyce przyczyniało się do jego nadprzewodniczącym Rady Wydziałowej, a na- zwyczajnego osobistego zaangażowania 80